Na Titanicu odnaleziono naszyjnik z zębem megalodona
Na Titanicu odnaleziono naszyjnik z zębem megalodona
Wrak transatlantyka RMS Titanic niezmiennie budzi wielkie zainteresowanie, czego najnowszym potwierdzeniem jest wyprawa łodzią podwodną Titan, która zakończyła się implozją i śmiercią wszystkich osób znajdujących się na pokładzie tej jednostki. Bez problemów przebiegła natomiast kolejna już ekspedycja firmy Magellan, podczas której we wraku odnaleziono złoty naszyjnik z zębem megalodona.
Megalodon, zwany niekiedy prehistorycznym rekinem, był największą znaną rybą drapieżną. Jak się ocenia, jej długość dochodziła do 18 m, przy czym sama głowa mierzyła około 4,5 metra. Morski drapieżnik żył od 16 do 2,6 miliona lat temu. Ząb tego „króla oceanów” epok miocenu i pliocenu zdobił wykonany ze złota naszyjnik należący do któregoś z pasażerów Titanica. Najsłynniejszy transatlantyk zatonął u wybrzeży Nowej Fundlandii podczas swojego pierwszego rejsu w dniu 15 kwietnia 1912 roku.
Według doniesień prasowych, firma Magellan zarejestrowana na wyspie Guernsey, która zajmuje się badaniami głębinowymi, odkryła we wraku RMS Titanic naszyjnik wykonany ze złota i ozdobiony zębem prehistorycznego rekina, który spoczywał w wodach północnego Atlantyku przez ostatnie 111 lat.
Eksperci Magellana odkryli ten cenny artefakt po wykonaniu pełnowymiarowego cyfrowego skanu brytyjskiego liniowca. W inicjatywie tej, uważanej za największy do tej pory projekt podwodnego skanowania, firma wykorzystała dwie łodzie podwodne do pozyskania 700 000 obrazów wraku, a następnie przekształciła je w ruchomy skan.
Czy uda się ustalić, kto był właścicielem naszyjnika?
Cenny obiekt będzie musiał jednak pozostać na swoim miejscu ze względu na porozumienie zawarte pomiędzy Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi, które zabrania pozyskiwania artefaktów z wraku Titanica i otaczającego go dna. Jednak, jak donoszą media, odnalezienie naszyjnika z zębem prehistorycznej ryby to nie koniec historii.
Firma Magellan zamierza bowiem posłużyć się sztuczną inteligencję, aby odnaleźć potomków pasażera, do którego należał naszyjnik. W tym celu sztuczna inteligencja i technologia pozwalająca na rozpoznawanie twarzy przeanalizuje nagrania pasażerów wchodzących na pokład Titanica w porcie Southampton.
T.H.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
59-latek z Danii przez długi czas uskarżał się na problemy z węchem i swobodnym oddychaniem. Badanie wykazało, że w jego nosie… ukształtował się ząb. 59-letni mężczyzna z Danii przez kilka lat borykał się z problemami ze swobodnym oddychaniem oraz z...
Górnicy pracujący w kopalni Freedom w stanie Dakota Północna w pobliżu granicy z Kanadą, natrafili na bardzo dobrze zachowany kieł należący do mamuta, który – jak oceniają paleontolodzy – żył około 10 000 lat temu. Znalezisko to ma około 2,1 m długoś...
Do bardzo niecodziennego zdarzenia doszło podczas niedzielnego spotkania piłkarskiej II ligi pomiędzy KKS-em Kalisz a Chojniczanką Chojnice. Obrońca zespołu z Kalisza Bartosz Kieliba zderzył się z graczem rywali – Alefem Firmino, a po meczu w ranie n...
