Bramka z Wi-Fi zmierzy temperaturę i zdezynfekuje ręce
Bramka z Wi-Fi zmierzy temperaturę i zdezynfekuje ręce
Opracowana przez naukowców z Politechniki Krakowskiej (PK) niskobudżetowa bramka do automatycznego pomiaru temperatury i dezynfekcji rąk z modułem transmisji danych wi-fi w piątek rozpocznie testy w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu.
Urządzenie ma pomóc w ochronie przed koronawirusem. Bramka – za pomocą komunikatów głosowych i tekstowych – instruuje osobę wchodzącą do budynku, jak należy przez nią przejść.
Jak zapewniają twórcy konstrukcji, zastosowane w niej rozwiązania pozwalają badać z równą dokładnością osoby o różnym wzroście i o różnym stopniu sprawności, także poruszające się na wózku inwalidzkim. Pomiar temperatury ciała trwa około 15 sekund, odbywa się bezdotykowo, a wartość pomiaru jest widoczna na wyświetlaczu i – dzięki wi-fi – pojawia się też w komputerach i aplikacjach na urządzenia elektroniczne w dowolnym miejscu w budynku szpitala.
– Liczymy, że wkrótce po testach w naszym szpitalu bramka trafi do nas na stałe. Z prób przeprowadzonych w laboratoriach Politechniki wiemy już, że bramka spełnia swoje funkcje. Nas szczególnie cieszy, że będzie dostosowana do potrzeb takich placówek jak nasza, które leczą małych pacjentów. Nawet komercyjne, bardzo drogie rozwiązania, nie uwzględniają różnic we wzroście badanych osób, nie są też dostosowane do obsługi osób niepełnosprawnych. Bramka z Politechniki Krakowskiej te potrzeby uwzględnia, jest prosta, niedroga i w pełni funkcjonalna – mówi Katarzyna Ciemny, kierownik Działu Aparatury Naukowo-Medycznej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu.
Komercjalizacją rozwiązania zajmie się Centrum Transferu Technologii PK (CTT PK). Jak szacuje Wiktor Harmatys, główny konstruktor rozwiązania z Laboratorium Metrologii Współrzędnościowej PK, koszt konstrukcji zaczyna się od około 3,5 tys. zł (zależności od stopnia zaawansowania wykorzystanych elementów), podczas gdy komercyjne rozwiązania kosztują nawet kilkadziesiąt tysięcy zł. – Niskobudżetowa bramka z Politechniki jest odpowiedzią na potrzeby zgłoszone m.in. przez medyków i specjalistów zajmujących się sprzętem medycznym z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Prototyp bramki powstał we współpracy z nimi – podkreśla prof. Jerzy Sładek, dziekan Wydziału Mechanicznego PK.
– Sytuacja nie jest prosta. Gabinety muszą ograniczyć liczbę przyjmowanych pacjentów, a przecież doskonale wiemy jaki olbrzymi problem mamy w naszym kraju, jeśli chodzi o zdrowie jamy ustnej dzieci. Jakie będą skutki zdrowotne tej pandemii? Nie ma profilaktyki, nie ma planowego leczenia – mówi prof. Dorota Olczak-Kowalczyk, krajowy konsultant ds. stomatologii dziecięcej.
Źródło: PAP Nauka w Polsce
Fot. leo2014, pixabay.com
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Mieszkańcy Ełku od 2017 r. są pozbawieni doraźnej opieki stomatologicznej. Zdecydowali więc, że pogotowie dentystyczne w mieście do końca 2024 r. będzie finansowane ze środków budżetu obywatelskiego. Zostanie na to przeznaczonych 300 tys. zł. Mieszk...
Według fizyków z Hammond Consulting Limited, ręce trzeba myć energicznie i co najmniej przez 20 sekund – tylko w ten sposób z ich powierzchni można usunąć bakterie i wirusy. Na łamach czasopisma „Physics of Fluids” fizycy z Hammond Consulting Limit...
Tylko 19% Polaków deklaruje, że myło i dezynfekowało ręce przed marcem 2020 r. W pierwszych miesiącach pandemii ten procent wzrósł do 65 – wynika z badania przeprowadzonego w maju 2021 na reprezentatywnej grupie Polaków. Okazuje się też, że wdychanie...
Badanie przeprowadzone przez Public Health Wales wykazało, że mężczyźni rzadziej niż kobiety są przekonani, że mycie rąk jest konieczne. Co piąty mężczyzna w Walii przyznał, że nie myje rąk po skorzystaniu z toalety. Panowie również częściej niż kobi...
W badaniu przeprowadzonym w ostatnim czasie przez naukowców z University of Washington w Seattle (USA) wykazano, że stworzone przez nich narzędzie może skutecznie określać poziom kwasowości wytworzonej przez bakterie obecne w płytce nazębnej. Artyk...