USA: co wygrana Joe Bidena zmieni w stomatologii?

Chociaż Donald Trump próbuje stosować kolejne metody odwrócenia swojej porażki, matematyka wyborcza pozostaje nieubłagana – 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie wkrótce reprezentant Partii Demokratycznej, Joe Biden. Jaki wpływ może mieć to na stan amerykańskiej stomatologii?

Za nami wybory prezydenckie w USA, szczególne ze względu na pandemię COVID-19. Aby uniknąć wizyty w lokalu wyborczym, wiele milionów Amerykanów zdecydowało się na korespondencyjne oddanie głosu. Inicjowane przez sztab dotychczasowego lokatora Białego Domu ponowne przeliczanie głosów w niektórych stanach nie zmieniło niekorzystnego dla Trumpa wyniku. Otwarte pozostaje pytanie, jak prezydentura Joego Bidena wpłynie na kondycję amerykańskiej stomatologii.

Czy Obamacare zapewni szerszy dostęp do opieki stomatologicznej?

Jak wynika ze strony internetowej kampanii prezydenckiej Bidena, nadrzędnym celem nowego prezydenta w zakresie opieki zdrowotnej jest ochrona, a także rozszerzenie zasięgu Affordable Care Act (ACA), znanej powszechnie jako Obamacare. Ustawa ta, reformująca system opieki zdrowotnej w USA, wprowadzona w 2010 r. przez ówczesnego prezydenta Baracka Obamę, rozszerzała dostęp osób nieubezpieczonych do świadczeń zdrowotnych.

Dzięki Affordable Care Act do 2016 r. (ostatniego roku prezydentury Obamy) liczba obywateli Stanów Zjednoczonych pozbawionych ubezpieczenia zdrowotnego spadła z 44 mln do 27 mln. Natomiast po dojściu do władzy republikanina, Donalda Trumpa, ponownie wzrosła – o 1,4 mln.

Chociaż zapowiedzi Joego Bidena są obiecujące, nie wspomina się w nich wprost, czy oraz jak rozszerzenie Obamacare wpłynie na dostępność usług dentystycznych. Amerykańskie Towarzystwo Stomatologiczne (ADA) przypomina, że choć opieka dentystyczna jest w tej ustawie uznana za niezbędną w przypadku dzieci, to nie dotyczy to opieki stomatologicznej u pacjentów dorosłych.

Branża liczy na pomoc administracji Bidena

Aby lepiej ocenić reakcję amerykańskich stomatologów na wybór Bidena, redaktorzy „Dental Tribune International” rozmawiali z dr. Shervinem Molayemem, periodontologiem z Los Angeles oraz Mike’iem Grahamem, wiceprezesem ADA ds. rządowych i publicznych.

– Biorąc pod uwagę obecne okoliczności, chciałbym, aby nowa administracja pomogła w opracowaniu metod, które pozwoliłyby gabinetom dentystycznym na szybsze przeprowadzanie testów na SARS-CoV-2 u pacjentów. Byłoby wspaniale, gdyby więcej funduszy przeznaczano na zakup środków ochrony indywidualnej w gabinetach, a także pozostawienie gabinetów dentystycznych otwartymi – powiedział dr Molayem.

– ADA to głos tysięcy dentystów, którzy bardzo dbają o swoich pacjentów, jak i swoją grupę zawodową. Ponad podziałami partyjnymi stomatolodzy wspierają wybranych urzędników i kandydatów, którzy mają ten sam cel: promować zdrowie jamy ustnej Amerykanów – zadeklarował dr Graham.

Dentyści w Izbie Reprezentantów

Jak ogłosiła ADA, pięciu jej członków zostało wybranych do Izby Reprezentantów (niższej izby Kongresu USA), która rozpocznie prace w styczniu 2021 r. Wszyscy wybrani stomatolodzy: dr Brian Babin, dr Drew Ferguson, dr Paul Gosar, dr Mike Simpson oraz dr Jeff Van Drew to członkowie Partii Republikańskiej. Szósty kandydat – dentysta z Pensylwanii, dr Gary Wegman z Partii Demokratycznej – nie zdołał zdobyć mandatu.

– Gratulujemy wszystkim, którzy zostali wybrani na urząd w bieżącym miesiącu. Nie możemy się doczekać współpracy z przyszłymi reprezentantami w Kongresie i w Białym Domu, aby pomóc stomatologom, pacjentom i całej naszej branży zmienić sytuację w Waszyngtonie i poprawić zdrowie jamy ustnej mieszkańców naszego kraju – skomentował wiceprezes ADA dr Mike Graham.

– Prawo lekarzy dentystów do środków publicznych na kształcenie podyplomowe jest takie samo jak pozostałych lekarzy – mówi w rozmowie z Dentonetem lek. dent. Andrzej Cisło, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej. Temat bardzo małej liczby rezydentur dla stomatologów to, zdaniem naszego rozmówcy, tylko jeden z dowodów na to, że stomatologia nie jest „ukochanym dzieckiem” decydentów.

T.H., źródło: www.am.dental-tribune.com

Fot. Michael Stokes, Wikipedia.org (CC-by-SA)