Lupa i mikroskop w endodoncji
Lupa i mikroskop w endodoncji
Sukces terapeutyczny w endodoncji jest uzależniony od dokładnego oczyszczenia i zdezynfekowania całego systemu kanałowego, na który składają się nie tylko kanały główne, lecz również kanały dodatkowe oraz kanały boczne. Wiele z tych struktur jest na tyle cienkich, iż trudno je dostrzec gołym okiem – stomatolog może je zlokalizować jedynie na zdjęciu rtg lub pracując w dużym powiększeniu.
Obszar, w jakim porusza się endodonta, wynosi około 4 × 5 milimetrów. Jednak rozmiar komory zęba i tak jest dość duży w porównaniu do rozmiaru kanałów zębowych (ich przekrój może wynosić zaledwie 0,4 milimetra). Nic więc dziwnego, iż dostrzeżenie gołym okiem ujścia kanału, który ma wielkość mikroskopijnej kropki, jest praktycznie niemożliwe bez dużego powiększenia. Podobnie jak wgląd w bardzo długie lub zakrzywione kanały bądź opracowanie tzw. delty korzeniowej (delta korzeniowa to inaczej systemem kanalików bocznych przypominających ujście dużej rzeki).
Praca w powiększeniu – to większa precyzja i skuteczność
Urządzenia powiększające są wręcz nieodzowne w zabiegach endodontycznych o skomplikowanym przebiegu. Dzięki nim dentysta nie musi pracować "na wyczucie" – może zajrzeć do wnętrza zęba i pod kontrolą wzroku przeprowadzić prawidłowe leczenie. Obecnie w endodoncji są stosowane następujące urządzenia:
– Lupy zabiegowe – urządzenia te są sprzedawane w dwóch wersjach: bez światła i ze światłem. Stanowią wielosoczewkowy układ optyczny zamocowany do oprawek okularowych lub opaski na głowę. Zakres oferowanego przez nie powiększenia wynosi: 2x, 2,5x, 3x, 4x, 5x. Niestety, mają pewną wadę – nawet minimalne poruszenie pacjenta powoduje zmianę ostrości w polu widzenia. W przypadku mikroskopu operator może na moment odsunąć się od okularu, zaś po podjęciu obserwacji dostrzec ten sam ustabilizowany wcześniej obraz. Jeżeli jednak używa lupy, powrót do obserwacji leczonego zęba wymaga za każdym razem ponownego ustalenia właściwej odległości od obiektywu. Ponadto w lupach zachodzi zjawisko paralaksy (ten sam obiekt obserwowany z różnych kierunków raz wydaje się mniejszy, a raz większy). W efekcie długość kanału zębowego staje się optycznie zmienna, w zależności od tego, pod jakim kątem ustawiony jest operator.
– Mikroskop – może być na stałe przytwierdzony do ściany lub sufitu bądź umieszczony na zapewiającej stabilność podstawie jezdnej. Urządzenie nie tylko powiększa obraz pola zabiegowego, lecz również bardzo silnie je oświetla. Dzięki temu stomatolog może bez problemów dostrzec np. okolicę otworu wierzchołkowego lub zauważyć ułamany fragment narzędzia tkwiący głęboko w kanale. Wiele urządzeń tego typu stwarza również możliwość zamontowania toru wizyjnego, który pozwala na dokumentację przebiegu leczenia i obserwację na żywo zabiegu. Maksymalne powiększenie, jakie oferują producenci mikroskopów, dochodzi nawet do 40 x.
Praca w powiększeniu pozwala na uratowania zęba
Endodoncja mikroskopowa, czyli leczenie kanałowe pod mikroskopem, znacznie poprawia rezultaty leczenia – bywa, że pozwala na uratowanie zęba, który w innym przypadku byłby skazany na ekstrakcję. Wielokrotne powiększenie umożliwia:
– odnalezienie ujść wszystkich kanałów korzeniowych,
– odnalezienie kanałów dodatkowych,
– udrożnienie bardzo wąskich lub wręcz całkowicie zamkniętych (zobliterowanych) kanałów,
– usuwanie złamanych narzędzi (nawet jeżeli do ich złamania doszło w okolicy wierzchołka korzenia),
– wykrywanie perforacji i ich skuteczne leczenie,
– wykrywanie niewidocznych gołym okiem pęknięć i złamań w obrębie korony i korzenia zęba,
– wykrywanie i leczenie resorpcji korzenia zęba,
– usunięcie starych wkładów koronowo-korzeniowych, twardych cementów wypełniających kanał (podczas zabiegu re-endo).
Uzyskanie dokładnego obrazu pola operacyjnego sprawia, że zabieg przebiega szybciej i charakteryzuje się wysoką skutecznością. Dlatego przed podjęciem leczenia warto sprawdzić, czy w danym gabinecie stosowane są urządzenia powiększające. Jeśli tak – możemy z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że zabieg zakończy się pełnym sukcesem, a chory ząb będzie nam służył przez lata.
B. Sz.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
– Endodoncja zmieniła się przez lata. Przeszliśmy od instrumentacji ręcznej do maszynowej, która też bardzo mocno ewoluowała – mówi o rozwoju, jaki przeszła endodoncja w ostatnich latach lek. dent. Grzegorz Witkowski, absolwent Warszawskiego Uniwersy...
O główne czynniki wpływające na wybór systemu narzędzi endodontycznych oraz możliwe kierunki rozwoju instrumentarium endodontycznego w najbliższych latach zapytaliśmy dr. n. med. Huberta Gołąbka, absolwenta Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, auto...
Sekcja endodoncji Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego rozpoczęła wydawanie biuletynu „Endometr”, w którym publikowane będą artykuły naukowe dotyczące tej dziedziny. Biuletyn jest dostępny poprzez aplikację PTS-u, a w premierowym wydaniu znalazły ...
Zespół naukowców z Kanady i USA połączył siły, by zrozumieć, dlaczego implanty – zarówno ortopedyczne, jak i stomatologiczne – czasami zawodzą. W ramach interdyscyplinarnej współpracy chirurdzy, dentyści, inżynierowie i specjaliści od biomateriałów w...
10 kroków do sukcesu w endodoncji - z takim tematem podczas swoich licznych wykładów na konferencjach mierzy się endodonta lek. dent. Bartłomiej Karaś. Podczas jednej z konferencji poprosiliśmy o zdefiniowanie tego sukcesu. Czym właściwie jest? ...
– Irygacja jest, moim zdaniem, najistotniejszym elementem każdego konwencjonalnego leczenia endodontycznego, ponieważ to ona odpowiada za właściwą dezynfekcję systemu kanałowego zanim dokonamy ostatecznej obturacji – mówi dr n. med. Hubert Gołąbek, a...
- Zaniedbując ten element leczenia kanałowego możemy zrujnować cały wcześniej i później włożony wysiłek - mówi o płukaniu kanałów korzeniowych lek. dent. Ewa Dudkiewicz, lekarz dentysta zajmujący się na co dzień endodoncją. ...
W czasach mediów społecznościowych i ogromnego wpływu internetu na zachowania klientów, w tym także pacjentów, nie do przecenienia są noty, jakie uzyskują poszczególne placówki medyczne i pracujący w nich lekarze. Niestety zdarza się, że liczba przyz...
Od kwietnia br. funkcję prezesa Sekcji Endodoncji Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego pełni dr n. med. Hubert Gołąbek. - Działalność jest podzielona na trzy główne kierunki: naukowy, edukacyjny i społeczny - powiedział o funkcjonowaniu Sekcji w w...