Medycyna estetyczna – tylko dla lekarzy i lekarzy dentystów
Medycyna estetyczna – tylko dla lekarzy i lekarzy dentystów
Spis treści
Wiceminister zdrowia Piotr Bromber poinformował, że resort prowadzi prace nad uregulowaniem zasad wykonywania zabiegów medycyny estetycznej wyłącznie przez lekarzy i lekarzy dentystów. – Wykonywanie ich związane jest ze stosowaniem zasad aseptyki i antyseptyki, umiejętności natychmiastowego wdrożenia procedur przeciwwstrząsowych po pojawieniu się objawów niepożądanych oraz zastosowania leków przepisywanych na receptę, co wymaga wiedzy medycznej nabywanej na poziomie kształcenia na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym, a nie na kierunku kosmetologii – poinformowano.
Jak czytamy w odpowiedzi wiceministra zdrowia na interpelację poselską, projekt rozporządzenia w sprawie umiejętności zawodowych lekarza i lekarza dentysty wprowadzi tzw. certyfikowane umiejętności medyków – jedną z nich będzie medycyna estetyczna.
Grupa ekspertów pod przewodnictwem konsultanta krajowego w dziedzinie dermatologii i wenerologii sporządziła projekt procedur medycyny estetycznej, który przeszedł konsultacje z Naczelną Radą Lekarską, Polskim Towarzystwem Dermatologicznym, Polskim Towarzystwem Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej, Stowarzyszeniem Lekarzy Dermatologów Estetycznych oraz Polskim Towarzystwem Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. Projekt procedur został następnie skorygowany o uzasadnione propozycje zgłoszone przez szkoły wyższe kształcące na kierunku kosmetologia, tak aby nie ograniczać wykonywanych przez kosmetologów działań kosmetycznych, mieszczących się w ramach ich kwalifikacji zawodowych.
– Standardy kształcenia na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym przygotowują przyszłych lekarzy do wykonywania procedur medycznych związanych z penetracją w głębokie powłoki skórne. Wykonywanie ich związane jest ze stosowaniem zasad aseptyki i antyseptyki, umiejętności natychmiastowego wdrożenia procedur przeciwwstrząsowych po pojawieniu się objawów niepożądanych oraz zastosowania leków przepisywanych na receptę, co wymaga wiedzy medycznej nabywanej na poziomie kształcenia na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym, a nie na kierunku kosmetologii – czytamy.
Medycyna dla lekarzy, nie dla kosmetologów
Biorący udział w pracach nad rozporządzeniem zespół ekspertów powołany przez Konferencję Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych – wśród których znajdują się także uczelnie kształcące na kierunku kosmetologia – wskazał, że w czasie zajęć z kosmetologii student nabywa wiedzę i umiejętności diagnozowania i postępowania jedynie w defektach kosmetycznych skóry, z ograniczeniem postępowania w przypadku chorób skóry i zmian wymagających diagnostyki. Podczas zajęć z kosmetologii student nabywa wiedzę teoretyczną na temat zabiegów zaliczanych również do medycyny estetycznej – nie nabywa natomiast w żadnym zakresie umiejętności praktycznych do wykonywania zabiegów medycznych, bowiem nie przewiduje tego zakres szkolenia.
– Istotą działań jest doprowadzenie do przestrzegania przez kosmetologów i kosmetyczki zasad wykonywania czynności zawodowych w zakresie uzyskanych kwalifikacji zawodowych, w szczególności nieprzekraczania kwalifikacji zawodowych nadanych określonym dyplomem zawodowym. Wykonywanie zabiegów z zastosowaniem w szczególności toksyny botulinowej, wypełniaczy, osocza bogatopłytkowego, czy nici liftingujących jest zakresem świadczenia zdrowotnego związanego ze szczególnym uprawnieniem do wykonywania iniekcji, które winny być wykonywane w warunkach działalności leczniczej, a nie uprawnieniem zdobywanym w drodze szkolenia na kierunku kosmetologia i działaniach podejmowanych w salonach kosmetycznych. Zasady te są wielokrotnie łamane na terenie salonów kosmetycznych bądź przez osoby działające w tzw. szarej strefie – podkreśla wiceminister.
Życie i zdrowie ważniejsze od miejsc pracy
Zaniepokojeni pracami ministerstwa kosmetolodzy argumentują, że wejście rozporządzenia w życie przyczyni się do likwidacji wielu miejsc pracy oraz wzrostu bezrobocia. Resort zdrowia twierdzi jednak, że nie można tego przedkładać nad zdrowie i życie osób poddających się procedurom medycyny estetycznej wykonywanych przez osoby nieposiadające do tego właściwych kwalifikacji zawodowych.
– Obecnie ministerstwo zdrowia współpracuje z ministerstwem rozwoju i technologii, które prowadzi działania związane z regulacją zawodu kosmetologa. W organizowanych spotkaniach z przedstawicielami branży kosmetologicznej będą uczestniczyli również przedstawiciele ministra zdrowia i samorządu zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów, bowiem środowisko lekarskie zainteresowane jest wypracowaniem przestrzeni obejmującej zakres pracy kosmetologa wykonywanej pod nadzorem lekarza – podsumowano.
– Rynek medycyny estetycznej w Polsce znacząco rośnie. Pamiętajmy też, że to usługa luksusowa. Dla pacjentów cena nie jest najważniejszym kryterium przy wyborze kliniki – mówi o zabiegach medycyny estetycznej dr Mateusz Tomaszewski, który prowadzi szkolenia w tym zakresie.
Źródło: https://www.sejm.gov.pl/
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Naczelna Izba Lekarska regularnie publikuje apele - do premiera, ministrów czy osób zarządzających wszelkimi instytucjami publicznymi. Jeden z ostatnich apeli wystosowanych przez Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej skierowany jest jednak do... obywat...
Naczelna Izba Lekarska rozpoczęła zapisy na zimowo-wiosenną sesję bezpłatnych szkoleń dla lekarzy i lekarzy dentystów z całej Polski. Jak informuje samorząd, w najbliższym czasie w centrum szkoleniowo-konferencyjnym NIL odbędzie się 9 szkoleń stacjo...
Naczelna Rada Lekarska przyjęła uchwałę w sprawie projektu zmian w ustawie o działalności leczniczej. Według samorządu, ważne jest uściślenie definicji pojęcia świadczenia zdrowotnego, m.in. w kontekście zabiegów medycyny estetycznej, które powinny b...
W jesiennym postępowaniu kwalifikacyjnym na szkolenia specjalizacyjne złożonych zostało łącznie 5639 poprawnych formalnie wniosków. W ramach pierwszego etapu rekrutacji 4482 osoby zostały zakwalifikowane na wolne miejsca specjalizacyjne: w tym 3218 w...
Na najbliższe wiosenne postępowanie kwalifikacyjne na specjalizacje lekarskie i lekarsko-dentystyczne (1-31 marca 2022 r.) minister zdrowia przyznał 2000 miejsc rezydenckich. Tylko 96 dotyczy dziedzin stomatologicznych. Podział rezydentur dla lekar...
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej z oburzeniem przyjęło zapowiedź ministra zdrowia dotyczącą planu kształcenia lekarzy w szkołach zawodowych. – Takie przygotowanie zawodowe lekarzy będzie przede wszystkim szkodliwe dla pacjentów i ich bezpieczeństw...
Okręgowa Rada Lekarska w Łodzi w specjalnym apelu sprzeciwia się "kształceniu lekarzy i lekarzy dentystów w niemedycznych uczelniach zawodowych". Jak czytamy w opublikowanym komunikacie, niemedyczne uczelnie zawodowe nie gwarantują takiego poziomu ka...
Do Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi trafiło 74 000 maseczek chirurgicznych, 111 200 maseczek KN95/FFP2, 7 400 kombinezonów, 7 600 gogli i 7 500 przyłbic dla lekarzy województwa łódzkiego. Akcja trwała 14 tygodni. Samorząd lekarski w Łodzi właśnie ją...
Naczelna Izba Lekarska we współpracy z Okręgowymi Izbami Lekarskimi angażuje się w pomoc dla lekarzy i lekarzy dentystów z Ukrainy wraz z rodzinami, którzy w wyniku napaści na Ukrainę znaleźli się na terenie Polski. Jak czytamy, prośbę o pomoc – po...
Naczelna Rada Lekarska ponowiła swój apel o pilne uregulowanie przez ministra zdrowia kwestii, które w dobie pandemii koronawirusa poprawią warunki pracy lekarzy i lekarzy dentystów. Przypomnijmy – 20 listopada 2020 r. prezydium Naczelnej Rady Lekar...
Według raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, w Polsce dramatycznie brakuje lekarzy, lekarzy dentystów oraz pielęgniarek. W 2018 r. W Polsce na 1000 obywateli nie przypadał nawet jeden dentysta – informuje portal RynekZdrowia. Jak wy...