USA: Ilu lekarzy dentystów zaraziło się COVID-19?

Stany Zjednoczone wciąż zajmują pierwsze miejsce na świecie w liczbie osób, które zapadły na COVID-19 (8 mln 156 tys. – dane z 19.10.2020), jak i tych, które przegrały walkę z tą chorobą (220 tys.). Nie może więc dziwić, że wśród zakażonych SARS-CoV-2 są także pacjenci związani zawodowo ze stomatologią.

Jeszcze w marcu 2020 roku „New York Times” umieścił lekarzy dentystów na czele przygotowanej przez Departament Pracy USA listy zawodów najbardziej zagrożonych zachorowaniem na COVID-19. Przypuszczano, że transmisja wirusa może nastąpić z powodu bliskiej odległości między dentystą a pacjentem oraz wykonywania wielu procedur stomatologicznych generujących bioaerozol, który może zawierać cząsteczki wirusa. Mimo tych przewidywań, ustalono, że poziom zachorowalności amerykańskich dentystów na COVID-19 wynosi 0,9%. Wynik ten uzyskano na podstawie danych zebranych w czerwcu bieżącego roku.

Raport, opublikowany online przed drukiem w czasopiśmie „The Journal of the American Dental Association” (JADA), jest pierwszym zestawieniem na tak dużą skalę wskaźników zakażeń w środowisku lekarzy stomatologów oraz kontroli zakażeń związanych z COVID-19.

Z raportu wynika, że dentyści zapadali na COVID-19 rzadziej niż przedstawiciele innych zawodów medycznych w USA. Ponadto wykazano, że 99% amerykańskich stomatologów stosuje ścisłe procedury kontroli zakażeń, takie jak badania przesiewowe oraz przestrzega zasad dezynfekcji w trakcie pracy w gabinecie. – To bardzo dobra wiadomość zarówno dla dentystów, jak i pacjentów – powiedział Marcelo Araujo, główny autor raportu, a zarazem dyrektor generalny Amerykańskiego Towarzystwa Stomatologicznego (ADA). – Oznacza to, że to, co robią dentyści, czyli zwiększona kontrola zakażeń oraz zwrócenie większej uwagi na bezpieczeństwo pacjenta oraz zespołu dentystycznego – działa.

 Dr Araujo dodał, że autorzy raportu, naukowcy z Instytutu Naukowo-Badawczego ADA oraz Instytutu Polityki Zdrowotnej w Chicago, nadal będą gromadzić dane dotyczące wskaźnika zakażeń dentystów, a także zakażeń w środowisku higienistek (we współpracy z Amerykańskim Towarzystwem Higienistek Stomatologicznych – ADHA).

We wspominanym badaniu oceniono stan prawie 2200 dentystów, stwierdzając, że 82% stomatologów nie miało objawów przez miesiąc poprzedzający badanie, a 16,6% zgłosiło wykonanie testu COVID-19. Spośród dentystów, którzy nie byli testowani, 0,32% otrzymało od lekarza prawdopodobną diagnozę COVID-19. Chcąc dopasować uzyskane wyniki pod względem demograficznym i geograficznym, analitycy obliczyli, że szacowana częstość występowania wynosi mniej niż 1% (dokładnie 0,9%), z marginesem błędu 0,5%.

– Zrozumienie zagrożeń związanych z przenoszeniem COVID-19 w warunkach gabinetu dentystycznego ma kluczowe znaczenie dla poprawy bezpieczeństwa pacjenta i zespołu medycznego – powiedział dr Araujo. – Stomatolodzy postępują zgodnie z wytycznymi ADA i Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), co pomaga zapewnić jak największe bezpieczeństwo dentystom i całym zespołom medycznym, jak i ich pacjentom.

– Fakt, że stomatologia została uznana za jeden z zawodów najbardziej narażonych na infekcję, ale ma znacznie mniejszą częstość występowania zakażeń w porównaniu z innymi zawodami medycznymi, nie jest przypadkiem – powiedział główny ekonomista i wiceprezes ADA Health Policy Institute dr Marko Vujicic – Przedstawiciele tego zawodu potraktowali tę kwestię niezwykle poważnie i to widać.

Temat wymiany powietrza i technik dezynfekcji w gabinetach stomatologicznych w dobie pandemii jest szczególnie istotny. Wiele pytań podczas spotkania z prezydium PTS dotyczyły kwestii ozonowania, wentylacji, wietrzenia i rekuperacji. Odpowiada prof. dr hab. n. med. Marzena Dominiak, prezydent Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego.

T.H., źródło: www.dental-nursing.co.uk

Fot. fernandozhiminaicela, pixabay.com