Nie będziemy płacić za wezwanie pogotowia

Szanowni Państwo,

Wczoraj, 8 grudnia br., w Narodowym Funduszu Zdrowia odbyło się spotkanie prasowe, na którym Prezes NFZ poinformował, że nie jest prawdą, iż w przyszłym roku będziemy musieli płacić za wezwanie pogotowia ratunkowego. A więc w żaden sposób nie będzie ograniczany dostęp do pomocy lekarskiej.

Przeciwnie. Wychodząc naprzeciw potrzebom pacjentów i działając na podstawie przepisów ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, w całej Polsce -a nie tak jak dotychczas tylko w siedmiu województwach – pacjenci będą mogli w godzinach popołudniowych i nocnych zwracać się o pomoc także do lekarza rodzinnego.

Innymi słowy, tak jak jest to obecnie, do nagłych ciężkich zachorowań, wypadków, porodów, ciężkiego pogorszenia stanu zdrowia będziemy wzywać pogotowie. We wszystkich pozostałych sytuacjach, kiedy potrzebujemy pomocy lekarskiej, będziemy mogli zwracać się do naszego lekarza.

A więc rozszerzyła się możliwość uzyskania porady przez pacjenta nie tylko w pogotowiu, ale także u lekarza rodzinnego.

Należy przy tym stanowczo podkreślić, że to nie pacjenci będą musieli decydować czy i dlaczego mają wezwać pogotowie lub lekarza rodzinnego.

O stanie pacjenta i dalszym postępowaniu decydować będą specjaliści służby zdrowia. Rolą pacjenta jest tylko powiadomienie o swoich potrzebach czy to pogotowie ratunkowe, czy swojego lekarza.

Każde wezwanie pomocy medycznej przez pacjenta jest bowiem uzasadnione, a decyzja, czy stan chorego wymaga wyjazdu zespołu karetki pogotowia, czy porady lekarza podstawowej opieki zdrowotnej nie należy do pacjenta, ale do wykwalifikowanych pracowników ochrony zdrowia.

Aneta Styrnik – Rzecznik Prasowy NFZ

***

Od Redakcji:

Tuż po ukazaniu się tego komunikatu na internetowych stronach NFZ,

prezes K. Panas zwolnił panią rzecznik, obwiniając ją o całe zamieszanie.