Opuchnięte dziąsła? Nie lekceważ ich!

Zauważasz u siebie opuchnięte dziąsła? Są zaczerwienione oraz krwawią przy szczotkowaniu? Takich dolegliwości nie można lekceważyć! Często są one pierwszym objawem toczących się chorób przyzębia, które mogą powodować nawet przedwczesną utratę zębów.

Stan zdrowia przyzębia Polaków jest zatrważający. Jak wynika z badania przeprowadzonego na 600 osobach (ich średni wiek wynosił 55 lat) przez prof. dr hab. n. med. Renatę Górską oraz prof. Grzegorza Opolskiego, aż 40% z nich wymagało natychmiastowego specjalistycznego leczenia chorób przyzębia. Badanie nie wykazało ani jednej osoby z zupełnie zdrowym przyzębiem – stan przyzębia uczestników eksperymentu odpowiadał wiekowi około 68 lat, czyli 13 lat więcej niż w rzeczywistości. Początkiem chorób są jednak niegroźne – wydawałoby się – symptomy: opuchnięte dziąsła, ich zaczerwienienie oraz krwawienie podczas szczotkowania.

Opuchnięte dziąsła – możliwe przyczyny

Najczęstszą przyczyną problemów z dziąsłami jest nieprawidłowa higiena jamy ustnej: zbyt rzadkie, za krótkie i niedokładne szczotkowanie zębów, unikanie nitkowania oraz płukania ust specjalnymi płukankami. Wszystko to sprawia, że na zębach pojawia się osad, który szybko utwardza się i zamienia w kamień. Bakterie w nim bytujące atakują wtedy nie tylko zęby, ale także dziąsła, stopniowo niszcząc również ozębną i kości.

Opuchnięte dziąsła, będące jednym z pierwszych objawów chorób przyzębia, mogą mieć także inne źródła. Zaliczają się do nich źle wykonane wypełnienia, niedopasowane protezy oraz nieszczelne mosty i korony. Zdecydowanie częściej opuchlizna dziąseł pojawia się u osób palących papierosy, z niedoborem witamin oraz chorujących na cukrzycę. Wszystkie te czynniki mocno zwiększają ryzyko wystąpienia chorób przyzębia.

Jak sobie radzić z opuchniętymi dziąsłami?

Jeśli zauważymy u siebie opuchnięte dziąsła, a dodatkowo krwawią one podczas szczotkowania, należy niezwłocznie zgłosić się do dentysty – jeżeli objawiający się w ten sposób stan zapalny nie zostanie w porę zahamowany, może skończyć się nawet przedwczesną utratą zębów! Współczesna stomatologia oferuje pacjentom wiele metod leczenia początkowych objawów chorób przyzębia.

Leczenie objawowe polega m.in. na stosowaniu przeciwzapalnych i przeciwbakteryjnych środków do higieny jamy ustnej, takich jak specjalistyczne pasty do zębów i płyny do płukania ust. Jeśli opuchnięte dziąsła są również mocno zaczerwienione, a pacjent odczuwa dolegliwości bólowe, pomocne może okazać się ponadto miejscowe aplikowanie zaleconych przez stomatologa żelów lub kremów. Dodatkowo, ulgę przynosi również płukanie ust naparami ziołowymi, np. z szałwii, rumianku, mięty pieprzowej oraz czarnego bzu.

Uzupełnieniem terapii są profesjonalne zabiegi higienizacyjne wykonywane w gabinecie stomatologicznym. Zalicza się do nich m.in. usuwanie kamienia nazębnego oraz polerowane zębów. Jeśli choroba jest mocno zaawansowana i zęby są rozchwiane, lekarz może ustabilizować je za pomocą specjalnej szyny.

Wypadanie zębów i rak piersi mogą mieć ze sobą dużo wspólnego – do takich wniosków doszli Szwedzcy uczeni z Instytut Karolinska, największego w Szwecji ośrodka badawczego w dziadzinie nauk biomedycznych. Przedstawili oni bardzo interesujące wyniki badania klinicznego. Eksperyment dowiódł, że pacjentki, które utraciły zęby i cierpią z powodu przewlekłej choroby dziąseł, były 11 razy bardziej podatne na rozwój nowotworu piersi w porównaniu z pacjentkami o zdrowych zębach i dziąsłach.

AF