Historia implantologii
Historia implantologii
Przemierzając historię ludzkości na każdym jej kroku napotykamy tendencję do naśladowania natury będącą inspiracją do największych odkryć. Problem utraty uzębienia, a w ślad za tym idące próby jego zastąpienia przewijają się w historii od kilku tysięcy lat. Znaleziska z czasów kultury Majów, z terenów Bliskiego Wschodu, Europy Zachodniej i Azji dowodzą wielkiej determinacji i pomysłowości w próbach rozwiązania zębowego problemu.
Kości zwierzęce, perły, kość słoniowa, metale szlachetne czy ceramika od dawien służyły ludziom do wykonawstwa sztucznych odpowiedników zębów. W akcie desperacji, nie mogąc znaleźć złotego środka w XVIII w. w Europie dopuszczalną metodą staje się tzw. replantacja polegająca na wszczepieniu zęba pobranego odpłatnie od innej osoby.
Na odkrycie, które stało się krokiem milowym w rozwoju współczesnej implantologii trzeba było czekać jeszcze do połowy XX wieku. Nie naukowa dedukcja i wyrafinowany eksperyment doprowadziły do przełomowego odkrycia, ale przypadek. Branemark – szwedzki ortopeda badając zjawiska gojenia kości przypadkowo zaobserwował, iż tytanowe elementy mikroskopu podczas długotrwałego kontaktu z żywą kością tworzyły wyraźny, pełnowartościowy zrost.
Co odkrył Branemark?
Zjawisko odkryte przez Branemarka, zwane osseointegracją, dało początek prawdziwej rewolucji. Współczesny implant to zwykle nic innego jak tytanowa śrubka, która umieszczona w kości szczęki lub żuchwy pełni rolę łącznika lub kotwicy, między sztucznymi zębami, a kostnym podłożem.
Fenomen implantologii polega na tym, że organizm ludzki w żaden sposób nie odnajduje w tytanowym wszczepie cech ciała obcego, a tym samym nie wywołuje żadnej reakcji obronnej. Praktycznym skutkiem jest niczym nieskrępowane narastanie kości i połączenie z implantem. Dlatego też osoby, które poddały się wszczepieniu "sztucznego zęba" twierdzą, że stał się on integralną częścią ich organizmu, a obecność wszczepu jest tak naturalna jak posiadanie własnego, stałego zęba.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Jeszcze 150 lat temu konieczność leczenia stomatologicznego była traumatycznym doświadczeniem. Leczenie zębów bez znieczulenia, w większości przypadków ograniczone do ekstrakcji, kojarzyło się z bólem trudnym do zniesienia, a osoby wykonujące zabieg...
– Periimplantitis jest chorobą, której wystąpienie jest nieprzewidywalne. Czasami nie jesteśmy w stanie stwierdzić ewidentnych czynników etiologicznych jej rozwoju. Występuje również u pacjentów bardzo dbających o higienę, o swoje uzębienie i implant...
– Pierwszym ograniczeniem implantologii nawigowanej jest bariera wejścia: finansowa i czasowa, bo na wdrożenie takich procedur trzeba poświęcić trochę czasu. Natomiast klinicznie w implantologii nawigowanej widzę same plusy. Gdy przypominam sobie swo...
Choć implantologia jest – słusznie – uznawana za jedną z najmłodszych dziedzin stomatologii, jej historia sięga starożytności. Nie zmienia to faktu, że współczesne implanty zębowe, dzięki którym pacjenci odzyskują nie tylko estetykę uśmiechu, ale tak...
Antybakteryjne działanie nanosrebra pozwoli uniknąć zakażeń będących poważnym powikłaniem po operacji wszczepienia implantu. Naukowcy z AGH opracowali pierwszy implant laryngologiczny z tworzywa polimerowego pokrytego cienką warstwą srebra. Będzie on...
Chociaż amalgamat stomatologiczny jest już przeszłością w państwach Unii Europejskiej, jeszcze przez jakiś czas do gabinetów dentystycznych będą trafiali pacjenci, którzy wciąż mają założone wiele lata temu uzupełnienia, popularnie zwane „srebrną plo...
Świat stomatologii zasmuciła informacja o nagłej śmierci dr. Franka Zastrowa, cenionego chirurga stomatologicznego i przedsiębiorcy. Jego odejście wywołało falę kondolencji w mediach społecznościowych. Przyczyna śmierci nie została podana do publiczn...