„Teraz trzeba zostać w domach” – przed nami kluczowe tygodnie
„Teraz trzeba zostać w domach” – przed nami kluczowe tygodnie
Spis treści
W obecnej sytuacji epidemicznej najważniejsze, aby jak najwięcej ludzi pozostało w domu – uważa wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska. Jej zdaniem, na efekty wprowadzonych obostrzeń trzeba poczekać około dwóch tygodni.
– Obostrzenia, które zostały wprowadzone, czyli m.in. zakaz wstępu do kin czy teatrów oraz nauka zdalna dla dzieci z klas I-III, tak naprawdę mają za zadanie stworzenie warunków, aby ludzie pozostali w domach. W tej chwili jest najważniejsze, żeby jak najwięcej osób pozostało w domach, ewentualnie wychodziło tylko za konieczną potrzebą – powiedziała PAP prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Jej zdaniem, efekty wprowadzanych obostrzeń – o ile będą one przestrzegane – mogą być widoczne po około dwóch tygodniach od ich wprowadzenia. – Jest to czas na wylęganie choroby i ujawnianie się zakażenia. Ewentualny spadek będziemy mogli obserwować po tym okresie – wyjaśniła.
Otwarcie szkół było przedwczesne
Według prof. Szuster-Ciesielskiej, otwarcie szkół we wrześniu było przedwczesną decyzją, ponieważ przyczyniło się do rozprzestrzeniania się wirusa po wakacjach. Podkreśliła, że chociaż dzieci najczęściej przechodzą zakażenie bezobjawowo, to przyniosły wirusa do domów. – W efekcie dzisiaj 70% zakażeń to są przede wszystkim zakażenia domowe, najtrudniejsze do opanowania. Ogniska zakażeń łatwiej opanować, jeśli są duże i pojedyncze, natomiast w sytuacji rozproszonych zachorowań, jakie obserwujemy obecnie, można je ograniczyć tylko poprzez pozostawanie ludzi w domach, aby wirus dalej nie ulegał transmisji – zaznaczyła wirusolog.
Jej zdaniem przewidywanie dalszej sytuacji epidemicznej jest bardzo trudne i obarczone dużym ryzykiem błędu. Profesor przywołała badania prowadzone m.in. w ośrodkach w Warszawie i w Stanach Zjednoczonych, które przewidywały, że największa liczba zachorowań – ok. 30 tys. dziennie – będzie w Polsce na przełomie listopada i grudnia. – Właściwie zbliżamy się do tej granicy, a nie mamy nawet połowy listopada – zaznaczyła.
Spadek zakażeń nie będzie gwałtowny
Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska podkreśliła, że takie prognozy nie są w 100% pewne, ponieważ istnieje wiele czynników, które wpływają na przebieg pandemii, a których nie sposób przewidzieć, np. zachowania ludzi. – Można tylko liczyć, że te ostatnie obostrzenia, które zostały wprowadzone, rzeczywiście przyhamują nieco epidemię w naszym kraju i będziemy obserwować pewną stabilizację – dodała.
Jej zdaniem jest za wcześnie, aby przewidywać, jaka będzie sytuacja w okolicach świąt Bożego Narodzenia. – Nawet jeśli nastąpi spadek nowych zakażeń, to on nie będzie gwałtowny. Kolejne zakażenia oznaczają olbrzymie obciążenia dla systemu opieki zdrowotnej, a przemieszczanie się ludzi w takim okresie i spotkania rodzinne mogą sprzyjać dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa – powiedziała.
– Sytuacja jest dynamiczna, zmienia się z dnia na dzień. Nie możemy powiedzieć, co będzie za dwa tygodnie, a co dopiero w świętach Bożego Narodzenia – dodała prof. Szuster-Ciesielska.
Chwile zwątpienia, złości, strachu? Jak radzić sobie psychicznie w tej trudnej sytuacji? Odpowiada psycholog, autorka „Obrazków do myślenia” Anna Kędzierska. – Zaproście swoje ciało do pomocy. Wasza postawa wpływa na to, w jaki sposób odczuwacie złość czy strach – mówiła Anna Kędzierska podczas swojego wykładu w trakcie tegorocznego Asysdentu Online.
Oprac. AF, źródło: PAP Nauka w Polsce
Fot. congerdesign, pixabay.com
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Słowem-kluczem jest upraktycznienie kształcenia na kierunkach medycznych – mówił w środę podczas wyjazdowego posiedzenia sejmowej komisji zdrowia w Szczecinie wiceminister zdrowia Piotr Bromber. Wskazał m.in. ważną rolę centrów symulacji. Sejmowa ko...
Zapytaliśmy lekarzy dentystów uczestniczących w kursie certyfikacyjnym Invisalign Go o powody ich zainteresowania leczeniem nakładkowym oraz korzyści, jakie widzą dla siebie i swojej pracy w związku z uczestnictwem w kursie. – Brakowało nam opcji pr...
Wzrost zakażeń wywołanych grypą sezonową na półkuli południowej sugeruje, że w najbliższych miesiącach może być więcej infekcji z tego powodu także na półkuli północnej. Polscy specjaliści namawiają do szczepień przeciwko grypie, szczególnie dzieci. ...
- Zaniedbując ten element leczenia kanałowego możemy zrujnować cały wcześniej i później włożony wysiłek - mówi o płukaniu kanałów korzeniowych lek. dent. Ewa Dudkiewicz, lekarz dentysta zajmujący się na co dzień endodoncją. ...
W związku z rosnącą liczbą przypadków raka jamy ustnej, na całym świecie podnoszone są głosy o konieczności wczesnego rozpoznania, szybkiej specjalistycznej diagnozy oraz wdrożenia odpowiedniego leczenia. Dostępne dane wskazują na to, że przybywa prz...
Czy stan zdrowia jamy ustnej może wpływać na rozwój chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca czy choroby serca? Kolejne badanie – tym razem przeprowadzone w Japonii – wskazuje, że tak. Naukowcy wykazali istotne powiązania między osłabieniem funkcj...
Lekarze dentyści na pierwszym miejscu stawiają zwykle swoje umiejętności kliniczne, ale pacjenci mogą nieco inaczej postrzegać pracę stomatologów – w większym stopniu zwracają uwagę na to, czy lekarz buduje przyjazną atmosferę, w której pacjent czuje...
- Współczesna implantoprotetyka dynamicznie się rozwija. Mamy możliwości pod względem technologicznym, materiałoznawstwa oraz współpracy z innymi specjalistami - mówi lek. dent. Remigiusz Budziłło. - Dążymy przede wszystkim do tego, by zagwarantować ...
Z roku na rok coraz więcej starszych osób przebywających w belgijskich domach opieki zachowuje własne zęby – i choć to pozytywna zmiana, wiąże się z nowymi wyzwaniami dla systemu opieki dentystycznej. Jak wynika z badań dr Lynn Janssens – dentystki z...
Brytyjskie Towarzystwo Stomatologiczne (BDA) podkreśliło, że politycy w swoich decyzjach powinni uwzględnić wyniki najnowszych badań Komisji ds. Jakości Opieki (Care Quality Commission; CQC), które wykazały załamanie w dostępie mieszkańców domów opie...
Od początku roku do połowy listopada odnotowano ponad 26 tys. zachorowań na krztusiec. Tylko w ciągu ostatnich czterech tygodni zachorowało ponad 5 tys. osób – wynika z najnowszych danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. Aktualizowane co dw...