Krytyczny raport UOKIK dotyczący rynku suplementów diety
Krytyczny raport UOKIK dotyczący rynku suplementów diety
Spis treści
Reklamy suplementów diety błędnie sugerują, że te produkty leczą i są remedium na liczne dolegliwości. Producenci, aby zachęcić konsumentów, nie powinni wykorzystywać wizerunku farmaceuty czy pedagoga szkolnego. To niektóre zastrzeżenia UOKIK do reklam suplementów diety. Urząd wszczął kolejne postępowania dotyczące tych środków spożywczych, a na spotkaniu z branżą przestawił swoje działania.
Suplementy diety nie leczą ani nie zapobiegają chorobom – są środkami spożywczymi. Ich celem jest uzupełnienie normalnej diety, dlatego w ich składzie znaleźć można witaminy lub składniki mineralne. W związku z tym przypisywanie im właściwości leczniczych w reklamie jest bezprawne. Na podstawie takiego przekazu konsument myśli, że kupuje lek, a nie żywność.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów monitoruje reklamy suplementów diety. Wątpliwości budzi przede wszystkim przypisywanie tym produktom właściwości, które posiadają leki. Reklamy sugerują szybką poprawę zdrowia, zrzucenie wagi, wykorzystują autorytet farmaceuty czy pedagoga szkolnego. Ponadto, wątpliwości urzędu wzbudza to, że konsument nie jest właściwie poinformowany o tym, że reklamowany produkt jest suplementem – np. w reklamach telewizyjnych słowo „suplement” pojawia się przez bardzo krótki czas i jest napisane małą czcionką.
Urząd wszczął już postępowania przeciwko kilku firmom produkującym suplementy. Wątpliwości urzędu wzbudza m.in. przypisywanie tym produktom właściwości leczniczych i prezentowanie ich jako panaceum na liczne dolegliwości, wykorzystywanie wizerunku pedagoga szkolnego czy oświadczeń zdrowotnych, sugerujących, że suplementy działają przeciwzapalnie lub odchudzająco. Postępowania mogą zakończyć się przyjęciem zobowiązania złożonego przez przedsiębiorców lub stwierdzeniem stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, a w konsekwencji nałożeniem kary finansowej, której maksymalny wymiar to 10% obrotu danego przedsiębiorcy oraz nakazem usunięcia trwających skutków naruszenia.
Kodeks branży suplementów diety
UOKiK już jakiś czas temu wskazywał na potrzebę stworzenia kodeksu dobrych praktyk przez branżę suplementów diety. Kodeks Dobrych Praktyk Reklamy Suplementów Diety przyjęty przez producentów nie spełnia jednak oczekiwań urzędu. Przede wszystkim obejmuje praktyki, które można wyeliminować w oparciu o obowiązujące przepisy. Kodeks określa – zdaniem UOKiK – mało dotkliwe sankcje za naruszenie jego zasad. Jest to m.in. poinformowanie o nagannym zachowaniu wyłącznie sygnatariuszy. W opinii UOKiK sankcją powinno też być m.in. upublicznienie orzeczenia sądu dyscyplinarnego ze wskazaniem nazwy suplementu i producenta. W kwestii sądu dyscyplinarnego urząd uznał, że ważne jest, aby skierować sprawę do niego mogli też konsumenci, organizacje konsumenckie, a nie wyłącznie producenci, którzy przystąpili do kodeksu. Zastrzeżenia UOKiK dotyczyły również tego, że sąd dyscyplinarny zajmowałby się jedynie sprawami, wobec których organy administracji publicznej czy sądy powszechne nie prowadziłyby działań. Mogłoby dojść do sytuacji, w której sąd nie zajmowałby się żadnymi sprawami, a już z pewnością żadnej nie byłby w stanie dokończyć. W efekcie to administracja rozwiązywałaby problemy dotyczące reklam suplementów diety, a nie branża, która się do tego zobowiązała, przyjmując kodeks dobrych praktyk.
Kodeks wprowadza 6-miesięczny okres od podpisania jego warunków przez sygnatariusza na dostosowanie się do zawartych w nim wymogów. Zdaniem urzędu, reklamy sygnatariuszy powinny odpowiadać stawianym w nim wymaganiom już w momencie jego podpisania, a nie dopiero po 6 miesiącach, ponieważ przystąpienie do kodeksu może być wykorzystywane przy działaniach wizerunkowych sugerujących, że producenci suplementów spełniają jego warunki.
Kolejne spotkanie z branżą
W czwartek w siedzibie UOKiK odbyło się kolejne spotkanie na rzecz ochrony konsumentów. Wzięli w nim udział m.in. przedstawiciele ministerstwa zdrowia, Głównego Inspektora Farmaceutycznego, Głównego Inspektora Sanitarnego, Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Najwyższej Izby Kontroli, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Federacji Konsumentów, Rady Reklamy oraz stowarzyszeń producentów suplementów diety.
Podczas spotkania zostały omówione uwagi rożnych instytucji do Kodeksu Dobrych Praktyk. Uczestnicy podkreślili, że samoregulacja ma sens i szanse powodzenia, jeżeli rozwiązuje istotne problemy konsumentów i wykracza poza zakres stosowania prawa. Ponadto skuteczność kodeksów dobrych praktyk jest uzależniona od ich merytoryczności i przejrzystych kryteriów. W związku z tym, że konsumenci są wprowadzani w błąd, ministerstwo zdrowia rozpoczęło prace nad rozwiązaniami prawnymi w zakresie reklamy suplementów diety, wyrobów medycznych i produktów leczniczych. Nowe prawo ma być odpowiedzią na potrzebę czytelności reklam, aby konsument miał pełną świadomość tego, że kupuje suplement, a nie lek. Założenia nowych przepisów zostaną zaprezentowane w ciągu trzech miesięcy.
– Minimalnie inwazyjna stomatologia w leczeniu protetycznym to maksymalna oszczędność tkanek zęba, co ma olbrzymie znaczenie – mówi w rozmowie z Dentowizją dr n. med. Tomasz Dzieniakowski. – W trakcie planowania leczenia protetycznego musimy się zastanowić, czy w istocie elementy do wykonania protez, szczególnie stałych, spełniają warunki minimalnie inwazyjnej stomatologii – dodaje.
AF
Fot. Garak01, pixabay.com
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Brytyjskie Towarzystwo Ortodontyczne (BOS) poinformowało, że zmiany w rozwoju szczęki, z jakimi mamy do czynienia współcześnie, mogą być wynikiem wielu czynników i nie są wyłącznie skutkiem wpływu współczesnej diety opartej na miękkich pokarmach. To ...
W badaniu, którego wyniki zostały zaprezentowane podczas sesji naukowej Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego dotyczącej nadciśnienia tętniczego (American Heart Association's Hypertension Scientific Sessions), podano, że wysokoprzetworzona żywn...
Osoby korzystające z usług Dr Smile mogły mieć utrudniony dostęp do pełnych warunków umowy oraz być poddawane presji w celu natychmiastowego jej podpisania. Spółka mogła także nie wywiązywać się z obowiązku przekazania konsumentom kompletnej treści u...
Dr Smile został ukarany przez prezesa UOKiK za sposób zawierania umów z konsumentami, niepotwierdzanie ich na trwałym nośniku oraz stosowanie klauzuli abuzywnej. Konsultanci spółki wykorzystywali presję czasu i techniki manipulacyjne, namawiając do n...
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) planuje usunąć z rynku doustne suplementy fluorkowe przepisywane dzieciom. Decyzja ta wzbudza poważne kontrowersje w środowisku stomatologicznym w USA zwłaszcza w kontekście profilaktyki próchnicy w regi...
Według ustaleń przedstawionych przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Badań Stomatologicznych, Jamy Ustnej i Twarzy (International Association for Dental, Oral and Craniofacial Research; IADR), niektóre cieszące się obecnie dużą popularnością diety mogą...
Badanie naukowców reprezentujących kilka ośrodków (Londyn, Liverpool, Barcelona, Los Angeles) sugeruje, że obniżenie podaży kalorii – nawet do poziomu około 1300 dziennie – może być pomocne w ograniczeniu objawów choroby dziąseł, miejscowo i ogólnous...
U pacjentów z zapaleniem przyzębia, którzy oprócz leczenia konwencjonalnego przyjmowali probiotyki oraz indywidualnie zbilansowaną dietę przeciwdziałającą zapaleniu, udało się osiągnąć istotną poprawę stanu zdrowia przyzębia. To jeden z wniosków płyn...
Proponowane przez ministerstwo zdrowia zmiany w projekcie nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia dotyczą m.in. reklam suplementów diety. Nie będą mogli w nich występować prawdziwi i fikcyjni przedstawiciele zawodów medycznych, zakaz...
Odbywająca się w Wiedniu w dniach 14-17 maja konferencja EuroPerio11, organizowana przez Europejską Federację Periodontologii (EFP), przyniosła istotne informacje na temat wpływu diety na zdrowie przyzębia. Zaprezentowane badania wskazują, że to, co ...
Przyswajalność witamin i mikroelementów z suplementów jest słaba. Zdecydowanie lepiej zjeść produkt spożywczy, naturalny i smaczny, niż tabletkę – powiedział PAP lekarz prof. Michał Chudzik. W Polsce każdego roku sprzedaż suplementów diety oraz prep...