Dentysta i social media – czego należy się wystrzegać?

Obecność w mediach społecznościowych już od lat jest codziennością wielu z nas. Social media stały się częścią naszego życia prywatnego, ale coraz częściej dostrzegamy ich wartość w naszej pracy zawodowej, ponieważ tam są też nasi obecni i potencjalni nowi pacjenci. Przy wielu zaletach aktywności lekarza w mediach społecznościowych, dentysta powinien zwracać też uwagę na pewne zagrożenia. Wspomina o nich brytyjski portal Dentistry.co.uk.

Autorka artykułu, prawniczka Jo-Anne Taylor związana z Dental Defense Union, przypomina, że choć wirtualne życie może różnić się od codziennej pracy w gabinecie, to (brytyjski) dentysta za swoją aktywność online może odpowiadać przed Generalną Radą Stomatologiczną (GDC).

W Wielkiej Brytanii 57 milionów osób (prawie 85% populacji) na co dzień korzysta z mediów społecznościowych. Kanały społecznościowe mogą być świetnym sposobem na dzielenie się informacjami i utrzymywanie kontaktu z przyjaciółmi i współpracownikami. Tam również znacznie łatwiej jest wyrażać opinie – i to zarówno pozytywne, jak i negatywne – takie, których osobiste przekazywanie byłoby trudniejsze. Dlatego Jo-Anne Taylor przypomina, że stomatolodzy są odpowiedzialni za wszelkie zachowania, które mogą rzucać złe światło na całą społeczność brytyjskich lekarzy dentystów.

W Standardach dla pracy zespołu stomatologicznego GDC, organu, który reguluje pracę lekarzy dentystów na Wyspach, przeczytać można: – Upewnij się, że twoje postępowanie, zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym, uzasadnia zaufanie pacjentów do ciebie oraz zaufanie opinii publicznej do zawodu dentysty.

Na co zatem w Zjednoczonym Królestwie zwraca się uwagę w kontekście aktywności lekarzy w mediach społecznościowych?

Jako profesjonalista dbaj o swój wizerunek

Może, podobnie jak wielu innych internautów, chcesz w sieci ukryć swoją prawdziwą tożsamość – po to, by nie nakładać na siebie zbyt wielu ograniczeń. Uważaj jednak, by nie przekraczać pewnych granic, nie używać obraźliwego języka oraz nie udostępniać i nie lajkować napastliwych postów innych osób, bo nieprzyjazne komentarze mogą uderzyć także w ciebie. Generalna Rada Stomatologiczna informuje: – Nie należy publikować żadnych informacji, w tym osobistych poglądów, fotografii czy filmów, które mogłyby naruszyć zaufanie społeczne do ciebie jako lekarza stomatologa. GDC ponadto ostrzega: – Publikowanie informacji pod inną nazwą użytkownika nie gwarantuje poufności.

Pamiętaj o szacunku i życzliwości wobec innych

Nie jest dobrym pomysłem korzystanie z mediów społecznościowych po to, by wyrażać swoją dezaprobatę wobec pacjentów czy współpracowników, dając się przy tym wciągać w wojenkę na słowa. Bardzo łatwo jest kogoś urazić, gdy jest się online. Nawet jeśli uważasz, że twoich słów nie należy traktować całkiem serio, inne osoby mogą mieć odmienne zdanie i sytuacja może się tylko pogorszyć. GDC zaleca: – Nie podżegaj ani nie bierz udziału w jakiejkolwiek formie cyberprzemocy, zastraszania lub używania obraźliwego języka w Internecie. Jeśli udostępniasz takie treści publikowane przez kogoś innego, również możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności – także wtedy, gdy nie jesteś ich autorem.

Uważaj na to, do jakich grup dołączasz

Zastanów się, jak grupy, do których dołączasz, będą postrzegane przez osoby pracujące w branży i spoza niej (w tym twoich pacjentów). Nawet jeśli nic nie opublikowałeś, możesz zostać powiązany z obraźliwymi postami innych członków grupy, do której należysz. Warto pamiętać, że na prywatnych forach dyskusyjnych poświęconych dentystom, członkami grup mogą być też pacjenci czy przedstawiciele firm branży stomatologicznej. Twoje komentarze mogą być także udostępniane poza grupą i poza kontekstem, w którym zostały przez ciebie użyte.

Zachowaj poufność pacjenta

General Dental Council przypomina również, że lekarz stomatolog nie może publikować w mediach społecznościowych niczego, co umożliwiłoby zidentyfikowanie pacjentów (swoich czy innego lekarza) – przynajmniej bez ich jasno wyrażonej zgody. Ale fotografia to nie wszystko: nawet jeśli uważasz, że usunąłeś szczegóły, które pozwalają rozpoznać daną osobę, treść wielu postów może zostać połączona i ujawnić więcej, niż zamierzałeś.

Uważaj, by nie zacierać granic zawodowych

Gdy aktywnie komunikujesz się na platformach takich jak LinkedIn, X lub Facebook, łatwo może dojść do zatarcia granic relacji zawodowej, co niekoniecznie będzie dobre dla ciebie jako lekarza. A jeśli podasz pacjentowi swoje dane kontaktowe, istnieje ryzyko, że twoje intencje zostaną niewłaściwie zrozumiane. General Dental Council sugeruje stomatologom, aby zbyt łatwo nie zaprzyjaźniali się z pacjentami i unikali bezpośredniego komunikowania się z nimi za pośrednictwem prywatnych stron w serwisach społecznościowych.

Wystrzegaj się stawiania diagnoz przez Internet

Nie jest to zbyt roztropne, gdy próbujesz wypowiadać się na tematy wykraczające poza twoją specjalizację stomatologiczną lub też odpowiadasz na indywidualne prośby o poradę – nie będzie ona przecież trafna, skoro nie masz możliwości dokonania właściwej oceny klinicznej. Jeżeli internauta zwrócił się do ciebie o poradę dotyczącą problemu stomatologicznego, najlepszą radą jaką możesz mu dać, jest zachęta, aby udał się do swojego lekarza dentysty, który na podstawie rzetelnych badań będzie mógł postawić trafną diagnozę i podjąć właściwe leczenie.

– W dobie coraz większej konkurencji gabinetów stomatologicznych pozyskanie pacjenta nie jest proste. Można swoją przewagę budować kompetencjami miękkimi – mówi w rozmowie z Dentonetem Michał Katarzyński, trener rozwoju praktyk stomatologicznych. Dodaje, że szkolenia w tym zakresie także zmieniają się z upływem lat i na skutek tego, jak rozwija się stomatologia.

T.H.

Źródło: https://dentistry.co.uk