UK: dzień bezpłatnego leczenia pilnych przypadków
UK: dzień bezpłatnego leczenia pilnych przypadków
Spis treści
Wiele mówi się o zaległościach w leczeniu brytyjskich pacjentów stomatologicznych oraz o ogromnych trudnościach w dostępie do tańszego leczenia oferowanego przez Narodową Służbę Zdrowia (NHS). Są jednak i tacy, którzy sprawy biorą w swoje ręce – jak dentysta z Walsall na przedmieściach Birmingham.
Dr Mo Siddiqui – lekarz stomatolog prowadzący praktykę Walsall Wood Dentistry – na jeden dzień otworzył swój gabinet, aby zapewnić pacjentom bez dostępu do opieki stomatologicznej bezpłatne leczenie w nagłych przypadkach.
Stomatolog z Walsall nie chowa głowy w piasek
Akcja miała miejsce w sobotę 30 września 2023 r. w gabinecie przy Lichfield Road. Przez cały dzień Siddiqui i członkowie jego zespołu wykonywali takie zabiegi, jak wypełnienia i ekstrakcje. Właściciel gabinetu, znany swoim pacjentom jako „Magic Mo”, powiedział, że wyszedł z tą inicjatywą, aby „odwdzięczyć się” lokalnej społeczności w obliczu ogólnokrajowego kryzysu stomatologii Narodowej Służby Zdrowia.
Pięćdziesięcioletni dentysta powiedział: – Lubimy odwdzięczać się naszej społeczności. Każdego roku organizujemy akcje charytatywne oraz zbiórki żywności. Codziennie dzwonią do nas pacjenci z nagłymi przypadkami, ale jesteśmy prywatną praktyką i nie otrzymujemy od rządu funduszy na prowadzenie leczenia. Czujemy, że to jest nasz sposób, aby powiedzieć, że staramy się. Jesteśmy zalewani mnogością nagłych przypadków. Możemy zachować się samolubnie i chować głowę w piasek albo możemy pomóc.
Ogromne zmiany w brytyjskiej stomatologii
Mo ukończył studia na Wydziale Stomatologii Uniwersytetu w Birmingham w 1997 roku i przez ostatnie 26 lat był świadkiem ogromnych zmian, jakie zaszły w brytyjskiej stomatologii. – Wszystko zmieniło się około 2006 roku wraz ze zmianami w kontraktach NHS. Nie chcę wchodzić w kwestie polityczne, ale przed 2006 rokiem dentyści otrzymywali wynagrodzenie za leczonych pacjentów i wykonaną pracę. Każda praktyka dentystyczna ma teraz kontrakt – jeśli przekroczy limity, NHS może powiedzieć, że dentysta nie otrzyma zapłaty za dodatkowych pacjentów. Do tego dochodzą również kwestie związane z dostępnością personelu – brakuje pielęgniarek stomatologicznych i dentystów NHS. A w tym istotną rolę mógł odegrać brexit, ponieważ mamy mniej dentystów z zagranicy – powiedział.
„Chciałem czegoś lepszego dla siebie i moich pacjentów”
Dentysta z Walsall kontynuował: – Odszedłem z mojej praktyki NHS w Nottingham, ponieważ chciałem czegoś lepszego dla siebie i moich pacjentów. Kupiłem to miejsce trzy lata temu i rozwijałem je. Teraz mam więcej czasu dla bardziej nerwowych pacjentów, którzy potrzebują więcej cierpliwości ze strony dentysty. Niestety niektórzy pacjenci mogą i będą płacić za prywatną stomatologię, ale inni nie.
Zastanawiając się nad świadczonymi przez siebie usługami, Mo Siddiqui dodał: – Po prostu mówimy „spróbujmy pomóc”. Gdyby zrobił tak każdy lekarz dentysta, to mogłoby to zrobić ogromną różnicę.
W dniu „otwartych drzwi” pod koniec września dr Siddiqui zapłacił za pracę swojemu personelowi, ale nie pobierał opłat od pacjentów – mogli oni jednak przekazać darowiznę na wybraną przez siebie organizację charytatywną.
Na co powinien przygotować się lekarz dentysta wybierający się na misję medyczną do Afryki? Jakie motywacje mieli lekarze biorący udział dotychczas w akcji „Dentysta w Afryce”? Mówi dr Konrad Rylski.
T.H.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Według danych Fundacji Zdrowia Jamy Ustnej (Oral Health Foundation) liczba mieszkańców Wielkiej Brytanii, u których diagnozuje się raka jamy ustnej, podwoiła się w ciągu jednego pokolenia. Mimo tych alarmujących danych, wciąż zbyt mało osób dysponuje...
Minister Adam Niedzielski powiedział, że głównym problemem epidemicznym w Polsce jest obecnie grypa, także pod kątem hospitalizacji. Od początku września do 30 listopada zanotowano blisko 1,3 mln zachorowań na grypę. Jak poinformował minister Adam N...
- Teoretycznie tytan, z którego wykonywane są implanty, uważany jest za materiał bioobojętny. On nie powinien dawać objawów uczulenia, ale rzeczywiście w pewnych przypadkach dochodzi do powikłań - mówi dr n. med. Wojciech Popowski. - Oprócz tytanu, k...
Będzie coraz więcej jednoczesnych zakażeń wirusem grypy i SARS-CoV-2 - przewiduje dr Karolina Krupa-Kotara z Katedry Epidemiologii i Biostatystyki Wydziału Zdrowia Publicznego w Bytomiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. W ostatnich dni...
Zaledwie dwie strzykawki, które będą właściwym wyborem do 80% uzupełnień klasy I i II oraz większości przypadków III i V klasy! W taki sposób działają produkty ONEshade i OliBULK Fill od firmy Olident. Unikalna kompozycja obu kompozytów zapewnia łat...
Do połowy sierpnia 2023 r. odnotowano więcej przypadków różnego typu chorób zakaźnych niż w analogicznym czasie w latach poprzednich – ostrzega dr hab. Ernest Kuchar. Głównym powodem jest mniejsza odporność po izolacji społecznej w okresie pandemii. ...
W tym sezonie grypowym – do 15 kwietnia 2023 r. – odnotowano wyjątkowo dużo, bo aż 5,25 mln zakażeń z powodu grypy i infekcji grypopochodnych – alarmowała w poniedziałek krajowa konsultant w dziedzinie epidemiologii prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz...
Pojawia się coraz więcej przypadków wariantu delta koronawirusa w Polsce, jednak nadal jest to wariant mniejszościowy – kilka procent w skali poszczególnych województw – powiedział PAP wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie prof. Krzyszt...
W 2023 r. potwierdzono w Polsce 25 244 przypadki boreliozy i 659 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu – wynika z najnowszego zestawienia o zachorowaniach na choroby zakaźne. To znaczny wzrost w stosunku do 2022 r. – zanotowano wówczas 17 369 przyp...
Stres towarzyszący pandemii koronawirusa w bardzo silnym stopniu odbił się na kondycji zębów Polaków. – Pandemia sprawiła, że nasze zęby wyglądają jakby w ciągu roku postarzały się nawet o kilka lat – mówi lek. dent. Milena Sawicka w rozmowie z port...
Lekarze obserwują od niedawna dużą liczbę przypadków zakrzepicy wśród osób, które przechorowały COVID-19. Dotyczy to zarówno tych, które były hospitalizowane albo borykają się z zespołem postcovidowym, jak i osób, które w miarę łagodnie przechorowały...
