Wiarygodne czy sfabrykowane? Opinie na temat lekarzy znalezione w sieci
Wiarygodne czy sfabrykowane? Opinie na temat lekarzy znalezione w sieci
Jak dowodzą badania, obecnie to internet jest podstawowym źródłem opinii społecznych oraz konsumenckich. Według European Trusted Brands aż trzy czwarte Polaków wierzy w prawdziwość znalezionych w sieci informacji i w oparciu o nie kształtuje własne poglądy. Ten fakt wykorzystują tzw. „portale opinii”, na których internauci oceniają np. wiarygodność danego pracodawcy lub poziom usług oferowanych przez przeróżne firmy (biura podróży, hotele, banki, firmy budowlane). Co ciekawe, tego typu wpisy są odbierane przez większości użytkowników jako „szczere i autentyczne”, „wyjątkowo rzetelne” i „stuprocentowo prawdziwe”. Tymczasem coraz częściej zdarzają się sytuacje, że zamieszczone na portalach społecznościowych oceny są sprytnie fabrykowane przez firmy zajmujące się pijarem w sieci.
Internauci nie zawsze mówią prawdę
Podszywanie się pod zwykłych użytkowników Internetu w celu zniszczenia wizerunku danej firmy (bądź wypromowania jakiegoś produktu) nie ominęło również portalu, z którego korzysta codziennie wielu pacjentów. Na stronie znanylekarz.pl możemy znaleźć wiele wpisów, które są de facto zwykłą mistyfikacją i służą przede wszystkim celom marketingowym. Niestety, zwykli internauci mają najczęściej duże problemy z rozpoznaniem tego typu spreparowanych informacji.
Włącz krytycyzm
Zdaniem specjalistów od sieciowego marketingu istnieje jednak kilka sposobów umożliwiających oddzielenie sfabrykowanych opinii od opinii wyrażanych bez żadnych ukrytych intencji. Według pijarowców nasz krytycyzm powinien się obudzić, kiedy będziemy czytali na przykład takie wpisy:
– ogólnikowe pochwały zawierające same superlatywy i wykrzykniki: – To cudowny, cudowny, cudowny stomatolog i wspaniały człowiek!!! Świetnie leczy zęby!!!! Polecam każdemu!!! Warto natomiast brać pod uwagę rozbudowane i wyważone opinie, zawierające argumenty oraz konkretne przykłady.
– naszą czujność powinny również wzbudzić negatywne w treści wpisy sprowadzające się do inwektyw i insynuacji: – To rzeźnik, a nie dentysta. Nie umie leczyć ani wyrywać zębów. Dla własnego zdrowia omijajcie go szerokim łukiem.
– warto również zachować krytycyzm wobec wpisów zawierających zbyt fachowe słownictwo. Prawie na pewno takie posty są dziełem samego dentysty (lub w przypadku niepochlebnych treści – dziełem konkurencji): – Bardzo fachowo opracował mi kanały, dzięki czemu zlikwidował stan zapalny w okolicy okołowierzchołkowej korzenia zęba. Dodam, że pan doktor jest przeciwnikiem dewitalizacji miazgi i leczy endodontycznie w miejscowym znieczuleniu, które podaje w mistrzowski sposób.
O ukrytej kampanii wizerunkowej może również świadczyć zbyt dużo pozytywnych lub negatywnych w treści wpisów dodanych w bardzo krótkim odstępie czasu oraz fakt, iż wszystkie posty są utrzymane w bardzo podobnej stylistyce (to może sugerować, iż ich autorem jest wynajęty przez dentystę lub agencję copywriter).
Czytając opinie na temat danego lekarza warto więc zachować zdrowy dystans i wziąć pod uwagę możliwość, że zostały one celowo zmyślone. Zdecydowanie lepiej polegać na własnym osądzie oraz na zdaniu bliskich i wiarygodnych dla nas osób.
B.Sz.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych przypomniał, że w Polsce preparaty z toksyną botulinową mogą być podawane wyłącznie przez osoby posiadające prawo wykonywania zawodu lekarza lub lekarza denty...
Świadectwa pacjentów, zarówno te wyrażane słownie, jak i publikowane w Internecie, mogą być dla stomatologów źródłem satysfakcji, potwierdzeniem słuszności obranej drogi zawodowej, ale też powodem obaw i problemów – także takich, na które dentyści w ...
Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano informację, że rozporządzenie ministra zdrowia z 13 czerwca 2023 r. w sprawie umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów zostało skierowane do ogłoszenia. W dokumencie zostały określone ro...
Analiza danych Google Trends przeprowadzona przez brytyjską organizację charytatywną Church On The Street wykazała, że liczba wyszukiwań frazy „ból zęba” na Wyspach wzrosła o 500% od czerwca 2010 r. Ma to być kolejny dowód na kryzys publicznej opie...
Zmiany w standardach kształcenia przyszłych lekarzy, lekarzy dentystów i położnych, dotyczące m.in. liczebności grup studentów, wymiaru zajęć z nauk klinicznych i warunków prowadzenia zajęć z anatomii, wprowadza projekt rozporządzenia resortu nauki. ...
Dentobus to w pełni wyposażony mobilny gabinet dentystyczny, który oferuje darmowe leczenie stomatologiczne dla dzieci i młodzieży w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Jest to wprowadzone w 2018 r. rozwiązanie, które ma na celu zwiększenie dos...
Postępująca cyfryzacja i powszechny dostęp do narzędzi, które pozwalają klientom (i pacjentom) wyrażać opinie – te pozytywne, jak i negatywne – to znak naszych czasów. Tendencji tej nie powinna ignorować branża stomatologiczna: warto raczej zastanowi...
Rozpoczęły się zapisy na kolejną turę bezpłatnych szkoleń dla lekarzy i lekarzy dentystów przygotowanych przez Ośrodek Kształcenia Naczelnej Izby Lekarskiej na okres styczeń-kwiecień 2024 r. Jak poinformowano w komunikacie na stronie Naczelnej Izby ...
W dzisiejszych czasach niezbędne jest, aby firma, która chce się rozwijać (dotyczy to także praktyk dentystycznych) była obecna w Internecie. Sieć jest jednak często miejscem wymiany opinii, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Brytyjski port...
Grupa ponad 1 500 pacjentów złożyła pozew przeciwko nieistniejącej już francuskiej sieci tanich klinik dentystycznych Dentexia. Poszkodowani twierdzą, że w wyniku błędnie przeprowadzonych zabiegów doznali poważnych uszkodzeń zębów i jamy ustnej. Wiel...
W jesiennym postępowaniu kwalifikacyjnym na szkolenia specjalizacyjne złożonych zostało łącznie 5639 poprawnych formalnie wniosków. W ramach pierwszego etapu rekrutacji 4482 osoby zostały zakwalifikowane na wolne miejsca specjalizacyjne: w tym 3218 w...