Całujmy się w Sylwestra!

Mamy dobre wiadomości na sylwestrową noc. Jak podaje portal amerykańskiej Academy of General Dentistry całowanie pomaga w zwalczaniu próchnicy. Według rzecznika prasowego organizacji Heidi K. Hausauer, całowanie stymuluje wydzielanie zwiększonych ilości śliny. A ta jest naturalnym środkiem czyszczącym jamę ustną i dzięki temu zmniejsza ryzyko próchnicy.

Jak twierdzi rzecznik akademii, intensywny pocałunek może wyprodukować dodatkowo pół łyżeczki śliny co minutę, czyli więcej niż normalnie. W ciągu dnia może to być nawet równowartość 4 filiżanek!

Pani rzecznik nie podaje jednak jak często (długo?) należy się całować, aby uzyskać dodatkowe ilości tego środka czyszczącego nasze uzębienie.

Szczególnie intensywne całowanie jest zalecanie w nocy, gdyż podczas snu wydzielanie śliny znacznie maleje. Dlatego też tak ważne jest dokładne mycie i nitkowanie zębów przed pójściem do łóżka.

A co mają robić ci, którzy w Sylwestra akurat nie mają możliwości takiego dbania o higienę jamy ustnej? No cóż, pozostaje im tylko stosowanie bezcukrowej gumy do żucia. Ten środek zastępczy powoduje trzykrotnie większe wydzielanie śliny.

Kilka ciekawostek na temat śliny:

– ślina składa się z wody, protein, elektrolitów i soli mineralnych.

– organizm produkuje ślinę 24 h na dobę w ilości około 4 filiżanek dziennie.

– w czasie intensywnego wydzielania (patrz tekst powyżej) organizm może wytworzyć około pół filiżanki śliny.

– wydzielanie śliny jest większe podczas stania oraz w pozycji leżącej, mniejsze w pozycji siedzącej.

– wydzielanie śliny jest większe zimą, mniejsze latem. Również rano wydzielamy jej więcej, aniżeli po południu.

– żucie bezcukrowej gumy zwiększa wydzielanie śliny trzykrotnie.

– cukier, sól, gorzkie i kwaśne pożywienie intensyfikuje wydzielanie śliny.

– odczuwanie strachu lub głodu może odpowiednio zmniejszać lub zwiększać wydzielanie się śliny.

(inf. wł. na podstawie Academy of General Dentistry)