Do której izby? – do jednej!
Do której izby? – do jednej!
Kiedy na ostatnim Krajowym Zjeździe Lekarzy występowali lekarze dentyści, a ich głos był wysłuchiwany przez wszystkich delegatów, z dumą odbierałam ten fakt, że nasz samorząd lekarzy i lekarzy dentystów to jeden organizm.
Poprzez zachowanie tej jedności jesteśmy mocniejsi, a uchwała podjęta przez delegatów całego Zjazdu, wszystko jedno, czy wnioskowana przez lekarza, czy lekarza dentystę – ma sens.
Oczywiście przy takim podejściu jak moje, solidarne wspieranie samorządu zawodowego oraz powstrzymywanie się od działań i wypowiedzi, które mogą prowadzić do antagonizowania grupy zawodowej lekarzy i lekarzy dentystów to rzecz ważna i chroniąca nasz wizerunek.
Z dnia na dzień napotykamy na coraz trudniejsze warunki wykonywania zawodu. Z problemami, na przykład w zakresie kontraktowania świadczeń, borykają się wszyscy w równym stopniu – zarówno lekarze, jak i lekarze dentyści.
Powinniśmy więc wszyscy z głęboką refleksją zastanowić się nad tym, o co dziś naprawdę walczymy jako środowisko medyczne i w jaki sposób pożytkować cenną energię, która w nas drzemie.
Z pewnością powinniśmy skupić się na tym, do czego apeluje Komisja Stomatologiczna Naczelnej Rady Lekarskiej w swoich stanowiskach i zająć się zagadnieniami, które poprawią warunki pracy wszystkich lekarzy i lekarzy dentystów. Jakiekolwiek publiczne dyskusje o rzekomym braku solidarności dwóch zawodów lekarskich nie powinny nas interesować, bo to marnowanie energii.
Jestem jedną z tych sześciuset osób, które posiadają podwójne prawo wykonywania zawodu. Jestem lekarzem i jestem lekarzem dentystą. Izby lekarskie skupiają lekarzy wszystkich specjalności na równych prawach.
Nie wyklucza to oczywiście prawa do podkreślania pewnych odmienności i specyfiki poszczególnych specjalności. Ważne jest przecież, aby nie wychodziły one poza ramy Kodeksu Etyki Lekarskiej, który mówi o solidarnym wspieraniu działalności swojego samorządu.
Jako lekarz i lekarz dentysta mam jeden kodeks etyki opierający się na wartościach, które wszyscy szanujemy i kultywujemy.
Samorząd lekarski realizuje nasze wspólne cele, takie jak zapewnienie godziwych i bezpiecznych warunków wykonywania zawodu każdemu członkowi izby lekarskiej, niezależnie od posiadanego tytułu zawodowego, specjalizacji czy formy wykonywania zawodu.
Mając na uwadze, że najważniejsze atrybuty zawodów lekarza i lekarza dentysty są wspólne, uważam, że należy uszanować ponad dwudziestoletnie porozumienia naszych zawodów w samorządzie reaktywowanym na mocy ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o izbach lekarskich.
Wszelkie oceny, które poddają w wątpliwość dotychczasowy dorobek koegzystencji dwóch zawodów w izbach lekarskich, są niesprawiedliwe i nie mają dostatecznego oparcia w realiach funkcjonowania naszego samorządu. Zwyczajnie szkodzą nam wszystkim.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której przyszłoby mi jako tej, która ma dyplom lekarza i ma dyplom lekarza dentysty, wybierać, do której izby mam należeć. A może dla nas – odmieńców – należy powołać do życia kolejną?
dr n. med. Halina Borgiel – Marek
źródło: Gazeta Lekarska 2012-11
Autorka jest adiunktem Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach, specjalistą chirurgii stomatologicznej i chirurgii szczękowo-twarzowej, członkiem Europejskiego Towarzystwa Chirurgii Szczękowo – Twarzowej.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
21 wybitnych osobowości świata medycznego powołanych zostało do Rady Ekspertów utworzonej przez Naczelną Radę Lekarską. Założeniem tej inicjatywy jest merytoryczne wzmocnienie głosu środowiska lekarskiego i działań samorządu związanych z ulepszaniem ...
– Sprawy dotyczące dentystów-cywili i dentystów wojskowych w dużej mierze się zazębiają, dlatego ważne jest, by wymieniać się doświadczeniami. Stąd nasza obecność na Mazowieckich Spotkaniach Stomatologicznych i zaproszenia dla naszych kolegów z okręg...
Jak poinformował w środę „Dziennik Gazeta Prawna” izby lekarskie odmówiły 200 lekarzom spoza Polski prawa wykonywania zawodu, głównie z powodu niewystarczającej znajomości języka polskiego. Jak czytamy w „DGP”, możliwość udzielania zagranicznym leka...