Technologia soniczna w codziennej higienie jamy ustnej

Ostatnie lata przyniosły nam ogromny postęp w każdej dziedzinie. Jeszcze nie tak dawno bo kilkanaście lat temu gramofon stereo i czarne płyty tzw. Longplay-e robiły na wszystkich wrażenie. Technologia laserowa sprawiła, że płyta CD stała się standardem i to nie tylko do słuchania muzyki. Nowe technologie bardzo szybko znajdują zastosowanie w codziennym życiu.

Dzięki nim życie staje się łatwiejsze i przyjemniejsze. Chyba wszyscy pamiętamy luksus jakim był telefon. Minęło kilka lat i dzięki technice cyfrowej oraz falom radiowym rozmawiamy jadąc samochodem. Czy można wyobrazić sobie współczesną medycynę bez ultradźwięków?

Częstotliwości rzędu kilku milionów Hz są podstawą w bezinwazyjnej diagnostyce. Fale o częstotliwości 25000Hz są wykorzystywane w skalerach ultradźwiękowych, urządzeniach do usuwania złogów nazębnych W myjkach ultradźwiękowych bez użycia szczotki czyścimy precyzyjne instrumenty wykorzystując 45000Hz.

Być może Państwo nie wiedzą, że słynny Titanic został odnaleziony na dnie oceanu na głębokości 2 mil dzięki technologii sonicznej, czyli falom dźwiękowym. David Juliani, który ma na swoim koncie kilkanaście światowych patentów, zadał sobie pytanie czy tej samej fali dźwiękowej nie zastosować w celu usunięcia płytki bakteryjnej, która jest tuż poniżej linii dziąseł.

10 lat temu skonstruował szczoteczkę SONICARE urządzenie do codziennej higieny jamy ustnej. Urządzenie to wygląda jak szczoteczka elektryczna…,ale tylko do chwili kiedy się jej nie włączy. I tym sposobem znowu nowa technologia znalazła powszechne zastosowanie. Z pewnością można tak powiedzieć o Stanach Zjednoczonych gdzie w ciągu kilku lat sprzedano prawie 10 milionów szczoteczek sonicare emitujących fale dźwiękowe.

W szczoteczce do zębów sonicare zastosowano generator fal dźwiękowych o częstotliwości 260Hz. Ile to jest to 260Hz? Czy to jest dużo czy mało? Otóż 260Hz to dokładnie średnie C. Bowiem zakres częstotliwości mowy ludzkiej wynosi od 200 do 6000Hz. Wykorzystanie fali dźwiękowej słyszalnej o częstotliwości mowy ludzkiej sprawia, że urządzenie to jest całkiem bezpieczne.Sonicare nie można mylić z urządzeniami ultradźwiękowymi. I dlatego też pytania o ujemne skutki jej działania są bezpodstawne. Ruch włosia jest praktycznie niezauważalny gdyż drga ono 31.000 razy na minutę.

Fale dźwiękowe rozchodzą się w płynie składającym się z wody pasty i śliny i wywołują delikatny proces kawitacji. Efekt kawitacji w dużym uproszczeniu polega na powstawaniu w cieczy miejsc o zmniejszonym ciśnieniu i tworzeniu chmury bąbelków. Powstałe w ten sposób aktywne bąbelki energicznie uderzają w powierzchnię zębów i dziąseł efektywnie oczyszczając je z osadów.

Dzięki temu sonicare usuwa płytkę nazębną już z odległości 3-4mm od końcówek włosia. Ten przedłużony zasięg działania odgrywa szczególną rolę w oczyszczaniu miejsc do tej pory niedostępnych penetracji włosia szczoteczki. Z odległości 2 mm od końcówek włosia występuje całkowita redukcja płytki bakteryjnej.

Fale dźwiękowe nie tylko zwiększają możliwość mechanicznego usuwania płytki bakteryjnej, ale odgrywają dużą rolę w biologicznej redukcji flory bakteryjnej. Wywołują, bowiem efekt niszczenia struktur adherencyjnych ściany komórkowej bakterii tzw. fimbrii. Całkowite zniszczenie fimbrii, a nawet ich skrócenie w znacznym stopniu opóźnia i uniemożliwia kolonizację bakterii na powierzchnię zębów.

Wszystkie informacje dotyczące skuteczności sonicare są poparte badaniami naukowymi. Sonicare uzyskała kilkadziesiąt opublikowanych pozytywnych recenzji naukowców z kilkudziesięciu uniwersytetów z Ameryki północnej i Europy. Badania Tritten i Armitage w roku 1996 potwierdziły, że Sonicare dwa razy efektywniej usuwa płytkę nazębną niż szczoteczka konwencjonalna.

Badania dotyczyły procentowej redukcji płytki bakteryjnej w zębach bocznych i w przestrzeniach międzyzębowych. Zarówno, bowiem szczoteczki ręczne jak i bardziej od nich skuteczne szczoteczki elektryczne działają na zasadzie skrobaczki, czyli czyszczą tylko te powierzchnie zębów i dziąseł, które pozostają w bezpośrednim kontakcie z ich włosiem.

Pozostałe powierzchnie, a dotyczy to ponad 40% powierzchni zęba pozostają praktycznie nie doczyszczone. Nawet najbardziej pracochłonne techniki szczotkowania wymagające dużej sprawności manualnej nie zapewniają absolutnej higieny, stosowanie nitek, wykałaczek, taśm czy nawet irygatorów zbliża pacjenta do pożądanego ideału, ale jest bardzo pracochłonne, czasochłonne i nieekonomiczne.

Szczególnie potwierdzają to wyniki badań z 1998 roku, w których szczoteczka sonicare była 6-krotnie bardzie efektywna niż zwykła szczoteczka.

Badania te dotyczyły procentowej redukcji płytki bakteryjnej u pacjentów geriatrycznych i specjalnej troski. Ho i Niederman w roku 1997 badał stopień poprawienia higieny jamy ustnej u dorosłych pacjentów ortodontycznych. W każdym przypadku skuteczność szczoteczki dźwiękowej była kilkakrotnie większa zarówno w redukcji płytki bakteryjnej jak i redukcji zapalenia dziąseł. Zaobserwowano również w tych badaniach spłycenie patologicznych kieszonek dziąsłowych o głębokości 4-7 mm.

Z pewnością możemy powiedzieć, że zastosowanie fal dźwiękowych w codziennej higienie jamy ustnej jest jedyne z wyboru dla osób posiadających stałe aparaty ortodontyczne. Szczoteczka dźwiękowa jest jedyna z wyboru również dla pacjentów z paradontozą. Penetracja fal dźwiękowych w środowisku jamy ustnej eliminuje zapalenie dziąseł gingivitis. 75% całej flory bakteryjnej w chorym przyzębiu to beztlenowce gram ujemne.

Aktywne bąbelki powstałe w zjawisku kawitacji mają zdolność przenoszenia dużych ilości tlenu w głąb kieszonek dziąsłowych. Tlen działa bakteriobójczo na bakterie anaerobowe i jednocześnie uaktywnia procesy metaboliczne nabłonka kieszonki dziąsłowej umożliwiając jego proliferację. Wyniki badań potwierdzające redukcję kieszonek patologicznych pozwalają również na stwierdzenie, że sonicare jest jedyna z wyboru dla pacjentów posiadających implanty i stałe uzupełnienia protetyczne.

Żadna szczoteczka manualna czy elektryczna nie jest w stanie tak dokładnie oczyścić zarówno powierzchni implantu jak i kieszonki dziąsłowej. Obecnie uważa się sonicare za najbardziej efektywny sposób zapewnienia perfekcyjnej higieny wokół główki implantu – podstawowego warunku wszczepu z tkanką kostną.

Fale dźwiękowe mają możliwość usuwania osadów ze wszystkich pęknięć, szczelin i porowatości szkliwa. Średnica włosia szczoteczki manualnej okazuje się zbyt duża, aby dokładnie je oczyścić. Sonicare redukuje ponad 80% osadów z kawy, herbaty i nikotyny już po 4 tygodniach użytkowania. Zastosowanie nowej technologii sonicznej spowodowało, że sonicare jest tym, czym powinna być i będzie szczoteczką do zębów XXI wieku.

W Stanach Zjednoczonych zapytano 14.783 respondentów stomatologów używających sonicare. Zdecydowana ich większość, bo aż 98% rekomenduje sonicare swoim pacjentom. Badania porównawcze przeprowadzone w roku 1998 wśród periodontologów w USA wykazały, że specjaliści ci preferują sonicare w odróżnieniu od szczoteczek mechanicznych.

Dlaczego sonicare cieszy się tak dużym uznaniem wśród profesjonalistów? Odpowiedź jest bardzo prosta – sonicare jest nieocenionym sprzymierzeńcem we wszelkich działaniach profilaktycznych i terapeutycznych lekarza stomatologa. Pomimo wykorzystanie nowych technologii mikroprocesorowych jest niezwykle prosta w użyciu i co najważniejsze – niezawodna pod każdym względem przez wiele lat. Sonicare jest bardzo chętnie i szybko akceptowana przez dzieci, a łatwość jej użycia zachęca do codziennej higieny jamy ustnej.

Zastosowanie technologii sonicznej do codziennej higieny jamy ustnej to wspaniały prezent od nauki na nowe tysiąclecie dla wszystkich, dla których zdrowie i piękny uśmiech są najważniejsze.