Zabieg bariatryczny – większe ryzyko próchnicy w przyszłości

U pacjentów z otyłością, którzy decydują się na poddanie zabiegom chirurgii bariatrycznej, może występować większe ryzyko rozwoju próchnicy w porównaniu z osobami, które ograniczają liczbę zbędnych kilogramów przy zastosowaniu mniej radykalnych metod – poprzez zmianę stylu życia oraz farmakoterapię.

Szacuje się, że w 2021 roku w Stanach Zjednoczonych wykonano prawie 263 000 zabiegów bariatrycznych, w tym opaskową plastykę żołądka, rękawowe resekcje żołądka oraz zabiegi z użyciem balonów żołądkowych. Liczba ta znacznie wzrosła w ciągu ostatniej dekady, odkąd udowodniono, że są one skuteczne w odchudzaniu. Dla porównania, według danych Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Metabolicznej i Bariatrycznej w 2011 roku w USA przeprowadzono około 158 000 zabiegów tego rodzaju.

Jak podano 24 października w komunikacie prasowym Uniwersytetu w Göteborgu (Szwecja), pacjenci, którzy przeszli zabieg operacyjny, mogą być dodatkowo narażeni na wyższe ryzyko ogólnego pogorszenia stanu zdrowia jamy ustnej.

Otyłość i jej leczenie mogą wpływać na stan zdrowia jamy ustnej

– Pracownicy służby zdrowia, w tym lekarze stomatolodzy, mają na co dzień do czynienia z pacjentami z tych grup. Niezwykle ważne jest, aby personel medyczny był świadomy, że zarówno otyłość, jak i leczenie otyłości mogą mieć wpływ na zdrowie jamy ustnej – aby można było zaplanować odpowiednie środki zapobiegawcze – napisała w komunikacie prasowym dr Negin Taghat z Katedry Stomatologii Behawioralnej i Społecznej Uniwersytetu w Göteborgu, autorka opracowania pt. „On oral health before and after obesity treatment. Studies on clinical and patient-reported outcomes”.

W jednym z poddanych analizie badań uczestniczyło 118 pacjentów ze wskaźnikiem masy ciała (BMI) wynoszącym 40 lub więcej, lub tych z BMI wynoszącym 35 lub więcej, a także cierpiących na inne schorzenia ogólnoustrojowe, w tym cukrzycę. Przed podjęciem leczenia, większe ryzyko występowania próchnicy wiązało się z wyższymi wskaźnikami masy ciała, a u osób z najwyższym BMI ryzyko występowania próchnicy było dwukrotnie wyższe od średniego, podczas gdy leczenie stomatologiczne u tych osób było prowadzone mniej regularnie.

Gorszy stan zdrowia jamy ustnej leczonych bariatrycznie

Dwa lata po tym, jak pacjenci przeszli operację bariatryczną lub leczenie farmakologiczne połączone ze zmianą stylu życia (zdrowa dieta i aktywność fizyczna), zaobserwowano znaczącą różnicę pomiędzy obiema grupami. U pacjentów po zabiegu chirurgicznym liczba zmian próchnicowych na powierzchniach zębów wzrosła średnio z 15 do 19,1. Jednocześnie u osób, które zdecydowały się na zachowawcze leczenie otyłości, po dwóch latach liczba zmian w obrębie szkliwa zębów zmniejszyła się.

Jeśli chodzi o głębsze zmiany próchnicowe w zębinie, przed podjęciem leczenia u pacjentów było średnio 4,3 zmian. Natomiast po upływie dwóch lat po przeprowadzonym leczeniu osoby, które przeszły zabieg chirurgii bariatrycznej, miały średnio 6,4 głębszych zmian, podczas gdy pacjenci leczeni farmakologicznie takich zmian mieli 4,9.

Jak wykazała dr Negin Taghat, biorąc pod uwagę czynniki takie jak status społeczno-ekonomiczny oraz inne schorzenia, występujące zależności były statystycznie istotne. Ponadto u osób, które poddały się zabiegowi operacyjnemu, występowała większa liczba innych objawów ze strony jamy ustnej, w tym nadwrażliwość oraz trudności w żuciu pokarmów.

– Zaburzenia krzepnięcia krwi u pacjentów to zagadnienie, które budzi obawy u lekarzy praktycznie każdej specjalności – mówi w rozmowie z Dentonetem dr n. med. Magdalena Górska-Kosicka z Kliniki Zaburzeń Hemostazy i Chorób Wewnętrznych IHIT w Warszawie.

T.H.

Źródła: https://www.drbicuspid.com/dental-hygiene/nutrition/obesity/article/15638146/lose-weight-gain-caries

https://gupea.ub.gu.se/bitstream/handle/2077/76802/Kappa%20Negin%20Taghat%20e-spik.pdf?sequence=1&isAllowed=y