COVID-19: czy dentofob na fotelu to większe zagrożenie zakażeniem?
COVID-19: czy dentofob na fotelu to większe zagrożenie zakażeniem?
Spis treści
Pacjenci doświadczający lęku przed leczeniem stomatologicznym mogą w większym stopniu powodować rozprzestrzenianie się COVID-19. Jak wynika z artykułu opublikowanego w „BMC Oral Health”, osoby odczuwające lęk przed dentystą częściej dotykają twarzy, co ułatwia transmisję koronawirusa w gabinecie dentystycznym.
– Zrozumienie powiązań pomiędzy zaburzeniami lękowymi a zachowaniami fizycznymi może być pomocne w zapobieganiu rozprzestrzeniania się koronawirusa, a zarazem wspierać lekarzy w opracowywaniu skutecznych sposobów poprawy stanu zdrowia jamy ustnej u tych pacjentów – napisali autorzy pracy pt. „Lęk i kontakt pacjenta z twarzą: możliwy wpływ na transmisję COVID-19 w praktyce dentystycznej” (Anxiety and facial self-contacts: possible impact on COVID-19 transmission in dental practice).
– Na zachowanie osób przebywających w poczekalni gabinetu mają wpływ czynniki psychologiczne i socjodemograficzne, a to może przyczynić się do rozprzestrzeniania się COVID-19 – napisali badacze z grupy kierowanej przez dr Marię Carrillo-Diaz z Wydziału Ortodoncji na Uniwersytecie Króla Juana Carlosa w Madrycie.
Przyspieszone i niemiarowe tętno oraz skłonność do dotykania twarzy
Wykazano, że dotknięcie maski lub twarzy zwiększa ryzyko zakażenia SARS-CoV-2 oraz zakażenia krzyżowego. Osoby, które odczuwają ogólny niepokój bądź lęk przed wizytą u dentysty, często mają przyspieszone tętno, zmienność tętna, a zarazem wykonują więcej ruchów, choćby takich jak dotykanie twarzy. W sytuacji niebudzącej niepokoju dotykamy swojej twarzy średnio co 2 minuty. Autorzy pracy starali się określić, na ile to się zmienia, gdy dana osoba znajduje się w stresującej sytuacji, np. w gabinecie dentystycznym.
Aby zbadać zachowania osób odczuwających lęk przez leczeniem, naukowcy ocenili 124 dorosłych pacjentów czterech klinik dentystycznych w Madrycie. Badanie przeprowadzono między 15 marca a 15 maja 2020 roku, podczas lockdownu obowiązującego w Hiszpanii. Wszyscy nosili maski, a specjalne oprogramowanie (w tym czujnik ruchu) monitorowało zachowania pacjentów w poczekalni.
Badanych poproszono ponadto o wypełnienie Inwentarza Stanu i Cech Lęku (STAI), Kwestionariusza Lęku przed COVID-19 oraz skróconej wersji Inwentarza Lęku Stomatologicznego (S-DAI). Do analizy zależności między zmiennymi wykorzystano współczynniki korelacji Pearsona (r2).
Średni czas przebywania pacjentów w poczekalni wynosił około 10 minut, przy czym każdy przychodził do pustej poczekalni. Autorzy, niezależnie od siebie, monitorowali liczbę przypadków dotykania własnej twarzy, a także czas trwania kontaktu dłoni z twarzy, maską i oczami. Średnio pacjenci dotykali swojej twarzy 7 razy, maski – 4 razy, a oczu – 3 razy. Mediana i odchylenie standardowe dla pacjentów wyniosły 22,6 ± 18,1 dla lęku jako cechy oraz 19,1 ± 8,3 w przypadku lęku przed leczeniem dentystycznym.
Gdy badacze ocenili uzyskane wyniki, odkryli statystycznie istotne powiązania pomiędzy liczbą oraz czasem trwania kontaktu z twarzą, maską i oczami oraz lękiem jako cechą i lękiem przed leczeniem stomatologicznym. Lęk jako cecha był powiązany z ogólnie wyższym lękiem przed wizytą u dentysty (r2 = 0,261). Natomiast lęk stomatologiczny miał przełożenie na częstość dotykania twarzy (r2 = 0,194), maski ( r2 = 0,196) oraz oczu ( r2 = 0,200).
Potrzebne może być wsparcie psychologa i terapeuty
Autorzy badania doszli do wniosku, że objawy lęku oraz czynniki socjodemograficzne przekładają się na częstsze dotykanie twarzy przez pacjentów podczas wizyty w gabinecie, potencjalnie wpływając na transmisję SARS-CoV-2. Dodali, że pomocna w takiej sytuacji może być interwencja psychologiczna.
– Psychologowie zdrowia mogliby opiekować się pacjentami, którzy wymagają tego typu pomocy, poprzez psychoedukację, techniki relaksacyjne, terapię racjonalno-emotywną lub wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości. Dzięki temu podczas wizyty w gabinecie dyskomfort u takich pacjentów będzie mniejszy, a tym samym kontakt z twarzą bardziej ograniczony – podsumowali autorzy pracy.
Jakie mogą być konsekwencje pojawiania się kolejnych mutacji COVID-19? Czy przy ich specyfice (m.in. większa łatwość zakażenia, wyższa śmiertelność) mogą one storpedować proces pokonywania pandemii, związany z akcją szczepień? To pytanie stawiamy dr. hab. n. med. Tomaszowi Dzieciątkowskiemu, wirusologowi.
T.H.
źródła: https://www.drbicuspid.com/index.aspx?sec=sup&sub=hyg&pag=dis&ItemID=328453
https://bmcoralhealth.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12903-021-01564-6
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport podsumowujący działalność Narodowego Funduszu Zdrowia w zakresie organizowania i finansowania świadczeń zdrowotnych w 2019 r. Niestety, kolejki do dentystów współpracujących z NFZ-em w 2019 r. wzrosły, a sy...
SARS-CoV-2 może się znaleźć na plecaku, ubraniach czy wózkach sklepowych, ale samo dotknięcie takiego przedmiotu nie oznacza zakażenia. Wirus musiałby się dostać na błony śluzowe, dlatego dezynfekcja rąk to podstawa – powiedział PAP dr hab. Piotr Rzy...
Wskaźniki masy ciała (BMI) świadczące zarówno o niedowadze, jak i otyłości mogą wiązać się z większym zagrożeniem występowania próchnicy zębów. Zależność tę potwierdza artykuł będący efektem pracy badaczy reprezentujących kilka instytucji naukowych w...
W aptekach i przychodniach bardzo trudno zdobyć szczepionkę przeciwko grypie. W tym sezonie zainteresowanie tymi szczepieniami jest aż dziesięć razy większe niż w latach poprzednich – powiedział przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Z...
- Często lekarze pytają czy na fotelu stomatotologicznym można z powodzeniem wykonywać zabiegi medycyny estetycznej - mówi dr Paweł Ponichtera, lekarz dentysta, lekarz medycyny estetycznej, jeden z wykładowców Konferencji Medycyny Estetycznej. Podkre...
Główny dyrektor ds. stomatologii Anglii (funkcja przy rządzie Wielkiej Brytanii), dr Sara Hurley, przedstawiła dentystom swoje stanowisko po tym, jak rząd premiera Borisa Johnsona podniósł stopień zagrożenia pandemią COVID-19 na terenie Zjednoczonego...
Ostatnie badania dostarczyły dowodów, że osoby zmagające się z chorobami dziąseł są 3,5 razy bardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19. Stan zapalny dziąseł powstaje wskutek odkładania się płytki nazębnej, co jest efektem niewłaściwego lub niezb...
Policjanci z Będzina zatrzymali 60-latka, który nie wrócił do zakładu karnego z przepustki i od 4 lat się ukrywał. Mężczyzna został zatrzymany w gabinecie stomatologicznym, gdzie miał mieć przeprowadzone leczenie. Policjanci z Będzina w ostatnim cza...
Według naukowców z japońskiego Uniwersytetu w Fukuoce przyłbice nie chronią skutecznie przed zakażeniem koronawirusem, w szczególności podczas kontaktu z kichającą osobą. Japońscy naukowcy zbadali, czy przyłbice chronią przed kontaktem ze śliną inne...
Jak wynika z przeprowadzonych w ostatnim czasie badań, u części pacjentów, u których wystąpiły łagodne objawy ze strony górnych dróg oddechowych bądź nie wystąpiły one w ogóle, w ciągu kilku dni od zakażenia SARS-CoV-2 rozwinęło się owrzodzenie język...
Szkoccy stomatolodzy ostrzegają, że wciąż niezbędne środki ochrony indywidualnej, które stosują w związku z pandemią COVID-19, mogą wpłynąć na ograniczenie liczby pacjentów, których będą w stanie leczyć w ramach Narodowej Służby Zdrowia (NHS). Pełny...