Dentonet
E-mail

Nowe możliwości diagnostyczne tkanek przyzębia przy zastosowaniu biometrii ultradźwiękowej

Publikacja:
Nowe możliwości diagnostyczne tkanek przyzębia przy zastosowaniu biometrii ultradźwiękowej

Nowe możliwości diagnostyczne tkanek przyzębia przy zastosowaniu biometrii ultradźwiękowej

Początek wykorzystywania fal ultradźwiękowych w obrazowaniu tkanek zęba oraz tkanek miękkich jamy ustnej datuje się na lata 60. ubiegłego wieku. Przez dziesięciolecia rozwijano możliwości diagnostyczne z wykorzystaniem urządzeń ultradźwiękowych w badaniu tkanek twardych zęba, stawów skroniowo-żuchwowych, ozębnej, kości wyrostka zębodołowego, mięśni żwaczy, ale głównie skupiając się na biometrii dziąseł, błony śluzowej podniebienia i ruchomej błony śluzowej pokrywającej kości szczęk. Badacze zazwyczaj wykorzystywali w tym celu urządzenia ultrasonograficzne stworzone dla innych dziedzin medycyny, zwłaszcza okulistyki. Jedynym aparatem stworzonym na potrzeby stomatologiczne pod koniec lat 90. był SDM (Sonic Device Measurement). Był to aparat USG A-scan o częstotliwości 5 MHz, wykorzystujący prędkość rozchodzenia się fali ultradźwiękowej w tkankach miękkich – 1514 m/s. Mimo kilku obiecujących doniesień naukowych jego zastosowanie w diagnostyce stomatologicznej nie stało się powszechne. Urządzenie nie jest już od kilku lat produkowane. Obecnie dostępne są nieliczne doniesienia opisujące zastosowanie urządzeń – przeważnie okulistycznych – do pomiarów grubości dziąseł. Ich wielką wadą jest wielkość głowicy i znaczne niedokładności pomiarowe.
 
Wymiary czoła głowicy stykającej się z ocenianymi tkankami wynosiły 13,5" × 7", zaś średnica 5 mm, 4 mm, a najmniej 3,6 mm. Zakładając, że pomiar dotyczy jednostki zębowo-dziąsłowej o szerokości dziąsła zrogowaciałego około 3 mm, przy głębokości sondowania równej 1 mm ocena biometryczna takiego miejsca nie była miarodajna. 
W porównaniu do wyników uzyskiwanych w badaniu inwazyjnym z użyciem igieł i narzędzi endodontycznych z silikonowymi ogranicznikami w metodzie bone sounding, rezultaty pomiarów metodą ultradźwiękową znacznie od nich odbiegały. Wyniki tych pierwszych były uważane za najdokładniejsze, chociaż Bednarz i Zielińska udowodnili, że zwłaszcza przy pomiarach w zakresie najmniejszych grubości dziąsła to metoda transgingival probing jest źródłem większych błędów. Do podobnych wniosków doszli Slak i wsp., dokonując porównania dokładności pomiarowej metody inwazyjnej i ultradźwiękowej na fantomie imitującym dziąsło i kość szczęki oraz na świńskiej szczęce w zakresie biometrii in vitro.
Zarówno inwazyjnie, jak i ultrasonograficznie grubość dziąsła najczęściej mierzono w punkcie tzw. GT1 (gingival thickness 1), zlokalizowanym w połowie szerokości dziąsła zrogowaciałego, oraz w punkcie GT2 – 2 mm wierzchołkowo w stosunku do połączenia śluzówkowo-dziąsłowego (MGJ – mucogingival junction), zwanym tak, mimo że mierzona była grubość ruchomej błony śluzowej pokrywającej szczęki.
 
W innym punkcie grubość dziąsła mierzyli inwazyjnie Zucchelli i wsp. Stosowali igłę iniekcyjną z silikonowym ogranicznikiem o średnicy 3 mm w metodzie transgingival probing. Tkwiąca w środku ogranicznika igła była wprowadzana w powtarzalny sposób 1,5 mm wierzchołkowo w stosunku do brzegu dziąsła.
 
Bednarz wykorzystuje aparat ultradźwiękowy Pirop® (Echo-Son S.A.) o częstotliwości 20 MHz, z sondą o średnicy czoła 1,7 mm. Ma on możliwość pomiaru tkanek miękkich pokrywających zęby i kości szczęk w trybie A-scan oraz w prezentacji TM-Mode, podczas której jest możliwa rejestracja grubości tkanek w trakcie przesuwania sondy po ich powierzchni. Zakres pomiarów to 0,2–6 mm. Impuls ultradźwiękowy wysyłany z przetwornika z prędkością 1540 m/s, po uzyskaniu prostopadłości z podłożem o gęstszej strukturze kości lub zęba powraca do urządzenia w konkretnym czasie. Automatycznie obliczana jest przebyta przez impuls droga powrotu, której metryczna wartość jest grubością badanego dziąsła. Dzięki tak małej głowicy możliwe stało się badanie grubości dziąsła nie w jednym, ale w kilku punktach.
 
Pełna treść artykułu w numerze 1(59)/2016 dwumiesięcznika "e-Dentico".

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Teresa Szupiany Janeczek videonews 2
Oczekiwania pacjentów a możliwości kliniczne w leczeniu estetycznym Lekarz

Podczas leczenia estetycznego bardzo często dochodzi do sytuacji, w której oczekiwania pacjentów są całkowicie rozbieżne z tym, co – na podstawie swojej wiedzy, doświadczenia oraz sytuacji klinicznej – może zaproponować lekarz dentysta. – Bardzo ważn...

Kazimierz Szopinski
Radiologia stomatologiczna – problemy diagnostyczne i prawne Lekarz

O największe trudności dla lekarzy dentystów związane z prawidłowym odczytywaniem badań radiologicznych zapytaliśmy prof. dr. hab. n. med. Kazimierza Szopińskiego – specjalistę neurologii, radiologii i diagnostyki obrazowej oraz medycyny nuklearnej, ...

ROZWIŃ WIĘCEJ
Invisalign artykul 2b 09
Skaner iTero jako narzędzie diagnostyczne [VIDEO] Lekarz

– Powszechnie skaner iTero kojarzony jest z ortodoncją – i słusznie, bo służy do leczenia nakładkami Invisalign. Ale to urządzenie ma dużo większe możliwości – mówi lek. dent. Marcin Ofiara, absolwent Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego, za...

bruksizm
Bruksizm: przyczyny, objawy i możliwości leczenia Lekarz

Amerykańska Akademia Bólu Orofacjalnego (American Academy of Orofacial Pain; AAOP) definiuje bruksizm jako „ugruntowaną parafunkcjonalną aktywność dzienną lub nocną, która obejmuje zgrzytanie lub zaciskanie zębów. Odbywa się ona przy braku świadomośc...

190680
Czy bruksizm poprawia możliwości poznawcze człowieka? Lekarz

Podobnie jak w przypadku żucia, występowanie bruksizmu można wiązać z poprawą funkcji poznawczych – to wniosek z komentarza, który został opublikowany 5 sierpnia w czasopiśmie „Journal of Oral Rehabilitation”. Autorzy tekstu, reprezentujący Wolny Uni...

Marcin Aluchna
Połączenia adhezyjne u seniorów – możliwości i ograniczenia Lekarz

– Wiek metryczny nie zawsze odpowiada kondycji fizycznej i zmianom fizjologicznym zachodzącym w organizmie. Zmiana składu minerałowego i przebudowa struktury zębiny są czynnikami, które negatywnie wpływają na możliwości wykonywania połączenia adhezyj...

choroby przyzebia badania
Nie tylko bakterie: nowe spojrzenie na przyczyny chorób przyzębia Lekarz

Dr Ana Carolina Morandini i dr Erivan Ramos Jr. – naukowcy z The Dental College of Georgia (DCG) przy Augusta University w Stanach Zjednoczonych – otrzymali prestiżowy grant w wysokości niemal 2 mln dolarów od National Institutes of Dental and Cranio...