Bolesne znieczulenie zniechęca do wizyt u dentysty
Bolesne znieczulenie zniechęca do wizyt u dentysty
Jak donosi Dental Tribune, negatywne doświadczenia związane ze znieczuleniem u dentysty są udziałem aż 3 na 4 Polaków. Zdaniem specjalistów, jest to jeden z kluczowych powodów wysokiego wskaźnika próchnicy wśród dzieci i dorosłych w Polsce.
Chociaż polska stomatologia rozwija się wyjątkowo dynamicznie, Polacy w niewielkim zakresie korzystają z dobrodziejstw bezbolesnego znieczulenia. Na ponad 20 000 praktyk w Polsce zaledwie 800 korzysta z komputerowej technologii łagodnego podawania znieczuleń (dla porównania – w Wielkiej Brytanii czyni tak co drugi stomatolog).
W konsekwencji polscy pacjenci wciąż kojarzą wizytę u dentysty przede wszystkim z bólem. Aż 72% dorosłych doświadczyło bólu podczas podawania znieczulenia strzykawką, a wśród dzieci ten odsetek wynosi ponad 80%.
Ból podczas pierwszej wizyty skutecznie zniechęca do dalszego leczenia – wynika z sondy przeprowadzonej wśród pacjentów przez firmę FM Dental z Krakowa. – Im dłużej strzykawka będzie rządziła u dentysty, tym dłużej spora grupa Polaków będzie trzymała się od stomatologów z daleka lub będzie wybierała leczenie w ostateczności, zazwyczaj zbyt późno na uratowanie zęba – przekonuje prof. dr hab. Marzena Dominiak z gabinetu stomatologicznego Duo-Med we Wrocławiu i dodaje: – Kluczowa jest zmiana podejścia wielu gabinetów, zwłaszcza tych leczących dzieci oraz posiadających kontrakty z NFZ. W przeciwnym razie na nic zdadzą się programy profilaktyki walki z próchnicą.
Jak podkreśla prof. Dominiak, w USA i krajach zachodniej Europy strzykawka u dentysty powoli staje się przeżytkiem, natomiast normą – komputerowe systemy podawania znieczuleń. W Polsce ta technologia jest również dostępna, obecnie w 800 gabinetach pracuje 1300 tego typu urządzeń. To jednak wciąż za mało, zważywszy na ogólną liczbę praktyk.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, że jak na razie bezbolesne znieczulenie jest dostępne jedynie w prywatnych gabinetach. Pacjenci leczący zęby w ramach NFZ nie skorzystają z tego udogodnienia, przede wszystkim dlatego, że Fundusz nie refunduje tej usługi.
– Tymczasem to od gabinetów NFZ zależy w dużej mierze to, czy Polacy zaczną się leczyć – mówi prof. Dominiak. – Chociaż wiele osób woli dziś zapłacić za leczenie, to spora grupa leczy się wciąż za pieniądze z NFZ. W tej grupie przeważają dzieci i młodzież, które zamiast być wychowywane w świadomości bezbolesnego znieczulenia i zabiegu, wciąż narażone są na ból, jaki pojawia się nie tylko przy leczeniu, ale już przy znieczuleniu.
B.Sz.
Źródło: Dental Tribune
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Z przytaczanych przez Polską Izbę Ubezpieczeń szacunków PMR Private Healthcare wynika, że w 2024 r. wydatki na prywatne leczenie wyniosą 79 mld zł, podczas gdy w ubiegłym roku było to ok. 60 mld zł. Dynamiczny wzrost cen usług medycznych i rosnące ni...
Zapalenie jamy ustnej to ból lub stan zapalny w obrębie jamy ustnej, który może występować na policzkach, dziąsłach, na wewnętrznej stronie ust lub na języku. Najczęstsze formy zapalenia jamy ustnej to opryszczkowe zapalenie jamy ustnej, znane równie...
Problem ten znają wszystkie zespoły stomatologiczne: wizyta jest umówiona, gabinet przygotowany do przeprowadzenia zabiegu, ale pacjent nie przychodzi. Nie dzwoni wcześniej, nie informuje o zmianie planów – po prostu go nie ma. Oczywiście zawsze mogą...
Przeprowadzone w ostatnim czasie badania wykazały, że niemal 3 na 10 mieszkańców Wielkiej Brytanii przed 40. rokiem życia nie było w ciągu ostatnich 12 miesięcy w gabinecie dentystycznym. To nieco więcej w porównaniu z ogółem społeczeństwa – na przes...
W ostatnim czasie praktyki stomatologiczne w Stanach Zjednoczonych mierzą się z mniejszą niż przed pandemią liczbą pacjentów, a zarazem wciąż borykają się z brakami kadrowymi. To wnioski płynące z prognozy ekonomicznej Instytutu Polityki Zdrowotnej A...
Zgodnie z nakazem wydanym przez Radę Stomatologiczną Florydy, lekarz dentysta z prawie 40-letnim doświadczeniem dobrowolnie zrzekł się licencji na wykonywanie zawodu w tym stanie. Powodem było zastosowanie u pacjentki ze specjalnymi potrzebami zniecz...
Według danych opublikowanych na początku grudnia przez amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention; CDC), w ubiegłym roku nastąpił spadek odsetka najmłodszych pacjentów, którzy byli u dentysty na w...
Szeroko opisane w literaturze fachowej znaczenie dobrego stanu zdrowia jamy ustnej kobiety ciężarnej nie budzi wątpliwości, a przy tym ma bezpośredni wpływ zarówno na przyszłą mamę, jak i rozwój jej dziecka. Niestety dostęp kobiety w ciąży do lecze...
Od ponad tygodnia osoby wykonujące zawód higienistki stomatologicznej na terenie stanu Nowy Jork mogą we wszystkich procedurach stomatologicznych podawać pacjentom miejscowe znieczulenie nasiękowe oraz sedację wziewną z użyciem podtlenku azotu. 9 ma...
Z badań firmy Cleanbill wynika, że średnia cena kontrolnej wizyty u dentysty w Australii wynosi około 230 dolarów. Koszty opieki stomatologicznej sprawiają, że coraz więcej mieszkańców Australii maksymalnie opóźnia profilaktyczną wizytę u dentysty lu...
U pacjentów z nieodwracalnym zapaleniem miazgi (pulpitis) można osiągnąć większą skuteczność znieczulenia poprzez blokadę nerwu zębodołowego dolnego, jeżeli przed leczeniem kanałowym otrzymają oni środki przeciwzapalne. To wniosek płynący z badania, ...