System informatyzacji ochrony zdrowia to jedna wielka niedoróbka
System informatyzacji ochrony zdrowia to jedna wielka niedoróbka
Nieprawidłowości przy tworzeniu e-konta oraz innych elementów systemu informatyzacji ochrony zdrowia kosztowały budżet państwa do tej pory dziesiątki milionów złotych. Choć Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia miało na realizację projektu kilka lat, z powodu licznych błędów organizacyjnych, a także urzędniczej indolencji i trudnych do wyjaśnienia zaniedbań – wdrażanie projektu przebiegało z coraz większym opóźnieniem i kosztowało coraz więcej pieniędzy (tylko w 2015 roku Ministerstow Finansów musiało w trybie awaryjnym dorzucić na jego realizację prawie 75 milionów złotych).
W efekcie pierwszy element systemu informatycznego, czyli elektroniczne konto pacjenta, zostanie uruchomiony dopiero 1 listopada (e-konto powinno działać już w 2014). Jednak problemem jest nie tylko spory poślizg czasowy, lecz fakt, że system zostanie wdrożony bez fazy testowej.
– System nie będzie wcale testowany – wyznał reporterowi TOK FM pracownik CSIOZ – Nie ma na to ani czasu, ani środków. Wszystko wyjdzie w praniu.
TOK FM dotarło do najnowszego raportu NIK, który ujawnia długą listę błędów, zaniechań i nieprawidłowości towarzyszących budowie systemu informatycznego. Przy czym winnymi opóźnień są obie zaangażowane w projekt instytucje: Ministerstwo Zdrowia i Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia. Na przykład, Ministerstwo Zdrowia nie wydało żadnego z 16 potrzebnych rozporządzeń, natomiast CSIOZ popełniło fatalne w skutkach błędy w procesie przetargowym. W czerwcu 2012 r. Centrum zawarło trzy umowy na realizację projektu, ale nie udało się podpisać czwartej – z punktu widzenia działania systemu – najważniejszej. Jej elementem była tzw. "Szyna usług", czyli element, koordynujący pracę wszystkich podsystemów i spajający wszystkie elementy w jedną sprawnie działającą całość.
Dlaczego nie podpisano czwartej umowy? Bo ktoś zapomniał przetłumaczyć jeden z dokumentów na język polski. Kiedy Prezes Urzędu Zamówień Publicznych stwierdził tę nieprawidłowość, Krajowa Izba Odwoławcza nakazała w maju 2012 r. powtórzenie postępowania. To zaś spowodowało pierwsze opóźnienia, które w kolejnych latach coraz bardziej narastały.
Ponieważ projekt informatyzacji jest w zdecydowanej większości finansowany ze środków unijnych, w przypadku opóźnień Polska będzie musiała oddać Komisji Europejskiej ponad 600 milionów złotych. I to właśnie ta ponura perspektywa stoi za decyzją CSIOZ o wdrożeniu e-konta bez jakichkolwiek testów. Fakt, że elektroniczne konto pacjenta stanowi zbiór wrażliwych danych, które powinny być dobrze chronione (i właśnie tę skuteczność powinny sprawdzić testy) – w obliczu gigantycznej finansowej katastrofy wydaje się mało istotny, przynajmniej dla instytucji odpowiedzialnych za tę całą niedoróbkę.
B.Sz.
Źródło:www.tokfm.pl
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Czterech na pięciu mieszkańców Polski w niedawnym sondażu IBRIS negatywnie oceniło krajowy system ochrony zdrowia. Fatalne oceny opieki zdrowotnej ze strony Polaków przyniosło też międzynarodowe Globalne Badanie Nastrojów Społecznych IRIS. A obiektyw...
Ankieta przeprowadzona wśród nauczycieli szkół średnich w Wielkiej Brytanii, zlecona przez Brytyjskie Towarzystwo Stomatologiczne (BDA), ujawniła – jak to określono – „szokujący stan zdrowia jamy ustnej dzieci”, na który negatywny wpływ ma dodatkowo ...
Naczelna Izba Lekarska przypomina, że ustawa Prawo atomowe wprowadziła nowe zasady pozyskiwania i terminy ważności certyfikatów ochrony radiologicznej pacjenta. Jak przypomniano w komunikacie NIL, zgodnie z zapisami ustawy i rozporządzeń wykonawczyc...
Tylko 39% Polaków między 20. a 60. rokiem życia deklaruje, że odbywa regularne wizyty u stomatologa, 98% osób w wieku 35-44 lata ma próchnicę, w 2023 r. NFZ przeznaczył na leczenie stomatologiczne 71 zł na osobę – poseł Jarosław Sachajko przytacza sz...
Grupa posłów Trzeciej Drogi skierowała do ministerstwa zdrowia interpelację, w której pyta o możliwość wprowadzenia bezpłatnych szczepień ochronnych (m.in. przeciw grypie) dla pracowników opieki zdrowotnej. – Pracownicy zatrudnieni w szpitalach, przy...
– W debacie o zdrowiu publicznym stomatologia powinna zajmować właściwe miejsce. Nie ma zdrowia ogólnego bez zdrowia jamy ustnej. Wiele objawów widocznych w jamie ustnej można wiązać z profilaktyką i diagnostyką chorób ogólnych – mówi prof. dr hab. n...
Rzecznik Praw Pacjenta planuje uruchomienie nowego projektu edukacyjnego, w ramach którego będą odbywały się szkolenia dla personelu medycznego z zakresu przestrzegania i ochrony praw pacjentów. Na początek przedstawiciele profesji medycznych są pros...
14 stycznia prezes NIL Łukasz Jankowski spotkał się z prezesem Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) Mirosławem Wróblewskim. Strony wyraziły chęć współpracy w zakresie organizacji szkoleń dla lekarzy oraz ustaliły ścieżkę postępowania w sytuacji nie...
W ocenie ministerstwa sprawiedliwości lekarz dentysta prowadzący praktykę zawodową w pełni samodzielnie – czyli bez personelu pomocniczego – nie ma obowiązku wprowadzania tzw. standardów ochrony małoletnich – informuje Naczelna Izba Lekarska. Pozosta...
– Pacjenci małoletni bywają dla lekarzy dentystów trudni nie tylko jeśli chodzi o aspekty medyczne, ale i prawne. Dobrze, że przepisy prawa obwarowują ich leczenie określonymi standardami, ale dopiero w praktyce okaże się, czy założenia przewidziane ...
5 czerwca rozpoczęła się VII edycja „Badania stopnia informatyzacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą”, prowadzonego przez Centrum e-Zdrowia we współpracy z ministerstwem zdrowia. Potrwa ono do 23 czerwca 2023 r. – Jednym z kluczowych ce...