Warto wiedzieć o ubezpieczeniach

Obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej podmiotu leczniczego wynika z przepisów prawnych – bardzo obszernych (link do przepisów .
Zgodnie z Ustawą o działalności leczniczej – każdy podmiot leczniczy zobowiązany jest posiadać umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą.

W nawiązaniu do przepisów prawnych – po pierwsze musicie Państwo wiedzieć, że wykupując ubezpieczenie obowiązkowe, w treści polisy musi być podana prawidłowa podstawa prawna. W przeciwnym wypadku może się okazać, że polisa była jedynie dowodem pozwalającym na zaksięgowanie kosztu składki, ale nie dawała żadnej ochrony.

Po drugie – w przepisach jest mowa o minimalnych sumach gwarancyjnych w obowiązkowym ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej podmiotu leczniczego. Niby to proste i nieskomplikowane, ale zdarza się, że rejestrując podmiot leczniczy, rejestrujecie go Państwo jako tak zwaną „chirurgię jednego dnia”. To już jest „szpital” – ze wszystkimi dalszymi konsekwencjami ubezpieczeniowymi.
Po trzecie – przytoczony został zakres tego ubezpieczenia. Najważniejszy jest zakres ubezpieczenia i wyłączenia. Po wnikliwej analizie Rozporządzenia MF możemy zobaczyć, że pomimo szerokiego zakresu ubezpieczenia, nie wszystkie aspekty naszej działalności medycznej znajdą „realne pokrycie ubezpieczeniowe” w tym ubezpieczeniu.

Czy to oznacza, że obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej podmiotu leczniczego nie chroni w pełni stomatologów?
Niestety, muszę potwierdzić te obawy.

Jednak (na szczęście) sprawa nie jest beznadziejna, a system ubezpieczeń dobrowolnych pozwala wypełnić tę „ustawową lukę”.

Mamy dwa główne problemy.
Pierwszy to kwestia wysokości minimalnej sumy gwarancyjnej. Tylko jeden ubezpieczyciel (T.U. INTER Polska S.A.) dopuszcza możliwość podniesienia jej wysokości (niestety tylko tę część dotyczącą odpowiedzialności na jedno zdarzenie). Pozostali ubezpieczyciele nie dopuszczają takiej możliwości.
Rozwiązaniem tego problemu może być wykupienie odpowiedniego ubezpieczenia dobrowolnego, które będzie spełniało nie tylko rolę uzupełnienia zakresu ochrony, ale i funkcję ubezpieczenia nadwyżkowego (należy pamiętać, że oba takie ubezpieczenia MUSIMY wykupić u tego samego ubezpieczyciela).

Drugi – to problem tak zwanego „rażącego niedbalstwa”.
Zapytacie Państwo, czym jest w tym przypadku „rażące niedbalstwo”? W polskim prawie niestety nie znajdziemy jego definicji. Dlatego w każdym przypadku to sąd będzie decydował, czy do niego doszło. Na szczęście – bo jego udowodnienie wcale nie jest aż tak proste.
Jakie mogą być jednak konsekwencje takiej sentencji wyroku?
Ubezpieczyciel z tytułu udzielania ochrony ubezpieczeniowej w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wypłaci całą zasądzoną kwotę poszkodowanemu pacjentowi lub jego rodzinie, a następnego dnia skieruje do nas roszczenie regresowe z żądaniem zwrotu całej wypłaconej sumy.
Jak to? Przecież Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych jasno mówi, że ochroną objęte są działania (lub zaniechania), których przyczyną było rażące niedbalstwo.
Oczywiście, że tak. Ubezpieczyciel przecież wypłacił poszkodowanemu należne mu odszkodowanie …
Czy to oznacza, że pomimo posiadania ważnej i opłaconej polisy ubezpieczeniowej, możemy znaleźć się w sytuacji, w której nie będziemy mieli realnej ochrony ubezpieczeniowej?
Niestety tak.

Czy, i jak można się przed tym zabezpieczyć?
Część ubezpieczycieli dopuszcza stosowanie odpowiedniej klauzuli w ubezpieczeniu obowiązkowym, która wyłącza (znosi) prawo ubezpieczyciela do regresu wobec sprawcy szkody w przypadku „rażącego niedbalstwa”.
Innym rozwiązaniem jest posiadanie odpowiedniej umowy dobrowolnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, z której ubezpieczyciel zaspokoi takie roszczenie regresowe.
Niestety i tutaj nie wszyscy ubezpieczyciele dopuszczają stosowanie takiego rozwiązania.
Czy na pozór najprostsze obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (analogicznie jak obowiązkowe ubezpieczenie OC „komunikacyjne”) jest najbardziej skomplikowanym?
Tak. Muszę w pełni potwierdzić to stwierdzenie. Ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej są jednymi z najbardziej złożonymi umowami ubezpieczenia.

Więcej na ten temat będziecie mogli Państwo przeczytać w kolejnych artykułach.
Jak zawsze zachęcam Państwa do dyskusji na forum i bezpośredniego kontaktu e-mailowego lub telefonicznego:Broker ubezpieczeniowy – Krzysztof Bartuzel +48 608 039 149, +48 43 67 72 572, krzysztof_bartuzel@o2.pl, krzysztof_bartuzel@me.com