Błędy się zdarzają…
Błędy się zdarzają…
Wszystkim z nas zdarzają się błędy i porażki – zarówno w pracy zawodowej, jak i w życiu osobistym. Raczej mało jest ludzi, którzy przez całe życie i w każdej jego dziedzinie odnoszą sukcesy. Rzecz jednak w tym, by na porażkach nie poprzestawać, ale zmobilizować siły i twórcze myślenie, by z nich wyjść umocnionym. Konfucjusz twierdził, że „Prawdziwym błędem jest go popełnić i nie naprawić”. Inną prawdą jest, że całe życie się uczymy i dopiero wówczas, gdy przyjmiemy postawę „uczącą się”, będziemy mogli z porażek i błędów wyciągać życiowe lekcje. Dobrą metodą jest stawianie sobie pytań, które pozwolą nam zmierzyć się z trudną sytuacją.
Pierwszym krokiem jest nazwanie błędu wprost – co konkretnie zrobiliśmy źle, co zaniedbaliśmy, o jaki szczegół nie zadbaliśmy. Co konkretnie nam nie wyszło? Kolejny krok to określenie, w jakim zakresie my sami ponosimy za to odpowiedzialność, a w jakim otoczenie. Warto zaznaczyć, że naszą naturalną skłonnością jest zrzucanie odpowiedzialności na innych lub na okoliczności. W jakimś stopniu może nam to uratować reputację, ale na pewno nie konstruktywnie podejść do tematu. Im bardziej poczujemy, że sprawy są w naszych rękach, tym bardziej będziemy mogli na nie oddziaływać. Bierność i postawa zachowawcza nie zmienią sytuacji. W tym kontekście warto też się zastanowić, w jakim stopniu odnieśliśmy porażkę, a w jakim coś zrobiliśmy dobrze. Czasem patrząc na złamany patyk przestajemy widzieć las, a przez to możemy zmarnować też dużą część naszej (lub cudzej) pracy, która wyszła dobrze. Czasem jest też tak z relacjami w naszym życiu, że jedna kłótnia może zniszczyć wieloletnią przyjaźń. Dobrze się wtedy zastanowić, czy więcej jest minusów danej sytuacji, czy jednak plusów. Kolejne pytanie, które trzeba sobie zadać to: czego mnie dana porażka nauczyła? Odpowiedź warto spisać, np. "na przyszłość nie będę korzystał z materiałów danej firmy", "nie będę przyjmował pacjentów, gdy jestem zmęczony", "będę bardziej asertywny", "nie będę podejmował decyzji pod wpływem impulsu", "będę częściej korzystał z rad innych", itp. Kolejne pytanie: co następnym razem zrobię inaczej? A co powinienem zrobić teraz, by naprawić zaistniałą sytuację? Czyjej pomocy w przyszłości potrzebuję, aby problemów nie rozwiązywać sam?
Bardzo często tak jest, że porażka lub błąd kosztują nas wiele emocji i na nich się przede wszystkim skupiamy – jesteśmy źli na siebie lub na innych. Tymczasem rzecz w tym, by nie tracić czasu i energii na niepotrzebne rozemocjonowanie i płacz nad „rozlanym mlekiem”, ale zmobilizować siły do działania. Jedna przegrana bitwa nie przesądza o przegranej wojnie. Dobrym przykładem jest prof. Religa – dopiero czwarty, przeprowadzony przez niego przeszczep serca zakończył się sukcesem. Profesor mógł poddać się za pierwszym razem, ale każdy kolejny krok uczył go czegoś nowego, a z błędów wyciągał wnoski.
BZ
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Nieprawidłowa technika, nieodpowiednia szczoteczka, zbyt krótki czas poświęcany na szczotkowanie – to najczęstsze błędy popełniane przez pacjentów podczas domowej higieny jamy ustnej. – Myślę, że największym problemem jest kwestia techniki i czasu – ...
– Wydaje mi się, że najczęstszym błędem jest analiza okluzji w nawykowym zwarciu. Każdy z nas ma to nawykowe zwarcie, ale u kilkunastu procent populacji jest ono tym, co nazywamy centralną okluzją, czyli sytuacją, kiedy stawy są w relacji centralnej ...
Niewłaściwe przygotowanie kanału do wprowadzenia pilników maszynowych, nieodpowiednie płukanie kanału, brak kontroli nad tym, ile razy dane narzędzie było używane i sterylizowane – to najczęstsze błędy, które mogą prowadzić do łamania narzędzi w kana...
Niewystarczająca znajomość anatomii radiologicznej, skupianie się tylko na niektórych zmianach zamiast na całościowym obrazie, nadmierne poleganie na zdjęciach pantomograficznych – to, według prof. dr hab. n. med. Ingrid Różyło-Kalinowskiej, najczęst...
Na początku września wejdzie w życie nowelizacja ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw, zgodnie z którą pacjenci będą mogli otrzymać odszkodowania za błędy medyczne na szybkiej ścieżce pozasądowej. Będzie to...
Dzięki nowelizacji przepisów, które weszły w życie 6 września br. łatwiej będzie uzyskać odszkodowanie za błędy medyczne. Zamiast batalii sądowych będą się odbywać postępowania administracyjne prowadzone przez Rzecznika Praw Pacjenta. Decyzja zostani...
Pobieżne przekazywanie pacjentowi informacji, stosowanie zbyt specjalistycznej nomenklatury, nieuwzględnianie czynników ekonomicznych przy rekomendowaniu pacjentowi konkretnych produktów – to najczęstsze błędy popełniane przez higienistki stomatologi...
- Nie spieszmy się - mówi krótko o najczęstszych błędach dotyczących płukania podczas leczenia kanałowego lek. dent. Ewa Dudkiewicz. To właśnie pozorna oszczędność czasu przy płukaniu kanałów ma wpływ na późniejsze efekty leczenia. ...
Zbyt długie i zbyt intensywne szczotkowanie zębów przy użyciu past wybielających o silnym działaniu ścierającym, zakup w Internecie niesprawdzonych produktów do wybielania, nieprzestrzeganie zaleceń producentów dotyczących używania środków wybielając...
Właściwa komunikacja z pacjentem to czynnik, który ma ogromny wpływ na przebieg leczenia stomatologicznego. Dla wielu dentystów jest to jednak aspekt trudny lub nawet zupełnie pomijany. – Lekarze często mówią o tym, że nie są od tego, żeby budować re...
Dr n. med. Hubert Gołąbek w rozmowie z Dentonetem omawia najczęstsze błędy związane z uzyskiwaniem dostępu do komory zęba podczas leczenia endodontycznego. - Zbyt szerokie otwieranie komory będzie powodowało osłabienie mechaniczne zęba, a zbyt małe -...