Kolejki po ruchome aparaty ortodontyczne
Kolejki po ruchome aparaty ortodontyczne
Co mają zrobić rodzice dzieci z wadą zgryzu? Wydać około 400 zł plus wizyty na ruchomy aparat ortodontyczny, który będzie zrobiony "od ręki", czy poczekać nawet dwa lata na aparat finansowany przez NFZ
Z interwencją zadzwonił do "Gazety" czytelnik, którego 11-letni syn ma poważną wadę zgryzu. Dowiedział się, że aparat ortodontyczny można zrobić w NZOZ Aldent-M przy ul. Sandomierskiej, który ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na tego typu świadczenie.
– Poszliśmy z synem do tej przychodni i okazało się, że owszem, aparat można założyć, ale trzeba się wpisać na specjalna listę oczekujących – opowiada. – Wpisaliśmy się, nasz numer to 229. Miesięcznie przychodnia robi 14 aparatów, więc za jakieś półtora roku przyjdzie kolej na mojego syna. Czy mam zapłacić 400 zł plus drogie wizyty, by dostać aparat "od ręki" – pyta rozżalony.
Wersję czytelnika potwierdziła pracownica Aldent-M.
– Lista dzieci oczekujących na aparaty refundowane jest rzeczywiście bardzo długa. Poza kolejką przyjmujemy dzieci, które mają skierowania od logopedy – tłumaczy. – Choć w tym roku mamy większy kontrakt na te usługi, nie jesteśmy w stanie zrobić więcej niż 15 aparatów miesięcznie – dodaje.
Na świadczenie usług ortodontycznych podpisało kontrakty z NFZ siedem radomskich gabinetów. W większości sytuacja pacjentów z wadą zgryzu wygląda podobnie. Najkrócej, bo około trzech miesięcy, dzieci czekają w NZOZ Mix-Med Arima przy ul. Czystej.
– Pacjenci, którzy teraz nas odwiedzają, dostaną aparaty już w czerwcu – twierdzi stomatolog Monika Dereszkiewicz. – Staramy się, by zrobienie aparatu trwało możliwie krótko. Wiadomo, że im wcześniej zaczniemy leczyć wadę, tym szybciej zostanie usunięta – dodaje.
Najdłużej czeka się w przychodni stomatologicznej przy RSS. – Zatrudniamy pięciu ortodontów, ale to nie nasza wina, że miesięczny limit na wykonanie aparatów jest taki mały, tylko NFZ. I tak dobrze, że pacjent czeka dwa lata, a nie np. pięć – uważa Andrzej Cieślik, dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Tochtermana.
Innego zdania jest Witold Pacholski, zastępca dyrektora radomskiej delegatury Mazowieckiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. – Długi czas oczekiwania na aparat nie wynika z wielkości kontraktów, lecz z mocy przerobowych gabinetów. Każdy z nich ma zakontraktowane około 10 aparatów miesięcznie. Nie wszystkie jednak są w stanie temu podołać – podkreśla.
Irmina Opałka
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Według raportów Watch Health Care, w ostatnich kilku latach czas oczekiwania na wizytę u specjalisty w Polsce wydłużył się o prawie dwa miesiące. Najdłuższe kolejki do lekarzy specjalistów w 2022 r. zarejestrowano u ortodontów (11,7 miesiąca) i neuro...
– Leczenie ortodontyczne seniorów najczęściej przeprowadza się jako przygotowanie do leczenia protetycznego – mówi dr hab. n. med. Ewa Czochrowska, absolwentka i wykładowca Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, specjalistka ortodoncji, autorka i wsp...
Czy coraz popularniejsze metody leczenia ortodontycznego przy użyciu nakładek albo aparatów językowych mogą stać się konkurencją dla ortodoncji tradycyjnej czy będą rozwijać się niezależnie? - Dobór aparatu to nie kwestia tego, czy jest lepszy, nowsz...
Aparaty RTG wewnątrzustne ułatwiają diagnostykę i umożliwiają skuteczne leczenie. Wysoka rozdzielczość obrazów umożliwia ocenę stanu uzębienia pacjenta i wykrycie chorób. Przed wyborem produktu, należy sprawdzić parametry techniczne, certyfikaty oraz...
Rząd planuje uruchomienie scentralizowanego systemu rejestracji do lekarzy - system sam wyszuka dla pacjenta najbliższy wolny termin wizyty w poradni, zarezerwuje go, a jeśli wolnego terminu nie będzie, ustawi go we wspólnej kolejce oczekujących. Eks...
– W latach 70. leczenie ortodontyczne dorosłych pacjentów stanowiło około 30%. Obecnie w gabinetach prywatnych, które prowadzą leczenie poza refundacją, dominują pacjenci dorośli – mówi prof. dr hab. n. med. Beata Kawala, konsultant krajowy w dziedz...
Invisalign i portal Dentonet.pl zapraszają na webinar "Czy musisz być ekspertem, aby leczyć nakładkami? Moc systemu Invisalig Go" prowadzony przez dr Camillę Morisson, absolwentkę Birmingham Dental School i członkinię British Academy of Cosmetic Dent...
Dla pacjentów głównymi zaletami nakładek ortodontycznych są m.in. ich niewidoczność oraz szeroko rozumiany komfort użytkowania, np. możliwość zdjęcia aparatu przed jedzeniem czy szczotkowaniem zębów. Lekarze doceniają zwłaszcza medyczne atuty tego ty...
Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych określa katalog pacjentów, którzy mają prawo do skorzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością. Komu należą się te uprawnienia i w jaki sposób powinny być rea...
„Wbrew przeciwnościom” – to nazwa przyznawanej co roku w Wielkiej Brytanii nagrody za leczenie ortodontyczne. Podstawowym kryterium oceny nie są w tym przypadku kwestie stricte medyczne (choć te są również brane pod uwagę), ale to, jak przeprowadzone...
Kujawsko-pomorski oddział wojewódzki NFZ-u ogłosił konkurs dotyczący udzielania świadczeń ortodoncji dla dzieci i młodzieży na terenie województwa. Jak czytamy w ogłoszeniu, cena oczekiwana w konkursie wynosi 1,68 zł za punkt. Umowa miałaby obowiązy...