Czekolada dobra na depresję

Czekolada stymuluje wydzielanie endorfin – naturalnego hormonu szczęścia, dlatego wielu osobom poprawia samopoczucie. Naukowcy są zdania, że uzależnia. Trzeba się liczyć także z tym, że pomaga przybierać na wadze.
 

Czekolada jest źródłem:

– węglowodanów będących ważnym źródłem energii, zwłaszcza dla mózgu,
 

– magnezu, mającego wpływ na prawidłowe funkcjonowanie komórek nerwowych,
 

– żelaza niezbędnego do produkcji czerwonych krwinek,
 

– wapnia i białka,
 

– witamin: B6, B2, A, E, B3, B12, kwasu foliowego i kofeiny,
 

– cynku i selenu, które właśnie tak skutecznie podnoszą poziom wydzielania endorfin,
 

– teobrominy, wykazującej działanie hipotensyjne.
 

Zdaniem części badaczy, znajdująca się w czekoladzie teobromina i kofeina może powodować… uzależnienie od czekolady. W ziarnach kakaowca są także alkaloidy, działające na komórki podobnie jak morfina czy kokaina. One istotnie poprawiają samopoczucie.
 

Jak widać, czekolada zawiera mnóstwo wartościowych składników. Tabliczka czekolady potrafi postawić na nogi i zapewnia nawet 25% dziennego zapotrzebowania na magnez i wapń. Przez osoby uprawiające sporty ekstremalne traktowana jest jako ważne źródło energii.
 

Zbyt częste spożywanie czekolady powoduje psucie się zębów, pogorszeniem apetytu, negatywnie wpływa na cerę. Czekolada jest uboga w błonnik, może więc wywoływać zaparcia.

Niewątpliwie wpływ na to ma fakt, że osoby uzależnione od czekolady unikają owoców i warzyw. Podejrzewa się, że u osób uczulonych na słodycze może wywoływać migreny.
 

Co do negatywnego wpływu czekolady na zdrowie zębów istnieje szereg różniących się od siebie doniesień. Zdaniem japońskich badaczy substancje zawarte w ziarnach kakao wręcz zapobiegają próchnicy.

Niewątpliwie jednak duże ilości spożywanej czekolady doprowadzają do wzrostu masy ciała, a w konsekwencji do otyłości.

inf.wł.