Alkohol psuje zęby, niszczy wątrąbę, zwiększa ryzyko raka
Alkohol psuje zęby, niszczy wątrąbę, zwiększa ryzyko raka
Czy wiesz, że regularne spożywanie alkoholu może być przyczyną ponad 60 różnych urazów i jednostek chorobowych? Alkohol w negatywny sposób oddziałuje na wszystkie narządy i tkanki organizmu ludzkiego, ma zwłaszcza szkodliwy wływ na układ nerwowy oraz pokarmowy. Fatalnie wpływa także na układ krążenia, układ moczowy, układ oddechowy oraz hormonalny. Do tego osłabia układ odpornościowy i zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworów. Zdaniem naukowców, picie alkoholu w połączeniu z niewłaściwą dietą jest również odpowiedzialne za epidemię otyłości.
Alkohol a zdrowie jamy ustnej
Częste spożywanie tej używki zdecydowanie szkodzi naszej jamie ustnej. Czemu? Ponieważ alkohol przyczynia się do zmniejszonego wydzielania śliny, która ochrania zęby przed atakiem bakterii powodujących próchnicę. Ślina zawiera też substancje istotne dla procesu remineralizacji, czyli samoistnej, naturalnej naprawy uszkodzonego szkliwa. Dodatkowo pod wpływem alkoholu powstaje w jamie ustnej bardziej kwaśne środowisko, oddziałujące na twarde tkanki zęba i powodujące ich erozję. Uwolnione z substancji kwasowych cząsteczki destabilizują część mineralną szkliwa i powoli go rozpuszczają. W efekcie powstają charakterystyczne, płaskie ubytki o zaokrąglonych brzegach, najczęściej obecne na powierzchniach przedsionkowych lub policzkowych zębów.
Silniejsze alkohole, np. czysta wódka czy spirytus, mogą także powodować mechaniczne podrażnienia śluzówki, objawiające się przekrwieniem, nadżerkami i stanem zapalnym. Bez wątpienia jednym z najgroźniejszych powikłań u osób często spożywających alkohol jest rak jamy ustnej, znacznie częściej diagnozowany u pacjentów palących i pijących niż u osób sporadycznie siegających po drinka.
Alkohol a otyłość
Według Fiony Sim, szefowej Królewskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, drinki przyczyniają się również do epidemii otyłości, dlatego prawo powinno wymagać, by restauracyjne menu i etykiety określały nie tylko zawartość alkoholu, ale i wyraźnie podawały wartość energetyczną.
Brytyjka wyjaśnia, że w Unii Europejskiej od 2011 r. obowiązuje przepis nakazujący zamieszczanie informacji na temat składu i wartości odżywczej pakowanych produktów, jednak napoje, które zawierają ponad 1,2% alkoholu, są z tego obowiązku zwolnione i konsumenci często nie zdają sobie sprawy, co w nich jest.
Sim dodaje, że choć kwestia jest pilna, na razie nie wiadomo, czy i kiedy zmiany w prawie zostaną wprowadzone. Na łamach "British Medical Journal" Sim przypomina, że choć w przypadku dorosłych, którzy piją, z alkoholu pochodzi ok. 10% dziennej podaży kalorii, to ostatnie badanie pokazało, że aż 80% respondentów (z 2117 ankietowanych) nie miało pojęcia, jaka jest wartość energetyczna popularnych drinków ani tego, że należy ją dodać do ogólnej liczby spożytych kalorii.
– Większość kobiet nie zdaje sobie sprawy, że dwa duże kieliszki wina zawierają 370 kalorii, co stanowi prawie 1/5 ich dziennego zapotrzebowania energetycznego, o przekroczeniu dziennej dawki granicznej alkoholu nie wspominając – podkreśliła Brytyjka.
Szefowa Królewskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego podkreśla, że wielu respondentów opowiedziało się za oznaczaniem napojów alkoholowych. Sim dodaje, że mimo braku zobowiązań prawnych niektórzy producenci sami zaczęli umieszczać informacje o składzie, co oznacza, że takie posunięcie nie szkodzi sprzedaży.
Brytyjka ujawnia, że amerykańska Agencja Żywności i Leków zarządziła, by od grudnia br. sieci restauracji, które działają w 20 lub więcej punktach, obowiązkowo zamieszczały na alkoholu dane na temat liczby kalorii. Jeśli Public Health (Alcohol) Bill 2015 zostanie w Irlandii przyjęty, kraj ten będzie pierwszym członkiem UE zamieszczającym ostrzeżenia dotyczące energetyczności alkoholu.
B.Sz.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Osoby starsze, które utraciły zęby i nie korzystają z protez, mogą być bardziej narażone na rozwój nadciśnienia – wynika z najnowszego badania opublikowanego na łamach „Frontiers in Dental Medicine”. Zespół japońskich naukowców wykazał, że wśród osób...
Naukowcy z Guy's and St Thomas NHS Foundation Trust oraz King's College London odkryli, że powszechnie występująca w jamie ustnej beztlenowa Gram-ujemna bakteria Fusobacterium wykazuje toksyczne działanie wobec komórek raka głowy i szyi, dzięki czemu...
Wielu mieszkańców Polski umiera zbyt wcześnie, zwłaszcza z powodu nowotworów. Eksperci NIZP-PZH wskazują na pilną potrzebę wzmocnienia działań prewencyjnych w odniesieniu do chorób nowotworowych, zwłaszcza że 90-95% wszystkich nowotworów powodowanych...
Z badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu w Malmö wynika, że paradontoza jest jednym z czynników ryzyka wystąpienia u seniorów demencji – czytamy na stronie internetowej uczelni. Zespół naukowców z Uniwersytetu w Malmö przez sześć la...
Z badania kanadyjskich naukowców wynika, że osoby w średnim i starszym wieku, które mają trudności z przeżuwaniem, mogą być prawie trzykrotnie bardziej narażone na wystąpienie zaburzeń funkcji poznawczych. Wyniki badania, w którym oceniono tę zależno...
Niemowlęta z atopowym zapaleniem skóry (AZS) są bardziej narażone na wystąpienie próchnicy na późniejszym etapie życia - twierdzą naukowcy z National University of Singapore. Atopowe zapalenie skóry (AZS) – zwane również wypryskiem atopowym lub egze...
- Po przejściu COVID-19 około trzykrotnie wzrasta ryzyko wystąpienia takich chorób autoimmunologicznych, jak reumatoidalne zapalenie stawów, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, łuszczyca, celiaklia czy cukrzyca typu 1 - powiedziała PAP wiruso...
Pogorszenie funkcji poznawczych i zły stan zdrowia jamy ustnej są ze sobą ściśle powiązane. Wraz z postępem demencji pacjenci często mają trudności z utrzymaniem właściwej higieny jamy ustnej, co może pogłębić zapalenie przyzębia, a w konsekwencji pr...
Immunoterapia z użyciem pembrolizumabu jako leczenia uzupełniającego i poprzedzającego operację poprawia rokowania pacjentów z zaawansowanym rakiem głowy i szyi – wynika z międzynarodowego badania z udziałem 714 pacjentów, opublikowanego w „New Engla...
W czasopiśmie „Annals of Internal Medicine” ukazało się badanie naukowców z University of South Australia, którzy twierdzą, że niedobór witaminy D zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu. W odróżnieniu od innych witamin, głównym źródłem witaminy D dla ...
Rozwój zapalenia przyzębia może być znacznie bardziej prawdopodobny u pacjentów, którym usunięto migdałki, przy czym ryzyko periodontitis jest szczególnie wysokie u osób poniżej 12. roku życia. Do takich wniosków doszli naukowcy pochodzący z USA i Ta...