Nie taka ekstrakcja straszna
Nie taka ekstrakcja straszna
Wielu pacjentów, po raz pierwszy zgłaszających się na ekstrakcję zęba, przyznaje, że na długo przed wizytą odczuwa ogromny strach i napięcie. Te negatywne emocje można jednak pokonać – przekonuje Tomasz Rabiński, chirurg stomatologiczny z dziesięcioletnim stażem. – Jest kilka prostych czynności, które sprawią, że ekstrakcja będzie łatwiejszym przeżyciem. Najważniejsze to odpowiednie nastawienie psychiczne.
– Strasznie się boję, umieram ze stresu, nie śpię już od tygodnia, znajomy mówił mi, że to strasznie boli – to jedne z najczęstszych słów, od których pierwszorazowi pacjenci rozpoczynają rozmowę, zgłaszając się na zabieg ekstrakcji, czyli usunięcia zęba. Cytują historie zasłyszane od innych, a także wyczytane na forach internetowych. Nie biorą pod uwagę faktu, że mało który pacjent po prawidłowo przeprowadzonym zabiegu, bez powikłań, zasiada do Internetu, aby opisać swoje przeżycia. Fora przyciągają osoby szukające pomocy lub chcące podzielić się traumatycznymi doświadczeniami. Przeważnie strach przed zabiegiem jest zupełnie nieadekwatny do tego, czego pacjenci faktycznie doznają, co z resztą po wizycie wielu z nich entuzjastycznie przyznaje.
Jak to jest naprawdę?
– Kiedy po zabiegu ekstrakcji pytam swoich pacjentów, co było najgorsze, około 90% z uśmiechem odpowiada, że znieczulenie. A to przecież małe ukłucie i dosłownie kilka sekund uczucia rozpierania. Dokładnie ta sama procedura, co przy zwykłym leczeniu ubytków – opowiada Tomasz Rabiński, stomatolog, który chirurgią zajmuje się od dekady. – Na koniec wizyty pytają zdziwieni „To już po wszystkim?” i śmieją się ze swoich wcześniejszych obaw. Pacjenci często słyszą od znajomych, że usuwanie zęba boli, ale to nieprawda. Od momentu podania znieczulenia pacjent ma prawo czuć wszystko poza bólem. Tyle, że wielu z nich uczucie rozpierania, ucisku, ewentualnych wibracji podczas wiercenia w uproszczeniu nazywa bólem, wprowadzając inne osoby w błąd i dając ich wyobraźni pole do popisu – tłumaczy Rabiński. Dobrze jest umówić się z dentystą, że w przypadku odczuwania najmniejszego nawet bólu zabieg jest przerywany, aby zdiagnozować przyczynę dyskomfortu. Najczęściej kończy się na podaniu dodatkowej porcji znieczulenia. Natomiast już po wszystkim, aby zminimalizować ryzyko powikłań, trzeba przestrzegać wskazań lekarza, przede wszystkim:
1. Pół godziny po zabiegu zaciskać w miejscu ekstrakcji jałowy gazik.
2. Dwie godziny po zabiegu nic nie jeść ani nie pić.
3. Do końca dnia nie przepłukiwać niczym jamy ustnej.
Jak można sobie pomóc?
Najważniejsze jest pozytywne nastawienie psychiczne do zabiegu. Aby było możliwe, muszą zostać spełnione pewne warunki, a zaufany lekarz jest w tej sytuacji kwestią podstawową. Warto więc zasięgnąć języka wśród znajomych i popytać o lekarza, który poza doświadczeniem chirurgicznym, oferuje także profesjonalne i przyjazne podejście do pacjentów. Po drugie zaś, dbając o swoje samopoczucie – nie wolno dać się zastraszyć przerażającymi wpisami z forów Internetowych i niepotwierdzonymi opowieściami znajomych. Trzeba być przygotowanym na wszystko, ale nastawionym na najlepsze.
Obok formy psychicznej, należy zadbać także o formę fizyczną. Zdarza się, że pacjenci z powodu strachu nie jedzą przez cały dzień, co prowadzi do spadku poziomu cukru we krwi i w połączeniu ze stresem zabiegowym grozi omdleniem. Należy najeść się i napić, aby nie przystępować do zabiegu z pustym żołądkiem, pamiętając także, że jeszcze dwie godziny po wizycie nie będzie można zaspokoić głodu. Także jeśli w dniu planowanego zabiegu pacjent jest chory, gorączkuje, ma opryszczkę czy miesiączkę – lepiej go przesunąć o kilka dni.
Jest także kilka prostych sposobów, aby zabieg i jego ewentualne skutki były łagodniejsze:
1. Zabierz ze sobą odtwarzacz z ulubioną muzyką. Dentysta na pewno nie będzie miał nic przeciwko temu, abyś usiadł na fotelu ze słuchawkami w uszach. Muzyka częściowo zagłuszy dźwięki, których większość pacjentów nie lubi, a także pomoże się zrelaksować i oderwać myśli.
2, Oprócz muzyki, zabierz ze sobą bliską osobę jako wsparcie. Wiedząc, że ktoś na ciebie czeka za drzwiami i potowarzyszy ci w drodze do domu, doda Ci otuchy.
3. Na wszelki wypadek przygotuj w domu lodowe okłady. Jeśli lekarz zaleci ich stosowanie, nie będziesz musiał tracić czasu na ich zakup, będziesz mógł prosto po zabiegu wrócić do domu i odpocząć.
Co z tymi powikłaniami?
Powikłania mogą się zdarzyć nawet po prostym i prawidłowo przeprowadzonym zabiegu; nie jest to zależnie od lekarza ani od pacjenta, który przestrzegał jego zaleceń. Należy natomiast pamiętać, że występują one – wbrew temu, jakie wrażenie można odnieść po przeczytaniu forów internetowych – stosunkowo rzadko. Mimo wszystko dla większego komfortu psychicznego warto wiedzieć, jak się w takim przypadku zachować. Przede wszystkim umawiając się na zabieg dowiedz się, czy i w jaki sposób będziesz mógł skontaktować się z dentystą, jeśli poczujesz, że coś jest nie tak. Najczęściej występującym powikłaniem jest suchy zębodół, czyli utrata skrzepu, który powstaje w zębodole po usunięciu zęba. W konsekwencji do zębodołu dostają się cząsteczki jedzenia, których rozkład powoduje stan zapalny i ból. Wielu pacjentów sądzi, że ból jest nieodłącznym elementem gojenia rany po ekstrakcji, ale z tym także nie mogę się zgodzić – tłumaczy Tomasz Rabiński. Aby zlikwidować ból, wystarczy niezwłocznie skontaktować się z dentystą, który usuwał ząb, aby przepłukał zębodół i zaaplikował tabletkę przeciwzapalną. Jedno do trzech powtórzeń eliminuje problem. Tego typu opieka u większości lekarzy zawarta jest w cenie zabiegu, więc nie trzeba obawiać się dodatkowych kosztów. Jeśli wystąpią jakiekolwiek inne nieprzyjemne objawy – należy bez wahania wykonać telefon do stomatologa, który jest przecież po to, aby pacjentowi pomóc.
Obawy i lęki pacjentów rozwiewał lek. stom. Tomasz Rabiński , który wspólnie z mamą, Anną Katarzyną Rabińską, specjalistą protetykiem drugiego stopnia, wspólnie prowadzi praktykę stomatologiczną na warszawskim Ursynowie (www.leczzeby.pl). Zdobyte kompetencje i doświadczenie pozwalają dr. Rabińskiemu na sprawne przeprowadzanie skomplikowanych zabiegów z zakresu chirurgii stomatologicznej.
Z cyklu: Znalezione na forum
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Podczas zakończonego kilka dni temu kongresu EuroPerio11 – najważniejszego wydarzenia w dziedzinie periodontologii, organizowanego przez Europejską Federację Periodontologii (EFP) – zaprezentowano przełomowe wyniki długoterminowego badania kliniczneg...
U zdrowej pacjentki w średnim wieku zdiagnozowano rzadki przypadek infekcyjnego zapalenia wsierdzia (IZW) po przebytym ostrym udarze niedokrwiennym mózgu, który wystąpił 5 tygodni po ekstrakcji zęba. Opis przypadku opublikowano w czasopiśmie naukowym...
– Od ponad 10 lat jestem kierownikiem Katedry Chirurgii Stomatologicznej na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu i już dawno wprowadziliśmy pewnego rodzaju odpowiednik egzaminu OSCE dla studentów między III a IV rokiem studiów – mówi o obowiązkowym o...
– Każda inicjatywa pomagająca nam leczyć dzieci, w jakiejkolwiek formie, jest pozytywna – mówi o zapowiedzianym w kampanii wyborczej tzw. bonie stomatologicznym lek. dent. Paweł Barucha, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej, przewodniczący Komisji St...
Ekstrakcja to zabieg z zakresu chirurgii stomatologicznej, polegający na usunięciu zęba z zębodołu. Najczęściej wykonuje się ją w przypadku zębów mocno zniszczonych przez próchnicę, gdy nie ma możliwości ich skutecznego leczenia oraz odbudowy. Jakie ...
[gallery columns="5" ids="131711,131707,131710,131709,131705"] Rozmowa z lek. dent. Witoldem Świencem, prezydentem PTSS-u Skąd pomysł na wyjazd młodych lekarzy związanych z Polskim Towarzystwem Studentów Stomatologii do odległej Rwandy? Na początk...
Zęby mądrości, czyli tzw. ósemki, stanowią ostatnie zęby trzonowe, które zazwyczaj wyrzynają się pomiędzy 17. a 25. rokiem życia. Choć ich obecność może być całkowicie bezproblemowa, to w wielu przypadkach prowadzą do licznych komplikacji – od stanów...
Włączenie antybiotykoterapii może zmniejszać ryzyko suchego zębodołu oraz infekcji w obrębie pola zabiegowego po usunięciu trzeciego zęba trzonowego żuchwy. To konkluzja z badania opublikowanego pod koniec lutego w czasopiśmie „Journal of Evidence-Ba...