Tragiczne dzieje pioniera stomatologicznej anestezji
Tragiczne dzieje pioniera stomatologicznej anestezji
Spis treści
Człowiek, który odkrył znieczulające działanie podtlenku azotu, wybawiając tym samym pacjentów od bólu związanego z ekstrakcją zęba, zmarł w dramatycznych okolicznościach otoczony wzgardą środowiska medycznego. W 1870 roku Amerykański Związek Dentystów przyznał pośmiertnie Horacemu Wellsowi, skromnemu dentyście z Hartford w stanie Connecticut, pierwszeństwo w odkryciu praktycznej anestezji. Jednak jak to często w historii wynalazków bywa, zaszczytne wyróżnienie zostało przyznane zbyt późno.
W pierwszej połowie XIX podtlenek azotu – ze względu na swoje rozweselające właściwości – stanowił atrakcję jarmarcznych przedstawień i pseudonaukowych prelekcji, wygłaszanych przez rozmaitych szarlatanów i uzdrowicieli. Biorący udział w jednym z takich widowisk dr Wells był świadkiem ciekawej sytuacji: jeden z oszołomionych podtlenkiem azotu widzów, mimo głębokiej i krwawiącej rany w nodze, zachowywał się tak, jakby nie odczuwał najmniejszego bólu. To zdarzenie zainspirowało Wellsa do przeprowadzenia eksperymentu – następnego dnia poprosił kolegę dentystę o uśpienie gazem rozweselającym i usunięcie zęba trzonowego. Po odzyskaniu świadomości wypowiedział prorocze słowa: „Nie czułem żadnego bólu. Nastała nowa era w usuwaniu zębów”.
Po tym zdarzeniu Wells wielokrotnie przeprowadzał u swoich pacjentów zabieg usunięcia zęba w znieczuleniu, za każdym razem uzyskując świetne rezultaty. Opublikował również niewielką rozprawę, w której opisał zalety bezbolesnej ekstrakcji i sposób przeprowadzenia zabiegu z użyciem podtlenku azotu. Ze względów humanitarnych nie opatentował swojego odkrycia, uważał bowiem, że powinno stać się ono dobrem całej ludzkości.
Publiczny blamaż
W 1845 roku Wells zorganizował pokaz dla studentów oraz luminarzy dentystyki, podczas którego zamierzał zademonstrować swoją metodę bezbolesnego usuwania zębów. Niestety, pokaz okazał się spektakularną klęską – pacjent przeraźliwie krzyczał i wił się na fotelu, uniemożliwiając sprawne przeprowadzenie ekstrakcji. I choć później przyznał, że nie odczuwał bólu, a jego reakcja była podyktowana przede wszystkim strachem, nikt nie uwierzył w jego zapewnienia.
Wells stał się obiektem kpin i szyderstw ze strony kolegów. Aby odzyskać dobre imię, rzucił się w wir fanatycznej pracy nad udoskonaleniem gazowej narkozy, większość eksperymentów przeprowadzając na sobie.
Próbował również rywalizować z innymi lekarzami, pretendującymi do miana odkrywcy skutecznego środka znieczulającego. Co ciekawe, jednym z nich był T.G. Morton, stomatolog biorący udział w niefortunnym pokazie, który po tym wydarzeniu zainteresował się eterem i stał się twórcą narkozy eterowej (wraz z chemikiem Charlesem Jacksonem). Innym rywalem dr Wellsa był C.W. Lang, nieznany nikomu lekarz z Jefferson w stanie Georgia. Lang, powołując na świadków swoich pacjentów, twierdził, że wykonywał bezbolesne ekstrakcje zębów już w 1842 roku, a więc o wiele wcześniej, niż Wells i Morton. Ponieważ Wells nie opatentował swojego wynalazku, nie potrafił dowieść swojego pierwszeństwa, co tylko pogłębiło jego rozgoryczenie i frustrację.
Tragiczny koniec
Po kilku latach eksperymentów Wells popadł w uzależnienie od podtlenku azotu, zaczął tracić pamięć i panowanie nad sobą. W styczniu 1848 roku został zatrzymany przez policję i osadzony w nowojorskim areszcie, ponieważ oblewał na ulicy kobiety kwasem solnym. Następnego dnia strażnicy więzienni odkryli, że nieszczęsny dentysta popełnił samobójstwo – za pomocą brzytwy przeciął tętnicę udową i doprowadził do śmiertelnego w skutkach krwotoku.
Co ciekawe, Morton – rywalizujący z Wellsem o miano odkrywcy bezbolesnej metody ekstrakcji – na skutek długoletnich procesów sądowych stał się nędzarzem i w niewyjaśnionych okolicznościach utopił się w stawie znajdującym się w Central Parku. Natomiast jego współpracownik, a następnie rywal, prof. Jackson, doszczętnie oszalał i ostatnie lata życia spędził w zakładzie psychiatrycznym. Okrutne fatum nie ominęło również trzeciego z rywali dr Wellsa – doktor Lang w wyniku wypadku uszkodził sobie kręgosłup i do końca życia był sparaliżowany.
Na szczęście znieczulenie za pomocą podtlenku azotu nie zostało zapomniane. Dzięki takim dentystom, jak G. Colton i Thomas W. Evans, podtlenek zaczął być masowo stosowany w amerykańskiej dentystyce i szybko zdobył popularność w Europie.
Sprzęt stomatologiczny i medyczny to niezbędny ekwipunek dzisiejszego stomatologa. Odszukaliśmy zdjęcia, które przedstawiają instrumenty sprzed wieków. Warto zobaczyć co się zmieniło i jak kiedyś pojmowano ergonomię.
Źródło, zdjęcia: https://en.wikipedia.org/
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Firma Align Technology jest jednym ze sponsorów tegorocznej konferencji ASYSDENT, która już w najbliższą sobotę odbędzie się w Łodzi. Dzięki wsparciu firmy uczestniczki ASYSDENTU będą mogły wysłuchać wykładu i wziąć udział w warsztacie dotyczącym ska...
Ponad 280 tys. zł dofinansowania na organizację konferencji naukowej „Określenie standardów bezpieczeństwa pacjenta w opiece stomatologicznej” otrzymał Uniwersytet Medyczny w Lublinie. Jak poinformowała uczelnia, projekt organizacji konferencji „Okr...
- Będę miał przyjemność poprowadzić wykład na temat asystowania przy zabiegach chirurgicznych. W trakcie wykładu postaram się troszkę odczarować ten dział stomatologii - mówi asyst. stom. Jarosław Czubak, jeden z wykładowców tegorocznej konferencji A...
Dostępny jest już najnowszy raport na temat handlu w naszej branży w mijającym roku. Dokument opracowany przez Stowarzyszenie Dystrybutorów w Stomatologii w Europie (Association of Dental Dealers in Europe; ADDE) można uznać za obowiązkowy dla tych, ...
Ministerstwo zdrowia odpowiedziało na interpelację poseł Anny Dąbrowskiej-Banaszek, która pytała, jaka jest możliwość wprowadzenia nielimitowanych porad stomatologicznych dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Przypomnijmy - w połowie październik...
- Chirurgia stomatologiczna rozwija się cały czas i nie ogranicza się tylko do prostych ekstrakcji zębów. W jej ramach pojawiają się coraz to nowe subdziedziny: sterowana regeneracja tkanek, odbudowa kostna czy odbudowa tkanek miękkich - mówi dr hab....
W Stanach Zjednoczonych wprowadzane są różne modyfikacje w zawodzie asystentki stomatologicznej. Ze względu na specyfikę tamtejszego systemu prawnego, na samodzielne kroki decydować się mogą nie tylko władze federalne, ale również stanowe. W niektóry...
W poprzedni weekend w Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie odbyła się szósta już edycja międzyuczelnianych zawodów w zakresie symulacji stomatologicznej. W rywalizacji najlepsza okazała się Anna Grotowska, studentka UM w Poznaniu. W zawoda...
Goszcząca na antenie radia PiK Barbara Nawrocka, rzeczniczka prasowa kujawsko-pomorskiego oddziału wojewódzkiego NFZ-u, przyznała, że w województwie pomoc stomatologiczną w nocy, weekendy i święta można otrzymać tylko w Ciechocinku i Włocławku. Nie f...
Problemy z zatrudnieniem personelu średniego szczebla gabinetów stomatologicznych w wielu miejscach na świecie sprawiają, że podejmowane są inicjatywy mające na celu przyciągnięcie do tych profesji kolejnych osób lub przynajmniej zatrzymanie tych, kt...
– Współpracując z pacjentem senioralnym musimy wziąć pod uwagę wiele obszarów, także spoza strefy medycznej – mówi o leczeniu pacjentów w podeszłym wieku prof. Agnieszka Mielczarek, prodziekan ds. kształcenia Wydziału Lekarsko-Stomatologicznego WUM, ...