USA: Już czas na współpracę dentysty z anestezjologiem!
USA: Już czas na współpracę dentysty z anestezjologiem!
Spis treści
Rodzice 40-latka, który w marcu tego roku zmarł wskutek powikłań po podaniu znieczulenia przed zabiegiem stomatologicznym, apelują o zmianę przepisów w celu poprawy bezpieczeństwa pacjentów. Jak podaje serwis Drbicuspid.com, wielu dentystów przyznaje, że nadszedł czas na zmiany.
Obecnie w żadnym ze stanów USA podczas zabiegu dentystycznego nie wymaga się udziału dwóch specjalistów, z których jeden skupia się wyłącznie na leczeniu stomatologicznym, a drugi – posiadający odpowiednie uprawnienia – podaje znieczulenie i monitoruje stan pacjenta. Tego właśnie domagają się rodzice Dereka Swansona, który zmarł po wszczepieniu implantu zębowego w jednym z gabinetów w stanie Arizona.
Chirurg ogólny nie musi znieczulać i nadzorować stanu pacjenta
– Najwyższy czas na takie zmiany. Ludzkie życie jest bezcenne – powiedział w rozmowie z portalem Drbicuspid.com dr Sandip Sachar z Nowego Jorku. Zgodził się z nim dr Sharad Pandhi z Arizony, który zauważył, że lekarze medycyny nie są zobowiązani do samodzielnego nadzoru nad znieczuleniem podczas prowadzonych zabiegów chirurgicznych – a mimo to zdarzają się tam błędy.
Jego zdaniem błędy miałyby miejsce częściej, gdyby chirurdzy musieli monitorować parametry życiowe pacjenta oraz dawki leków znieczulających, jednocześnie przeprowadzając skomplikowany zabieg. – Choć wszyscy twierdzimy, że potrafimy robić wiele rzeczy naraz, to zawsze istnieje duże ryzyko, że jedna z tych czynności – o ile nie obie – będzie wykonana gorzej, nawet jeśli mamy wiele szczęścia – dodał Sharad Pandhi.
Zmianę sugerowaną przez rodziców zmarłego pacjenta popiera też dr Catrise Austin, stomatolog estetyczna z Nowego Jorku. W swojej pracy, w przypadkach wymagających znieczulenia, Austin współpracuje z anestezjologiem stomatologicznym. Wówczas sama ogranicza się do leczenia, anestezjolog kontroluje sedację i monitoruje parametry życiowe, a asystentka przy fotelu dba o drożność dróg oddechowych.
– Znieczulenie nigdy nie jest całkowicie wolne od ryzyka, a wykonywanie obu zadań przez jedną osobę otwiera drzwi do błędów, które mogą kosztować życie. Jeśli nowym standardem stanie się udział dwóch specjalistów, może to podnieść koszty, ale bądźmy szczerzy – pacjenci już teraz sami finansują drogie procedury, takie jak implanty, leczenie ortodontyczne czy zabiegi z zakresu stomatologii estetycznej. Dlaczego nie postawić na bezpieczeństwo? – powiedziała dr Austin.
Anestazjolog współpracujący z dentystą – nowe wyzwania w codziennej pracy gabinetu
– Choć zarówno dentyści, jak i pacjenci woleliby powierzyć kwestię znieczulenia drugiemu specjaliście, nie jest to rozwiązanie wolne od wyzwań – zaznaczył Sharad Pandhi. Jeśli dojdzie do zmiany przepisów, konieczne będzie zapewnienie dostępności anestezjologów oraz opracowanie zasad refundacji ich usług, by nie obciążać stomatologów nadmiernymi kosztami. Dodatkowo kliniki będą musiały dostosować grafik i procesy administracyjne do nowego modelu pracy. – Te zmiany są potrzebne i już spóźnione. Ale żeby je wprowadzić, trzeba wszystko dokładnie zaplanować i zrozumieć, że nie da się uniknąć wyższych kosztów i utrudnień – dodał dr Pandhi.
Także Catrise Austin zauważa, że barierą mogą być koszty i proponuje stworzenie systemów finansowania, które ułatwią wprowadzenie tej zmiany. – Pacjenci zasługują na możliwość wyboru bezpiecznego znieczulenia – tak jak wybierają licówki czy nakładki. Ale mają też prawo do pełnej informacji na temat ryzyka i alternatyw, takich jak znieczulenie miejscowe czy doustne środki uspokajające typu diazepam, jeśli są odpowiednie – powiedziała Austin.
Natomiast dr Sandip Sachar zgadza się, że zmiany niosą za sobą wyzwania, także finansowe, zwłaszcza dla mniejszych gabinetów lub takich, które są zlokalizowane poza dużymi miastami. – Zatrudnienie lub współpraca z anestezjologiem to koszt, a obawy dentystów, że trzeba będzie go przerzucić na pacjentów – są zrozumiałe. Może to ograniczyć dostępność opieki stomatologicznej. Ale gdy mówimy o procedurach obarczonych realnym ryzykiem, bezpieczeństwo pacjenta musi być na pierwszym miejscu – skonstatował dr Sachar.
Źródło: https://www.drbicuspid.com/
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Prowadzenie własnego gabinetu stomatologicznego to nie tylko praca z pacjentem. To także konieczność zarządzania zespołem, finansami, logistyką i promocją. Lekarz dentysta staje się często menedżerem, HR-owcem i specjalistą od marketingu w jednej oso...
W artykule w brytyjskim portalu Dentistry.co.uk, dr Shaadi Manouchehri omawia korzyści płynące z tego, że lekarze stomatolodzy poszerzają ofertę proponowanych usług o zabiegi z zakresu estetyki twarzy. Ogromna popularność mediów społecznościowych i...
I już za nami ten szczególny, ostatni w roku dzień, gdy nadużywamy takich zwrotów jak: „ale ten czas leci!”, „ale zleciało!”, „ani się obejrzeliśmy, a już koniec roku!”. Przez najbliższe dni przy każdym spotkaniu będziemy dodawać: „Szczęśliwego Noweg...
Z okazji trwającego Roku Edukacji Zdrowotnej i Profilaktyki pod koniec marca br. w Senacie RP zorganizowano obrady okrągłego stołu na temat profilaktyki stomatologicznej. Jednym z płynących z debaty wniosków jest to, że duże możliwości w zakresie dzi...
W poniedziałek w siedzibie NIL odbyła się konferencja Porozumienia Organizacji Lekarskich, dotycząca odrzucenia przez Sejm ministerialnej ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta. Środowisko lekarskie zapowiedziało przystąpieni...
Asysta stomatologiczna odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa i wysokiej jakości opieki stomatologicznej. Dlaczego więc w USA uzyskanie licencji na wykonywanie zawodu asystentki może być skomplikowane, a ponadto różni się – zależnie od st...
W artykule opublikowanym 14 czerwca w czasopiśmie „Journal of the American Dental Association” (JADA) zawarty został postulat, aby zaktualizować przestarzałe – zdaniem autorów – wytyczne w zakresie leczenia chorób periodontologicznych. Jak przekonują...
Jaki wiek dziecka jest optymalny do wykonania zdjęć rentgenowskich w celu wykrycia ewentualnych anomalii stomatologicznych? Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie, naukowcy z Connecticut School of Dental Medicine (USA) przeprowadzili badanie kohortowe w...
– W zaawansowanych postaciach choroby przyzębia rekomendowane jest – oczywiście na odpowiednim etapie – leczenie chirurgiczne, które pozwala na rekonstrukcję utraconych w wyniku choroby tkanek, zarówno twardych, jak i miękkich. Celem tych zabiegów je...
W opublikowanym pod koniec maja numerze specjalnym czasopisma „JDR Clinical & Translational Research” eksperci z wiodących amerykańskich uniwersytetów i instytucji naukowych wezwali do pilnej integracji opieki stomatologicznej z systemem podstawo...
Z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym „BDJ Open” należy wnioskować, że większość pacjentów jest zainteresowana otrzymywaniem porad dietetycznych w gabinecie dentystycznym. Pacjenci chętnie stosują się do zaleceń żywieniowych, które mają na ...