Barwniki owoców jagodowych kontra ślina
Barwniki owoców jagodowych kontra ślina
O prozdrowotnych, np. przeciwnowotworowych, właściwościach antocyjanów słyszy się już od jakiegoś czasu, jednak dopiero Mark Failla z Uniwersytetu Stanowego Ohio zajął się ich podatnością na degradujące oddziaływania ludzkiej śliny.
Istnieje wiele jadalnych jagód. Niektóre mogą się lepiej sprawdzać w jamie ustnej, podczas gdy inne skuteczniej ochronią okrężnicę. Na razie niewiele o tym wiadomo.
Naukowcy sporządzili wyciągi z czarnych jagód, aronii, jeżyny, czerwonych winogron i truskawek, a następnie oczyścili je i wystawili na oddziaływanie śliny 14 ochotników w wieku od 21 do 55 lat.
Próbki śliny zbierano rano przed zjedzeniem śniadania czy umyciem zębów.
Później badanych proszono o dostarczenie kolejnych. Tym razem uzyskiwano je przed i po wypłukaniu ust antyseptykiem chlorheksydyną.
Wszystkie antocyjany ulegały w ślinie częściowej degradacji. Stopień rozkładu barwników był głównie funkcją ich budowy chemicznej. Rozkład antocyjanów aronii okazał się temperaturozależny i zmniejszał się po podgrzaniu śliny do 80°C.
Chociaż ślina poszczególnych ochotników wywierała nieco inny wpływ – chodzi zarówno o wzorzec, jak i zakres rozpadu – za każdym razem delfinidyna (z winogron i czarnych jagód) i petunidyna okazywały się bardziej podatne na degradację od cyjanidyny (z aronii), pelargonidyny (z truskawki), peonidyny i malwidyny (z winogron).
Nasze badania sugerują, że bakterie z jamy ustnej danej osoby są podstawowymi mediatorami metabolizmu barwnika [degradacja ex vivo spadała po zastosowaniu chlorheksydyny].
Należy ustalić, czy prozdrowotny wpływ bogatych w antocyjany owoców jest skutkiem działania samych pigmentów, kombinacji barwników czy też raczej metabolitów wytwarzanych przez mikroorganizmy w ustach i innych rejonach przewodu pokarmowego. Pewną wskazówką mogą być rezultaty licznych studiów, które demonstrowały, że antocyjany są słabo wchłaniane przez organizm.
Zespół kontynuuje badania, sprawdzając, które bakterie są w największym stopniu zaangażowane w rozkład antocyjanów. Prowadzone są też testy nad stabilnością pigmentów z soków owocowych w jamie ustnej ochotników (to z pewnością bardziej miarodajne podejście niż studia ze śliną w probówkach).
źródło: kopalniawiedzy.pl
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Z tym problemem dentyści spotykają się coraz częściej, a jest nim pacjent, który zbyt często konsultując się z „dr Google”, rzuca wyzwanie lekarzowi i podważa jego kompetencje zawodowe. Zagadnienie to podjął jeden z prelegentów Chicago Dental Society...