Szkocja: drobna zmiana w szczęce kostniakomięsakiem
Szkocja: drobna zmiana w szczęce kostniakomięsakiem
Spis treści
Pandemia koronawirusa w ciągu minionego roku w poważnym stopniu ograniczyła dostęp do służby zdrowia. Obecnie coraz więcej miejsca poświęca się konsekwencjom zaniedbania innych problemów zdrowotnych, które ze względu na obawy pacjentów oraz wprowadzane okresy lockdownu nie były w odpowiednim czasie diagnozowane i leczone.
Gdy przed rokiem w jamie ustnej 29-letniej Szkotki Roisin O’Leary rozwinął się niewielki guzek, nie przypuszczała, że zmiana ta może być zapowiedzią poważnego problemu zdrowotnego.
Rak konsekwencją odłożenia terapii w czasie
– Odczuwałam niezbyt intensywny ból w szczęce oraz w okolicy zębów trzonowych, a lekarze planowali zająć się tym problemem w kwietniu i maju. Jednak potem – z powodu blokady – wszystko zostało anulowane. Przez cały rok odczuwałam ból, a we wrześniu zauważyłam, że w okolicy tej tworzy się niewielki guzek – powiedziała Roisin O’Leary w rozmowie z BBC Scotland.
W rezultacie u O’Leary usunięto zęby sąsiadujące ze zmianą, ta jednak wciąż się powiększała. – W styczniu 2021 roku guz nadal rósł, a prawa strona mojej szczęki była spuchnięta. Wielokrotnie dzwoniłam na oddział stomatologiczny szpitala, informując, że zmiana nadal się rozwija – relacjonowała pacjentka.
Zanim kobieta usłyszała diagnozę, w szpitalu wykonano biopsję oraz badanie z użyciem tomografii komputerowej. W kości szczęki O’Leary rozwinął się kostniakomięsak (łac. osteosarcoma) – nowotwór złośliwy kości, wywodzący się z tkanki kostnej, występujący niezwykle rzadko w tej lokalizacji.
Ilu nowotworów głowy i szyi nie udało się zdiagnozować?
Każdego roku w Szkocji wykrywa się około 1200 przypadków raka głowy i szyi, wśród nich około 40 stanowią kostniakomięsaki (3% wszystkich nowotworów tego regionu). Na początku pandemii wizyty u dentysty zostały wstrzymane, a praca gabinetów dentystycznych ograniczona do minimum. Z danych agencji rządowej Public Health Scotland wynika, że do ostatniego kwartału 2020 roku liczba pacjentów korzystających z wizyt u stomatologa spadła o 1/3 w porównaniu z rokiem 2019. Bez wątpienia u części z tych, którzy nie trafili na fotel stomatologa, można było wykryć potencjalnie niebezpieczne zmiany w obrębie twarzoczaszki.
Brak szans na zmianę bez zaangażowania strony rządowej
Brytyjskie Towarzystwo Stomatologiczne (BDA) stwierdziło, że liczby te głęboko niepokoją i ostrzegło przed kryzysem w zakresie zdrowia jamy ustnej, który może nastąpić w najbliższych miesiącach i latach. David McColl, przewodniczący szkockiego komitetu BDA, powiedział: – Jeszcze przed pandemią nierówności dotyczące zdrowia jamy ustnej w Szkocji były narodowym skandalem. Wydaje się, że w obecnej sytuacji przepaść ta będzie się jeszcze powiększać, programy zdrowia publicznego zostaną zawieszone, a miliony ludzi zostaną bez dostępu do opieki. Dentyści tracą szansę reagowania na wczesne oznaki próchnicy, chorób dziąseł oraz raka jamy ustnej. Jeśli kiedykolwiek zamierzamy odwrócić ten trend, w tę sprawę musi się zaangażować rząd.
Z kolei konsultant w dziedzinie stomatologii odtwórczej, dr Beth Burns z Glasgow Dental School, powiedziała, że rutynowe kontrole stomatologiczne są niezbędne, aby wykrywać problemy takie jak nowotwory jamy ustnej, które często pozostają niezauważone, dopóki lekarz dentysta nie zidentyfikuje występujących objawów.
– Stomatolodzy badają stan tkanek miękkich jamy ustnej, szukają wczesnych objawów choroby i często je odnajdują. U pacjenta, który zgłasza się wcześnie oraz wcześnie jest diagnozowany, wskaźnik przeżycia wynosi około 90% po pięciu latach. Natomiast u osób, u których rak jamy ustnej zdiagnozowano późno, wskaźnik przeżycia spada do około 30% – różnica jest więc ogromna – powiedziała dr Burns.
Dr Burns dodała, że pacjenci mogliby sami robić więcej, aby samodzielnie szukać oznak stanów patologicznych. – Wiele osób ma świadomość konieczności samobadania: kobiety – badania piersi, a mężczyźni – badania jąder. Ale brak im wiedzy na temat badania jamy ustnej. A jest to naprawdę istotne, aby pacjenci oglądali swoją jamę ustną i udawali się do dentysty na wczesnym etapie niepokojących zmian – dodała Burns.
Pacjentka Roisin O’Leary rozpoczęła właśnie leczenie, które – jak planują lekarze – potrwa około 10 miesięcy i będzie obejmowało chemioterapię oraz operację usunięcia części kości szczęki. Ubytek kostny ma zostać zrekonstruowany przeszczepem kości pobranym z nogi kobiety. Roisin będzie miała blizny na twarzy i może wymagać terapii logopedycznej, ale zachowuje optymizm i już teraz planuje, co będzie robiła po zakończeniu leczenia.
Lekarz dentysta ma doskonałe warunki do dokładnego obejrzenia pacjenta pod kątem zmian nowotworowych. Przy czym nie należy ograniczać się jedynie do kontroli jamy ustnej pacjenta, o czym w kontekście lekarzy dentystów mówi się najczęściej. – Większość nowotworów skóry znajduje się na głowie i szyi. Mało który dermatolog może tak dobrze przyjrzeć się twarzy spokojnego pacjenta, w doskonałym świetle. Takie warunki mają tylko stomatolodzy – mówi w rozmowie z Dentonetem dr n. med. Bartłomiej Kwiek, dermatolog.
T.H.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Największa sieć skupiająca prywatne gabinety dentystyczne na terenie Szkocji poinformowała o znaczącym wzroście liczby stomatologów, którzy od czasu zniesienia blokady z powodu COVID-19 wyrażają zainteresowanie przyłączeniem się do grupy. Clyde Munr...
Wady w budowie szczęki mogą powodować m.in. trudności w żuciu, upośledzenie mowy, a także zniekształcenie twarzy. Ważną rolę w ich rehabilitacji ma do spełnienia lekarz protetyk, który może zastosować specjalnie zaprojektowany obturator. Jest on równ...
Szkoccy stomatolodzy wyrażają poważne obawy w związku z otrzymaniem przeterminowanych środków ochrony indywidualnej (ŚOI). Ponieważ lokalny rząd nie przedstawił dowodów potwierdzających bezpieczeństwo maseczek dostarczonych przez tamtejszy NHS, Bryty...
Szkoccy stomatolodzy ostrzegają, że wciąż niezbędne środki ochrony indywidualnej, które stosują w związku z pandemią COVID-19, mogą wpłynąć na ograniczenie liczby pacjentów, których będą w stanie leczyć w ramach Narodowej Służby Zdrowia (NHS). Pełny...
W najbliższych miesiącach usługi stomatologiczne w ramach Narodowej Służby Zdrowia (NHS) w Szkocji mogą stanąć w obliczu poważnego kryzysu. Ze względu na sytuację pandemiczną ogłoszono odroczenie ukończenia studiów stomatologicznych, a także przesuni...
BBC donosi, że do praktykujących na terenie Szkocji lekarzy stomatologów skierowano zalecenie, by w związku z rosnącą liczbą przypadków zakażenia wirusem COVID-19 powstrzymali się od przeprowadzania rutynowych procedur, które wiążą się z powstaniem n...
Zgodnie z informacjami podanymi w raporcie statystycznym NASDAL Scotland (Narodowego Stowarzyszenia Specjalistów z Zakresu Księgowości i Prawa w Stomatologii), prywatne gabinety w Szkocji są bardziej rentowne niż te, które są związane umową z NHS. R...
Zdaniem Brytyjskiego Towarzystwa Stomatologicznego (BDA) w Szkocji utrzymują się poważne różnice w zakresie zdrowia jamy ustnej pacjentów. Co więcej, różnice te – w związku z trwającą od ponad roku pandemią COVID-19 – wciąż się pogłębiają, czemu nale...
11 lutego sejmowa komisja zdrowia rozpoczęła prace nad ustawą o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Obecny na posiedzeniu wiceprezes NRL Andrzej Cisło podkreślił, że ustawa nadal nie rozwiązuje problemu niedostatecznego dostępu leka...
Przed kilkoma tygodniami Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zaktualizowała wytyczne w sprawie stosowania amalgamatu do odbudowy ubytków w zębach. Jak podano w komunikacie, u niektórych grup pacjentów należy zrezygnować z użycia tego mater...
W Bangkoku z okazji Tajlandzkiego Dnia Wynalazców odbyła się Międzynarodowa Wystawa Własności Intelektualnej, Wynalazków i Innowacji IPITEX 2019. Złote medale otrzymało pięć wynalazków opracowanych przez naukowców z Pomorskiego Uniwersytetu Medyczneg...
Dodaj komentarz (0 komentarzy)
Każdy komentarz zostanie poddany moderacji