Asystentki stomatologiczne: niedocenione bohaterki gabinetów

Amerykański serwis Dentistry IQ przekonuje, że znaczenie asystentek stomatologicznych w prawidłowej pracy gabinetu jest nie do przecenienia. Asysta odgrywa kluczową rolę m.in. w obniżaniu kosztów, zwiększaniu efektywności, zapobieganiu błędom i utrzymywaniu pacjentów nawet wtedy, gdy wielu z nich musi zaciskać pasa.

– W świecie stomatologii istnieje wyjątkowa grupa zawodowa, którzy sprawia, że wszystko działa sprawnie, pacjenci wychodzą z uśmiechem, a dentyści nie rwą sobie włosów z głowy. Mowa o asystentkach stomatologicznych! – napisała autorka tekstu Erin Hendricks.

Ci wielozadaniowi superbohaterowie są fundamentem każdej praktyki dentystycznej, a ich rola w czasach kryzysu gospodarczego tylko rośnie. Kiedy recesja zmusza do cięcia kosztów i pojawia się niepewność finansowa zarówno pacjentów, jak i lekarzy, asysta przejmuje inicjatywę, pomagając gabinetom oszczędzać pieniądze, utrzymywać przystępne ceny i dbać o to, by nie ucierpiała na tym jakość leczenia.

Liczby nie kłamią: asysta utrzymuje branżę na powierzchni

Według danych Amerykańskiego Biura Statystyki Pracy (BLS) w 2023 r. w USA pracowało ponad 350 000 asystentów stomatologicznych, a prognozowany wzrost zatrudnienia w tej grupie zawodowej wynosi 7% w latach 2022–2032 – tzn. ma być szybszy niż średnia dla wszystkich zawodów. Dlaczego? Ponieważ niezależnie od sytuacji gospodarczej ludzie będą nadal potrzebowali leczenia stomatologicznego. Badania wskazują, że w czasach trudnych dla domowych budżetów profilaktyka zwykle schodzi na dalszy plan, co skutkuje wyższymi kosztami pilnych wizyt u dentysty w przyszłości.

Asystentki stomatologiczne i asystenci (4% asysty w USA stanowią mężczyźni) odgrywają kluczową rolę w ograniczaniu tych kosztów, zapewniając efektywność, zapobiegając opóźnieniom w leczeniu i dbając o edukację pacjentów, co pomaga zmniejszyć długoterminowe wydatki. Gdy gospodarka kuleje, gabinety starają się ograniczać wydatki, nie rezygnując z jakości opieki nad pacjentem. I tu właśnie wkraczają asystentki stomatologiczne – przeszkolone do wszystkiego: od przygotowania pacjentów, przez sterylizację, po zadania administracyjne, jednocześnie utrzymując koszty na niskim poziomie i podnosząc wydajność pracy.

Czas to pieniądz i o to właśnie dba asysta

Dobrze wyszkolona asystentka stomatologiczna każdego dnia pomaga dentyście przyjąć więcej pacjentów. Przygotowując tacki na narzędzia, dbając o sterylizację, eliminuje czas przestoju między wizytami. Taka efektywność zwiększa przepływ pacjentów, co przekłada się na wyższe przychody bez dodatkowych kosztów pracy. Co więcej, badania potwierdzają, że efektywność asysty może znacząco zwiększyć produktywność stomatologa, co oznacza dodatkowe wsparcie budżetu praktyki.

Asysta pomaga unikać kosztownych błędów i konieczności poprawek

W USA popularne jest powiedzenie „Measure twice, cut once” („Dwa razy zmierz, raz tnij”). W stomatologii błędy są kosztowne, a nawet drobna pomyłka, taka jak źle wymieszany materiał do wycisku czy niedokładne skanowanie wewnątrzustne, może wymagać powtórzenia procedury, z czym może wiązać się marnowanie materiału, wyższe koszty, strata czasu i niezadowolenie pacjenta. Jeśli takie sytuacje zdarzają się kilka razy dziennie, czy nawet w tygodniu, mogą oznaczać straty rzędu tysięcy dolarów rocznie. Wykwalifikowana asystentka stomatologiczna zapobiega tym błędom i w ten sposób dba o wyniki finansowe kliniki.

Asysta ogranicza ryzyko zakażeń, oszczędzając pieniądze i zdrowie

W czasach kryzysu gospodarczego ostatnią rzeczą, na jaką może sobie pozwolić klinika, są ogniska zakażeń. Nawet jedno naruszenie przepisów OSHA (Administracji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy) może skutkować wysoką grzywną. Asystentka stomatologiczna dba o ścisłe przestrzeganie procedur kontroli infekcji, ograniczając do minimum ryzyko zakażenia i zapewniając zgodność z przepisami. A mniej zwolnień chorobowych wśród personelu oznacza mniej problemów z grafikiem pracy. Skrupulatność asysty w zapobieganiu zakażeniom to oszczędność i unikanie strat wynikających z nieobecności personelu.

Asystentka dba o edukację i lojalność pacjentów

W czasach, gdy wszyscy szukają oszczędności, pacjenci mogą być mniej skłonni, by umawiać się na wizyty, które nie są pilne. Tu zadziałać może asystentka – jako osoba, która edukuje, a zarazem buduje relację. To asysta często tłumaczy znaczenie profilaktyki, rozwiewa obawy w kwestiach finansowych i pomaga pacjentom dostrzec długoterminową korzyść z dbania o zdrowie jamy ustnej. Badania potwierdzają, że wielu pacjentów ocenia wizytę nie tylko przez pryzmat umiejętności dentysty, ale całego doświadczenia. Życzliwa, kompetentna asystentka może znacząco zwiększyć lojalność pacjentów i ograniczyć liczbę kosztownych nieobecności.

„Szwajcarski scyzoryk” gabinetu – wielozadaniowa asystentka

Gdy właściciel kliniki rozważa zatrudnienie dodatkowego personelu do recepcji, może tego uniknąć, gdy ma asystentkę, która potrafi obsługiwać rejestrację wizyt i rozliczenie płatności (także z firmami ubezpieczeniowymi), a jednocześnie asystuje przy fotelu. Takie wszechstronne umiejętności oznaczają mniej etatów i większą kontrolę wydatków.

W Stanach Zjednoczonych średnie wynagrodzenie pracownika recepcji wynosi 25,43 USD na godzinę. Przeszkolona asystentka stomatologiczna, która może przejąć tę rolę, eliminuje konieczność dodatkowego zatrudnienia, a to pozwala gabinetom zaoszczędzić znaczną sumę.

Mistrzyni efektywności i ograniczania kosztów

Aby uniknąć kłopotów finansowych w wymagających pod względem ekonomicznym czasach, gabinety dentystyczne muszą sięgać po niestandardowe rozwiązania. Zwolnienia pracowników nie są dobrym rozwiązaniem, ale maksymalne wykorzystanie umiejętności dobrze wyszkolonej asystentki – tak. Jej zdolność do oszczędzania czasu, redukcji błędów, zwiększania lojalności pacjentów, a przy tym dbanie o zgodność z przepisami sprawia, że jest ona bezcennym członkiem personelu każdego gabinetu.

O tym, jak wygląda rola higienistek stomatologicznych w USA oraz we Włoszech, jakie mają zadania i uprawnienia, rozmawiamy z przedstawicielkami tego zawodu z tych krajów. Poprosiliśmy też nasze rozmówczynie o kilka słów skierowanych do polskich koleżanek i kolegów „po fachu”.

Źródło: https://www.dentistryiq.com/