Dentonet
PACJENT
E-mail
WYBIERZ KATEGORIĘ
Leczenie zachowawcze i endodoncja
Protetyka i implantologia
Stomatologia estetyczna
Ortodoncja
Periodontologia
Higiena i zdrowie jamy ustnej

Dawne narzędzia dentystyczne – jak z horroru

Publikacja:
Dawne narzędzia dentystyczne – jak z horroru

Dawne narzędzia dentystyczne – jak z horroru

Boisz się wizyt u dentysty? Przeraża Cię widok igły, kulisz się na widok kleszczy, a dźwięk wysoobrotowej wiertarki budzi w Tobie dreszcze? Po obejrzeniu naszej galerii dawnych narzędzi dentystycznych, będziesz się cieszył, że żyjesz w XXI wieku. Oto lista najbardziej przerażających narzędzi i sprzętów stomatologicznych używanych w czasach, kiedy nie znano jeszcze znieczulenia. Uwaga – osoby cierpiące na dentofobię absolutnie nie powinny czytać tego artykułu :-))

1. Fantom dentystyczny – 1930 r.

 


Wbrew temu, co myślisz, nie jest to rekwizyt wypożyczony z filmu o krwiożerczych cyborgach. Na tego typu fantomach trenowali leczenie zębów amerykańscy studenci w latach 30. ubiegłego wieku.

 

2. Dźwignia dentystyczna typu Pelikan – 1363 r.

Jedno z najbardziej przerażających narzędzi do ektrakcji zębów, stosowane już w XIV wieku. Nazwa pochodzi od zakrzywionego końca, który przypomina nieco dziób ptaka. Pelikan pozwalał dentyście działać z bardzo dużą siłą. Zasada użycia przypominała działanie dźwigni dwustronnej – dziób pelikana obejmował koronę zęba usuwanego (od strony językowej), a punkt oparcia dla wyważania znajdował się na zębach sąsiednich. W rękach niedoświadczonego "rwacza zębowego" pelikan był narzędziem strasznym i brutalnym. Często w trakcie ekstrakcji dochodziło do wyłamania zębów podporowych, zmiażdżenia i rozerwania dziąsła, złamania żuchwy lub szczęki.

 

3. Kozie stopki z rogiem – 1545 r.


Narzędzie stosowane do poluzowania zęba, opisane po raz pierwszy w 1545 roku w "Chirurgii" Ryffa i używane w prawie niezmienionym kształcie aż do połowy XX wieku. Jedyną modyfikacją koziej stopki było dodanie drugiego wygięcia części pracującej (ten fragment w kształcie dziobu nazywano krowim lub bawolim rogiem). Podobnie jak w przypadku Pelikana nazwa pochodziła od charakterystycznego wyglądu – dźwignia wizualnie przypominała rozszczepione kozie kopytko.

 

4. Kleszcze połączone z wkrętem – 1848 r.


W Polsce to narzędzie było nazywane kruczym nosem. Kleszcze zawierały wysuwaną śrubę, która była wkręcana w pozostałość korzenia, umożliwiając jego rozchwianie i usunięcie. Stosowano ją w przypadku bardzo zniszczonych lub złamanych podczas zabiegu zębów.

 

5. Rozwieracz do ust – 1500 r.

Z kolei to narzędzie stosowano w przypadku pacjentów cierpiących na szczękościsk. Jednak niekiedy było używane przez dentystów do ochrony rąk przed pogryzieniem.

 

6. Łopatki do dłutowania i podważania zębów – 1780 r.


Stosowane przez osiemnastowiecznych lekarzy dłuta dentystyczne bardziej przypominały kształtem łopatki. Wykorzystywano je do odwarstwiania dziąsła i podważenia zęba. Usuwano również z ich pomocą kawałki pokruszonego korzenia.

 

7. Ręczna wiertarka – 7000 p.n.e


Jedno z najstarszych narzędzi dentystycznych. Ta prymitywna ręczna wiertarka była wykorzystywane do oczyszczania zębów z próchnicy. Więcej ciekawostek o dawnych wiertarkach znajdziesz w artykule "Dzieje wiertarki stomatologicznej"

 

B.Sz.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY

lex szarlatan
„Lex szarlatan” – nowe narzędzia do zwalczania pseudomedycyny Lekarz

Wzmocnienie kompetencji Rzecznika Praw Pacjenta i wprowadzenie regulacji dotyczących praktyk pseudomedycznych – to podstawowe założenia projektu ustawy (tzw. lex szarlatan), który trafił właśnie do konsultacji publicznych. Projekt ustawy o zmianie u...

specjalizacje lekarsko dentystyczne
Specjalizacje lekarsko-dentystyczne – jest lepiej, ale… Lekarz

W jesiennym postępowaniu kwalifikacyjnym na specjalizacje zwiększono liczbę miejsc na rezydenturach z dziedzin stomatologicznych. Samorząd lekarski przyjął to z zadowoleniem, ale nadal zauważa problemy związane z uzyskiwaniem specjalizacji przez dent...

ROZWIŃ WIĘCEJ
Piotr Puchała - Dentonet.pl
Czy usuwanie złamanego narzędzia osłabia ząb i obniża rokowania? Lekarz

O skutki usuwania złamanych narzędzi endodontycznych dla zdrowia i utrzymania przy życiu zęba pytamy specjalistę w tym zakresie - lek. dent. Piotra Puchałę. Jak się jednak okazuje, na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. - Ważne, by porozmawia...

pozew
USA: aspiracja narzędzia i pozew przeciwko dentyście Lekarz

Pacjent gabinetu dentystycznego w Kalifornii, który połknął narzędzie w trakcie prowadzonego zabiegu, złożył pozew, oskarżając o poważne zaniedbania przeprowadzającego leczenie stomatologa oraz praktykę dentystyczną. Grady Luong pozwał swojego denty...

Makromed NSK 1
NSK – narzędzia dla profesjonalistów Lekarz

Firma NSK Nakanishi to światowy lider w produkcji instrumentów obrotowych dla sektora dentystycznego. Wywodzący się z Japonii producent rozpoczął swoją działalność w 1930 r. w Tokio i od tamtej pory, nieprzerwanie od ponad 90 lat, tworzy sprzęt medyc...

produkty dentystyczne
Produkty dentystyczne a śmiertelnie groźny zespół AGS Lekarz

W pracy opublikowanej 15 maja w „Journal of the American Dental Association” (JADA) podano, że niektóre produkty stosowane w praktyce stomatologicznej mogą wywołać potencjalnie zagrażającą życiu reakcję u osób cierpiących na zespół AGS, który często ...

stomatologia Kanada
Kanada: leczenie dentystyczne dla 9 mln nieubezpieczonych Lekarz

W Kanadzie realizowany jest program o nazwie Canadian Dental Care Plan (CDCP), którego celem jest zapewnienie milionom uboższych, nieubezpieczonych osób dostępu do opieki stomatologicznej. Szacuje się, że z problemem tym mierzy się co trzeci mieszkan...

brain 7482511 1920
Robot wspomagany AI wykonał leczenie dentystyczne Lekarz

Jak donosi amerykański portal Drbicuspid.com, robot firmy Perceptive, pracującej od lat nad zastosowaniem sztucznej inteligencji w stomatologii, samodzielnie wykonał pierwszy zabieg dentystyczny u pacjenta. Operacja, przeprowadzona w mieście Barranqu...

Gabriele Gundel
Jak nowoczesne narzędzia poprawiają efektywność pracy w gabinecie? Lekarz

– DentalMonitoring sam w sobie poprawia efektywność praktyki dentystycznej i podnosi jakość prowadzonego leczenia. Dzięki aplikacji mamy naszą praktykę „w kieszeni” i możemy mieć do niej dostęp z dowolnego miejsca na świecie – mówi dr Gabriele Gündel...