Radioterapia u dzieci a powikłania w jamie ustnej
Radioterapia u dzieci a powikłania w jamie ustnej
Spis treści
Z artykułu opublikowanego w „International Journal of Radiation, Oncology, Biology, Physics” wynika, że osoby, u których w dzieciństwie w leczeniu nowotworu w obszarze głowy i szyi stosowano radioterapię, są w większym stopniu narażone na ryzyko wystąpienia powikłań w rejonie jamy ustnej (m.in. zaburzenia zębowe i nieprawidłowości w produkcji śliny).
Stosowanie niższych dawek promieniowania jonizującego w okolicy ślinianek przyusznych u dzieci może ograniczyć ryzyko zaburzeń w produkcji śliny i problemów z zębami (np. próchnica i nieprawidłowości dotyczące korzeni zębowych). Schorzenia te, wykrywane często wiele lat po przeprowadzonej radioterapii, mogą wymagać zabiegów korekcyjnych.
– Stosowanie promieniowania w okolicy głowy i szyi ma kluczowe znaczenie w leczeniu różnych nowotworów złośliwych wieku dziecięcego, może jednak w przyszłości skutkować negatywnym wpływem na tkanki tego regionu – napisali autorzy z zespołu pod kierownictwem dr Sarah Milgrom z Wydziału Radioterapii Onkologicznej na Uniwersytecie Kolorado (USA).
Odległe skutki leczenia raka u młodych pacjentów
Choroby nowotworowe diagnozuje się każdego roku u około 350 000 dzieci na całym świecie. Radioterapia w wielu przypadkach zapewnia skuteczne leczenie, może jednak również powodować powikłania, te zaś niekiedy mają długoterminowy wpływ na zdrowie pacjentów. Choć klinicyści opracowują plany leczenia na podstawie najbardziej aktualnych danych, brak jednego źródła, które określałoby prawidłowe postępowanie u dzieci otrzymujących radioterapię.
Problemem tym zajmuje się m.in. zespół Pediatric Normal Tissue Effects in the Clinic (PENTEC) składający się z około 150 lekarzy, fizyków, epidemiologów i innych specjalistów. Grupa prowadzi badania nad wytycznymi w zakresie dawek promieniowania u dzieci w celu minimalizacji skutków ubocznych tego rodzaju leczenia.
W swoim badaniu (Salivary and Dental Complications in Childhood Cancer Survivors Treated With Radiation Therapy to the Head and Neck: A Pediatric Normal Tissue Effects in the Clinic (PENTEC) Comprehensive Review) grupa dokonała przeglądu łącznie 43 prac pod kątem analizy jakościowej i ilościowej. Celem badania było określenie dysfunkcji w produkcji śliny oraz obecności nieprawidłowości zębowych u pacjentów, którzy jako dzieci byli poddawani radioterapii regionu głowy i szyi.
Wytwarzanie śliny upośledzone przy radioterapii w okresie dziecięcym
Naukowcy przyjrzeli się przede wszystkim dawce promieniowania emitowanej w obrębie ślinianek przyusznych, wyrażonej w jednostkach dawki pochłoniętej – grejach (Gy). Analiza wykazała, że średnia dawka 35 Gy w przypadku obu ślinianek przyusznych wiąże się z ryzykiem wystąpienia ostrej i późnej umiarkowanej (II stopnia) postaci kserostomii u około 13% dzieci. Natomiast średnia dawka 40 Gy podwyższa ryzyko wystąpienia tych powikłań u co trzeciego dziecka (około 32%).
Zatem ryzyko zaburzeń w wytwarzaniu śliny jest wyższe wraz z większymi dawkami, nie ma jednak informacji na temat ryzyka kserostomii przy niższych dawkach. Dlatego badacze zalecają ograniczenie średniej dawki do nie więcej niż 26 Gy.
Im młodszy pacjent, tym poważniejsze konsekwencje w przyszłości
Zdaniem autorów należy dołożyć szczególnych starań, aby u pacjentów poniżej 4. roku życia dawki nie przekraczały 20 Gy. Ma to związek z faktem, że im młodszy jest pacjent i wcześniejsze stadium rozwoju zębów podczas prowadzonej radioterapii, tym poważniejsze mogą być nieprawidłowości zębowe w przyszłości.
Niemniej jednak, gdy rozważa się radioterapię u dziecka, należy porównać związane z nią ryzyko z korzyściami, jakie terapia przyniesie pacjentowi. – Wyższe dawki promieniowania emitowane w okolicy gruczołów ślinowych i jamy ustnej są do przyjęcia, o ile są niezbędne ze względu na korzystny wynik leczenia onkologicznego – podsumowali naukowcy z zespołu dr Milgrom.
– Większość nowotworów skóry znajduje się na głowie i szyi. Mało który dermatolog może tak dobrze przyjrzeć się twarzy spokojnego pacjenta, w doskonałym świetle. Takie warunki mają tylko stomatolodzy – mówi w rozmowie z Dentonetem dr n. med. Bartłomiej Kwiek, dermatolog. Wskazuje też pierwsze oznaki zmian nowotworowych na skórze, które muszą skłonić do skierowania pacjenta na dalszą diagnostykę.
T.H.
źródła: https://www.drbicuspid.com/index.aspx?sec=sup&sub=hyg&pag=dis&ItemID=328697
https://www.pentecradiation.org/
https://linkinghub.elsevier.com/retrieve/pii/S0360301621004430
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Po fali doniesień na temat zmian w obrębie jamy ustnej rozwijających się po szczepieniu przeciwko COVID-19 naukowcy próbują zidentyfikować tę zależność i wskazują na leżące u jej podstaw mechanizmy odpornościowe. W połowie czerwca w czasopiśmie „Infe...
Pulmonolodzy zauważają u pacjentów po przebytym COVID-19 zmiany w płucach. O długoterminowych powikłaniach COVID-19 informują reumatolodzy. Jak to wygląda w jamie ustnej? Podczas Mazowieckich Spotkań Stomatologicznych zapytaliśmy o to specjalistów pe...
Przy okazji Światowego Dnia Walki z AIDS (1 grudnia) niemiecki portal stomatologiczny ZM Online zwrócił uwagę czytelników na występujące w obrębie jamy ustnej skutki przyjmowania leków zapobiegających rozwojowi AIDS u pacjentów zakażonych ludzkim wir...
Według badań opublikowanych w "Journal of the American Heart Association", niektóre rodzaje bytujących w jamie ustnej bakterii mogą mieć związek z występującym u kobiet po menopauzie nadciśnieniem. Nadciśnienie tętnicze to jedna z najbardziej rozpow...
Zespół Gorlina-Goltza znany jest także pod nazwą zespołu nabłoniaków znamionowych (ang. nevoid basal cell carcinoma syndrome, NBCCS). Jest to rzadko występująca choroba genetyczna o dziedziczeniu autosomalnym dominującym oraz wysokiej zmienności eksp...
Zapalenie jamy ustnej to ból lub stan zapalny w obrębie jamy ustnej, który może występować na policzkach, dziąsłach, na wewnętrznej stronie ust lub na języku. Najczęstsze formy zapalenia jamy ustnej to opryszczkowe zapalenie jamy ustnej, znane równie...
W ostatnich miesiącach małpia ospa (ang. monkeypox) pojawiła się ponownie w przynajmniej 89 państwach świata. W artykule opublikowanym w dniu 4 sierpnia w czasopiśmie naukowym „International Dental Journal” dwaj naukowcy dokonali przeglądu istotnych ...
Zbliżają się jesienne chłody oraz infekcje związane ze spadkiem odporności. Z doświadczenia wiemy, że jest to czas wzmożonych wizyt w gabinetach dentystycznych pacjentów, u których uaktywniają się stany zapalne w obrębie jamy ustnej i twarzoczaszki. ...
Chociaż próchnicy można w większości przypadków zapobiegać, pozostaje ona jedną z najczęstszych chorób przewlekłych u dzieci na całym świecie, szczególnie w krajach rozwijających się. Nieleczone ubytki są nie tylko źródłem bólu, ale mogą też negatywn...
Jak czytamy w czasopiśmie "International Journal of Dental Hygiene", radioterapia u pacjentów borykających się z rakiem głowy i szyi w niekorzystny sposób odbija się na proporcjach bytujących w jamie ustnej szkodliwych i dobroczynnych mikroorganizmów...
Badanie prowadzone przez naukowców z University of Pennsylvania School of Dental Medicine wykazało, że guma do żucia z białkami konwertazy angiotensyny 2 (ACE2) ogranicza ilość SARS-CoV-2 w jamie ustnej. Jeśli okaże się bezpieczna i skuteczna po prze...