Dentysto, czas na medycynę estetyczną w gabinecie!

W artykule w brytyjskim portalu Dentistry.co.uk, dr Shaadi Manouchehri omawia korzyści płynące z tego, że lekarze stomatolodzy poszerzają ofertę proponowanych usług o zabiegi z zakresu estetyki twarzy.

Ogromna popularność mediów społecznościowych i wykreowanych przez nie celebrytów sprawia, że coraz więcej osób jest skłonnych poddać się niechirurgicznym zabiegom w celu poprawy swojego wyglądu. Zabiegi te to np. korekta zmarszczek, które pojawiają się na czole lub w linii uśmiechu, jak również powiększanie objętości ust i policzków za pomocą wypełniacza.

Według danych marketresearch.com, rynek estetyki twarzy został w 2021 roku wyceniony na całym świecie na 4,6 miliarda funtów szterlingów i szacuje się, że do 2029 roku osiągnie astronomiczną wartość 19,3 miliarda funtów. Pokazuje to, jak ogromny jest ten rynek, a zarazem jak gwałtowny wzrost będzie notował w najbliższych latach.

Dlaczego warto, by stomatolog wykonywał zabiegi z zakresu estetyki twarzy?

Wielu dentystów w Wielkiej Brytanii zdecydowało się już na proponowanie swoim pacjentom zabiegów z zakresu estetyki twarzy – obok stomatologii, albo nawet całkowicie zamiast stomatologii. Jakie były tego powody?

– Stomatolodzy posiadają wszechstronną wiedzę na temat anatomii twarzy, która stanowi solidną podstawę do wykonywania zabiegów w zakresie estetyki twarzy.

– Jako dentyści mamy duży komfort w wykonywaniu iniekcji w obrębie twarzy – zaczynamy się tego uczyć już na początku studiów, co jest wyjątkiem nawet w porównaniu z naszymi kolegami lekarzami.

– Mamy już pewien kapitał – zaufanie naszych pacjentów – i możemy zacząć proponować im dodatkowe usługi. Tym bardziej, że pacjenci czują się znacznie swobodniej, jeśli wykonuje je znany im lekarz, z którym widują się regularnie.

– Mamy odpowiednie przygotowanie medyczne, aby poradzić sobie z ewentualnymi powikłaniami i nagłymi przypadkami medycznymi, które mogą wystąpić w trakcie leczenia.

– Mamy „dobre oko do estetyki”, dlatego jesteśmy w stanie poddać analizie twarz pacjenta i zaplanować odpowiednie zabiegi. Zostaliśmy przeszkoleni w zakresie rozumienia i analizowania proporcji i asymetrii twarzy. Możemy je teraz korygować za pomocą mało inwazyjnych zabiegów niechirurgicznych.

– W naszych zabiegach projektowania twarzy i uśmiechu możemy używać toksyny botulinowej i wypełniaczy skórnych. Przykładowo, stosując toksynę botulinową możemy skorygować tzw. uśmiech dziąsłowy lub przy pomocy wypełniacza skórnego nieco zmienić profil osoby z retrogenią.

Liczne korzyści dla ciebie i praktyki

Jako specjaliści w dziedzinie stomatologii jesteśmy zobowiązani do ustawicznego rozwoju zawodowego – i to przez całe nasze życie zawodowe. Dołączenie do oferty gabinetu zabiegów z zakresu medycyny estetycznej pozwala nam leczyć bardziej holistyczne, dzięki czemu pacjenci nabywają wiedzy na temat alternatywnych możliwości leczenia, które są dla nich dostępne.

Przykładowo na uczelni zdobywamy wiedzę w zakresie chirurgii ortognatycznej, która pozwala nam korygować mniej skomplikowane wady zgryzu. Często okazuje się jednak, że osoby dorosłe, które mogłyby skorzystać z chirurgii ortognatycznej, nie chcą poddać się temu kompleksowemu leczeniu (może to wynikać np. z inwazyjnego charakteru tej procedury lub braku czasu). W zamian mogą zdecydować się na nieinwazyjną, kompromisową alternatywę, która może poprawić ich obecny stan.

Oczywiście każdy przypadek jest wyjątkowy i musi być oceniany indywidualnie. Ważne jest jednak, abyśmy byli w stanie omówić kompleksową listę opcji leczenia u pacjenta. W ten sposób pacjent może zdecydować, co jest dla niego najbardziej odpowiednim wyborem.

Gdy będziesz miał w swojej ofercie te zabiegi, mogą się one stać dodatkowym źródłem dochodu, a dla twoich pacjentów interesującą alternatywą dla dotychczas oferowanych w twoim gabinecie zabiegów stomatologicznych. Może się też okazać (tak zdarza się często), że twoi przyjaciele lub rodzina będą pierwszymi osobami, które poproszą cię o leczenie. Jest to świetny sposób, aby przećwiczyć swoje nowe umiejętności i uzyskać coraz większy komfort, lecząc kolejnych pacjentów.

Dlaczego zabiegi z medycyny estetycznej mogą (a może nawet powinny?) pojawić się w cenniku usług gabinetu stomatologicznego? Czy to bezpieczna inwestycja? Jak wprowadzić tego typu zabiegi do gabinetu? Jak się przygotować? Jak ruszyć z promocją? Na te pytania w rozmowie z Dentonetem odpowiada Michał Katarzyński, trener rozwoju praktyk stomatologicznych.

T.H.

źródło: https://dentistry.co.uk/2023/01/25/ironing-out-the-creases-why-dentists-are-suited-for-facial-aesthetics/