Rewolucja w rozliczeniach podatkowych?

Wiele osób poruszyła wiadomość, że w 2015 r. to urzędy skarbowe będą wypełniać PIT-y za podatników. Jak zwykle jednak przy takich wiadomościach pojawia się wiele „ale”.
Jak wiadomo od 1 stycznia rozpoczął się okres rocznych rozliczeń podatkowych od dochodów osobistych za 2014 r. Potrwa on do końca kwietnia. Obowiązek ten dotyczy ponad 20 mln osób. Dla wielu z nich wypełnianie formularza PIT nie jest prostym zadaniem. Odpowiedzią na to ma być zmiana w rozliczeniach, którą zapowiada resort finansów – PIT-y za podatników ma wypełnić urząd skarbowy. W tym celu wystarczą przedstawione urzędowi dane o naszych dochodach. Wstępnie złożone zeznania roczne trafią na konta podatników na przygotowywany przez Ministerstwo Finansów Portal Podatkowy. Wystarczy, że podatnik zatwierdzi takie zeznanie i sprawa będzie załatwiona, bez zbędnej papierologii.

Jednakże takie rozwiązanie w praktyce będzie dostępne dla niewielkiej liczby podatników. Po pierwsze – będzie można z niego skorzystać dopiero pod koniec marca – a zatem, jeśli ktoś będzie chciał otrzymać wcześniej zwrot podatku – będzie musiał rozliczyć się wcześniej, wypełniając PIT samodzielnie. Co więcej – tak czy inaczej – PIT-y samodzielnie będą musiały wypełniać osoby, które chcą rozliczyć się ze współmałżonkiem lub dzieckiem. Podobnie osoby, które chcą skorzystać z ulg podatkowych lub przekazać swój 1% podatku rocznego wybranej przez siebie placówce pożytku publicznego. Nie ma możliwości, aby podatnik polecił urzędowi skarbowemu odliczenie ulgi lub przekazanie 1% podatku. W praktyce oznacza to, że kilkanaście milionów podatników nie obejmie podatkowa rewolucja w rozliczeniach.
Kolejną grupą społeczną, dla której udogodnienia w rozliczeniach nie będą istotne są emeryci i renciści – rozlicza ich ZUS, chyba że chcą oni rozliczać się ze współmałżonkiem lub dzieckiem, bądź chcą przekazać 1% podatku, ale wówczas – sami muszą wypełnić PIT.
Co więcej – ułatwienia w rozliczeniu w pierwszej kolejności mają być przygotowane dla osób, które nie prowadzą działalności gospodarczej – ci, którzy ją prowadzą będą musieli jeszcze poczekać.

A zatem, w praktyce, z udogodnień w rozliczeniach skorzysta ok. 1-2 milionów podatników, co w grupie 20 mln. stanowi niewielką liczbę.
Kolejnym problemem jest też fakt, że projekty informatyczne w Polsce (a takim jest Portal Podatkowy) przysparzają zazwyczaj w praktyce wiele problemów (np. system informatyczny do obsługi wyborców). Jak do tej pory miał już miejsce konflikt z wykonawcą portalu. We wrześniu Ministerstwo Finansów podało do wiadomości, że przyznawanie kont na portalu z winy wykonawcy opóźni się (miało mieć ono miejsce w sierpniu 2013 r.). Wykonawca zaś odpowiedział na to, że ministerstwo dodało do zleconego zadania nowe elementy, a to w praktyce oznaczało zmianę harmonogramu prac oraz przebudowę architektury – stąd to opóźnienie. Termin zakończenia wszystkich prac przewiduje się na 2021 r. Projekt współfinansuje Unia Europejska.

BZ

Źródło: "Gazeta Wyborcza"