COVID-19: kontrola zakażeń w Australii uderza w pedodoncję
COVID-19: kontrola zakażeń w Australii uderza w pedodoncję
Spis treści
Ze względu na wprowadzone przez tamtejszy rząd surowe ograniczenia, Australia odnosi znaczne sukcesy w kontroli transmisji koronawirusa SARS-CoV-2. Niestety efektem działania władz jest m.in. poważna bariera w dostępie do usług dentystycznych – z tego powodu wielu Australijczyków musiało odłożyć wizyty w stomatologa na czas nieokreślony.
W przeprowadzonym w ostatnim czasie badaniu naukowcy z University of Melbourne ocenili problemy z dostępem do usług dentystycznych, koncentrując się przede wszystkim na wpływie COVID-19 na opiekę stomatologiczną u dzieci.
Wyniki swojej pracy Australijczycy opublikowali w artykule pt. „Wpływ COVID-19 na dostęp do usług stomatologicznych u dzieci: analiza australijskiego harmonogramu świadczeń stomatologicznych dla dzieci” (Impact of COVID‐19 on the provision of paediatric dental care: Analysis of the Australian Child Dental Benefits Schedule). Praca ukazała się w grudniu 2020 roku w internetowym wydaniu czasopisma „Community Dentistry and Oral Epidemiology”.
W swoim badaniu naukowcy z uniwersytetu w Melbourne zbadali wpływ COVID-19 na usługi dentystyczne świadczone w ramach Child Dental Benefits Schedule (CDBS). CDBS to działający od początku 2014 roku program rządu australijskiego, który zapewnia dostęp do szeregu usług stomatologicznych około 3 milionom dzieci w wieku 2–17 lat (leczenie do kwoty 1000 dolarów australijskich w ciągu 2 kolejnych lat).
Rekomendacje ograniczyły dostęp do dentysty
Pod koniec marca 2020 roku (2 miesiące po zidentyfikowaniu pierwszego przypadku COVID-19 w kraju) australijscy stomatolodzy poznali rekomendacje dotyczące badań przesiewowych u pacjentów oraz zalecenia w zakresie kontroli zakażeń i stosowania środków ochrony osobistej. Dentystów poinstruowano też, aby ograniczyli zabiegi do pilnych i nagłych przypadków, a zarazem unikali procedur, podczas których generowany jest bioaerozol. Nie pozostało to jednak bez wpływu na funkcjonowanie branży stomatologicznej w kraju.
– Pandemia COVID-19 sprawiła, że dentyści byli nieprzygotowani na nową sytuację, a reakcją na całym świecie było ograniczenie opieki dentystycznej ze względu na obawy dotyczące wytwarzania bioaerozolu i ryzyko przenoszenia wirusa w gabinetach dentystycznym. W rezultacie wiele osób pozbawiono dostępu do opieki stomatologicznej, co miało negatywny wpływ na ich zdrowie – powiedział dr Matthew Hopcraft, współautor artykułu, a zarazem dyrektor generalny Australijskiego Towarzystwa Stomatologicznego, oddział w stanie Victoria.
W swoim badaniu naukowcy z Melbourne przeanalizowali dane uzyskane od rządu australijskiego za okres od lutego do września 2020 roku. Skoncentrowali się na liczbie usług świadczonych miesięcznie dzieciom w pięciu kategoriach: chirurgii stomatologicznej, profilaktyce, stomatologii zachowawczej, endodoncji i diagnostyce, a następnie liczby te porównali z danymi z 2019 roku.
Dramatyczny spadek liczby świadczeń w pedodoncji
– Nie byliśmy zaskoczeni odkrywając, że pandemia miała znaczący wpływ na opiekę dentystyczną: w całej Australii udzielono 86,9% mniej usług w kwietniu oraz 48,1% mniej w maju. Ponadto w sierpniu oraz wrześniu w stanie Victoria podczas drugiej fali odnotowano około 60% mniej wizyt – powiedział dr Hopcraft.
Gwałtowny spadek liczby usług dotyczył zwłaszcza tych dziedzin, w których ingerencja lekarza była najmniej konieczna, mianowicie profilaktyki i diagnostyki. Wpływ COVID-19 na udzielanie zabiegów, których nie można było przełożyć lub z nich zrezygnować – z zakresu endodoncji i chirurgii (głównie ekstrakcje) – był już wyraźnie mniejszy.
Jest źle, może być jeszcze gorzej
– Istnieje ryzyko, że ograniczenia wprowadzone w związku z pandemią spowodują gorsze wyniki w zakresie zdrowia jamy ustnej u pacjentów, ponieważ podjęte decyzje szczególnie faworyzowały ekstrakcje nad leczeniem zachowawczym – dodał dr Matthew Hopcraft.
Choć jest oczywiste, że wielomiesięczne opóźnienia i rezygnacja z tysięcy zabiegów negatywnie wpłynęła na zdrowie jamy ustnej dzieci, nadal nie jest jasne, jak daleko idący będzie wpływ COVID-19 na zdrowie najmłodszych Australijczyków. Najpoważniejszym problemem, na który zwracają uwagę lekarze mogą być konsekwencje opóźnionej diagnozy raka jamy ustnej.
– Sytuacja nie jest prosta. Gabinety muszą ograniczyć liczbę przyjmowanych pacjentów, a przecież doskonale wiemy jaki olbrzymi problem mamy w naszym kraju, jeśli chodzi o zdrowie jamy ustnej dzieci. Jakie będą skutki zdrowotne tej pandemii? Nie ma profilaktyki, nie ma planowego leczenia – mówi prof. Dorota Olczak-Kowalczyk, krajowy konsultant ds. stomatologii dziecięcej.
T.H., źródła:
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Mimo że większość mieszkańców Australii jest świadomych wartości dobrego stanu zdrowia jamy ustnej, problemem dla wielu pozostaje dostęp do usług dentystycznych. Nowy, opublikowany 31 lipca raport Australijskiego Instytutu Zdrowia i Opieki Społecznej...
Wśród lekarzy stomatologów, podobnie jak i przedstawicieli innych grup zawodowych z każdym rokiem wzrasta świadomość ekologiczna. Z tego powodu coraz liczniejsza grupa dentystów chce praktykować tzw. „zieloną stomatologię”. A dostępna jest ona dla ka...
Od 26 do 29 września br. w Sydney odbędzie Kongres Światowej Federacji Stomatologicznej FDI. Będzie on miał formę wirtualną. Jak czytamy na stronie PTS-u, tegoroczny kongres FDI będzie transmitowany na żywo z Międzynarodowego Centrum Kongresowego w ...
Wśród dzieci i młodzieży liczba zakażeń COVID-em może być niedoszacowana wręcz dramatycznie - powiedział w rozmowie z PAP prof. Ernest Kuchar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym, przewodniczą...
Ograniczenie liczby zabiegów, redukcja etatów, podniesienie cen usług oraz mniejsza liczba pacjentów to nowy krajobraz prywatnego rynku usług medycznych w okresie „odmrażania gospodarki”. Przyczyniły się to tego nie tylko wyższe koszty zabiegów, któr...
Trwa kontrola realizacji szczepień m.in. w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zlecona przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego. NFZ zażądał pilnych wyjaśnień od podmiotów, w których pojawiły się uzasad...
Restrykcje wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa zaburzyły funkcjonowanie praktycznie całej służby zdrowia, a tym samym ograniczyły dostęp do specjalistów wielu dziedzin medycyny. Poważnym problemem, między innymi w Wielkiej Brytanii, są licz...
W ostatnich dniach jesteśmy świadkami znoszenia restrykcji związanych z COVID-19 (np. w Anglii) oraz stopniowego powrotu do normalności znanej sprzed pandemii (m.in. coraz powszechniejsze podróże Europejczyków po uzyskaniu tzw. „paszportu covidowego”...
Chociaż w uroczystościach pogrzebowych zmarłej w dniu 8 września brytyjskiej monarchini chciałyby uczestniczyć miliony osób (nie tylko ze Zjednoczonego Królestwa), tego zaszczytu dostąpi tylko niewielka grupa starannie wyselekcjonowanych gości. W tym...
W prawie 80% brytyjskich gabinetów udzielających świadczenia stomatologiczne w ramach umów z Narodową Służbą Zdrowia (NHS) znacznie wzrasta liczba odwołanych bądź nierealizowanych wizyt. Ma to związek z dramatyczną sytuacją pandemiczną na Wyspach i o...
Naukowcy z UM w Białymstoku we współpracy z innymi ośrodkami wskazali gen odpowiedzialny za ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Resort zdrowia zapowiada opracowanie - do końca I półrocza - testu genetycznego do szybkiej identyfikacji, czy pacjent je...