Postęp w leczeniu zębów
Postęp w leczeniu zębów
Postęp odnotowano przede wszystkim w skuteczności leczenia pacjentów i towarzyszącemu mu komfortowi psychicznemu. Nowoczesne metody profilaktyki, diagnostyki i leczenia świetnie przeciwdziałają chorobom zębów i dziąseł.
Diagnostyka chorób jamy ustnej rozwija się dzięki równoległemu postępowi w rozwoju informatyki, genetyki i immunologii. Komputeryzacja w stomatologii umożliwiła rozwój radiografii cyfrowej – obraz RTG uzyskuje się przy znacznie zmniejszonej dawce promieniowania w porównaniu ze zdjęciem tradycyjnym, a obraz uzyskiwany jest szybciej.
Dzięki badaniom genetycznym przeprowadzonym w USA w 1997 r. zastosowano test genetyczny, by wykazać podatność pacjenta na choroby przyzębia. W wyniku tego ustalono, że u niektórych osób taka sama ilość płytki nazębnej i kamienia wywołuje zapalenie przyzębia, które ma cięższe objawy niż w innych przypadkach, a to zależy od konkretnego genu w ich DNA. Gen ten jest możliwy do wyodrębnienia za pomocą testu, a osoby które go posiadają, mogą być dzięki temu objęte profilaktyką, jeszcze zanim zachorują.
Odkrycie działania tego genu nie byłoby możliwe bez postępu w badaniach nad immunologią (odpornością organizmu). Dzięki temu coraz więcej wiadomo o chorobach przyzębia, a także o ich wpływie na inne schorzenia ogólnoustrojowe, np. o wpływie stanu uzębienia na choroby serca (zawał i inne choroby wieńcowe), czy ryzyko przedwczesnego porodu. Dzięki tej wiedzy można tym chorobom skutecznie zapobiegać, diagnozować je i leczyć.
Nowoczesnym narzędziem do diagnostyki chorób jamy ustnej jest kamera wewnątrzustna. Umożliwia ona lekarzom stomatologom dotarcie do trudno dostępnych miejsc oraz dokładną analizę i porównanie obrazu. Dzięki temu także pacjent ma szansę obejrzenia stanu swoich zębów.
Obecnie w stomatologii ból niemalże całkowicie został wyeliminowany z procesu leczenia. Nawet samo znieczulenie nie musi już być przykre (dzięki żelom znieczulającym). Do samych znieczuleń stosuje się coraz bardziej udoskonalane systemy znieczulające (urządzenia sterowane przez mikroprocesor), które ostrożnie aplikują właściwą dawkę substancji znieczulającej (obecnie są one na tyle bezpieczne, że coraz rzadziej powodują reakcje alergiczne). Co więcej – jeśli pacjent nie chce, by znieczulenie było mu podane przez nakłucie igłą, może skorzystać z gazu rozweselającego (podtlenek azotu, który wywołuje u pacjenta halucynacje i zmniejsza wrażliwość na ból, efekty ustępują zaraz po zabiegu). Inną formą znieczulenia jest narkoza (znieczulenie ogólne). Obecnie możliwy jest transport aparatury anestezjologicznej do gabinetu stomatologicznego i opieka anestezjologa nad pacjentem w czasie zabiegu. W ramach znieczulenia korzysta się także z premedykacji – podawania odpowiednich leków uspokajających. Metoda ta polega na wyłączeniu świadomości pacjenta, dzięki czumu można wykonać właściwe znieczulenie przed zabiegiem.
Znaczący postęp dokonał się również co do wyboru narzędzi i metod pracy lekarza stomatologa. Mamy już dostęp nie tylko do turbiny i mikrosilnika (tzw. wiertaków). Nowe metody mają tę zaletę, że są zdecydowanie mniej bolesne dla pacjenta (a nawet całkowicie bezbolesne). Do stosunkowo nowych metod leczenia możemy zaliczyć laser. Mocną wiązkę energetyczną kieruje się zmiany próchniczne w tkance zębowej. Laser znajduje swe zastosowanie także w chirurgii jamy ustnej.
Znakiem postępu są również żele przeciwpróchniczne – preparaty rozpuszczające zmiany próchniczne. Nie wykluczają one jednak konieczności użycia turbiny.
Do najnowszych metod leczenia zaliczamy również leczenie abrazją powietrzno-proszkową (tkanki zmienione chorobowo usuwa się za pomocą zogniskowanego strumienia powietrza zmieszanego z tlenkiem glinu). Przy głębokich ubytkach lub przy nadwrażliwości zębów może u pacjenta wystąpić ból i w takim przypadku konieczne może znieczulenie.
Inną alternatywą jest leczenie ozonem – ostatnio potwierdzono udane próby wykorzystania ozonu w leczeniu próchnicy. Taki sposób terapii odpowiedni jest jednak w sytuacjach niezaawansowanej próchnicy, by ozon mógł usunąć chore fragmenty zęba i wypełnić ubytek (ozon działa bakteriobójczo i remineralizacyjnie).
Nieustannie jednak należy stawiać na profilaktykę. Nieśmiertelna pozostaje szczoteczka do zębów i pasta, do których dołączyła nić dentystyczna i płukanki. Niestety, większość Polaków nie wykonuje obowiązkowych zabiegów higienicznych regularnie, a do lekarza zgłasza się dopiero w momencie bólu. Ciągle brakuje w społeczeństwie świadomości, że chorobom zębów można zapobiegać.
B.Z.
kobieta.interia.pl
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Choroby przyzębia stanowią niezmiennie poważny problem zdrowotny w skali całego globu, ale podejmowane przez niektóre rządy działania systemowe przynoszą wymierne skutki. Tak jak w Norwegii, gdzie władze w ciągu ostatnich 50 lat zaangażowały się w ro...
Sąd Lekarski przy OIL w Gdańsku w ostatnim czasie rozpatrywał dwie sprawy dotyczące powikłań po przeprowadzonym leczeniu stomatologicznym zębów 16 i 36. W obu przypadkach stwierdzono niedopatrzenia ze strony stomatologów. Pierwszy przypadek dotyczył...
- Błędy w sztuce zdarzają się bardzo rzadko. Roszczenia pacjentów nader często dotyczą po prostu niewłaściwej komunikacji. My mamy swoje ograniczenia, zarówno czysto ludzkie, jak i materiałowe czy technologiczne, ale kluczem jest to, żeby pacjent to ...
Dobrze zaplanowana preparacja i zadbanie o jak najlepszy efekt estetyczny – m.in. te aspekty powinien wziąć pod uwagę dentysta przy odbudowie zębów po leczeniu endodontycznym. – Im głębsza preparacja w tkanki twarde zęba, tym większe ryzyko wejścia w...
Humza Yousaf, sekretarz ds. zdrowia i opieki społecznej Szkocji podał, że najnowsze dane dotyczące stomatologii wskazują na „znaczący postęp”. Niemniej w drugim kwartale tego roku usługi świadczone osobom dorosłym w całej Szkocji wciąż pozostały poni...
O zastosowaniu laserów podczas leczenia implantologicznego, stosowaniu antybiotyków, a także chirurgicznym i niechirurgicznym leczeniu przyzębia dyskutują dr hab. n. med. Kinga Grzech-Leśniak, która kieruje pracami Polskiego Towarzystwa Stomatologii ...
Choć znaczna część bakterii wykazuje oporność nawet na najsilniejsze leki, wielu stomatologów wciąż często zaleca przyjmowanie antybiotyków. Tendencja ta dotyczy również leczenia endodontycznego, co potwierdziły badania przeprowadzone w ostatnim czas...
Podczas dorocznego spotkania American College of Allergy, Asthma and Immunology (ACAAI) zaprezentowane zostały badania, z których wynika, że stosowanie pasty do zębów z dodatkiem odpowiednich ilości ekstraktu z orzeszków ziemnych jest skuteczną metod...
American Academy of Implant Dentistry oficjalnie uznała, że antybiotykoterapia nie powinna być standardowym elementem leczenia implantologicznego. To m.in. efekt rosnącego na całym świecie zjawiska antybiotykooporności. Według danych American Academ...
- Implantologia jest działem stomatologii, który z założenia jest interdyscyplinarny. Leczenie polega na wszczepieniu implantu, co jest procedurą chirurgiczną, ale służącą bezpośrednio protetyce, czyli odbudowie utraconego uzębienia - mówi o współcze...
Naukowcy z Politechniki Gdańskiej pracują nad materiałami do tworzenia nowego typu opatrunków, uwalniających leki czy regenerujących tkanki implantów. Będzie je przy tym można dopasowywać do potrzeb danego pacjenta. Jak zapowiada zespół z Politechni...