Stomatodiabetologia na tegorocznym kongresie FDI w Poznaniu

Cukrzyca, choroba przewlekła, której częstość występowania na całym świecie rośnie w zastraszającym tempie, wpływa niekorzystnie również na stan zdrowia jamy ustnej i uzębienia. Jednocześnie, jak przypominają diabetolodzy, choroba ta typu 2 (90% przypadków cukrzycy) w początkowym okresie nie wywołuje żadnych objawów i przez lata może pozostać nie zdiagnozowana.

Sednem cukrzycy jest fakt wywoływania przez hiperglikemię uszkodzenia naczyń krwionośnych i nerwów obwodowych, co prowadzi do nieodwracalnego zaburzenia funkcji serca, mózgu, nerek, oczu, stóp i innych narządów.

Jak ważne to zagadnienie, może świadczyć fakt, że cukrzyca i jej powikłania, a także możliwość wczesnego rozpoznania tej choroby przez stomatologów w trakcie leczenia chorób zębów i przyzębia będą jednym z tematów Dorocznego Światowego Kongresu FDI, który we wrześniu odbędzie się w Poznaniu.

Stomatodiabetologia – fakt czy fantazja? 

To temat wykładu, który poprowadzi prof. Prof. Leszek Czupryniak, specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii, do niedawna prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, a obecnie członek zarządu głównego Europejskiego Towarzystwa Badań nad Cukrzycą.

W rozmowie z Dentonetem prof. Leszek Czupryniak zauważa, że w Polsce lekarze dentyści często boją się leczyć chorych na cukrzycę. Tymczasem, skoro co czwarty Polak po sześćdziesiątce choruje na cukrzycę, leczenie osób z tą dolegliwością jest codziennością każdego gabinetu stomatologicznego.

– Lekarze boją się przy większych zabiegach skoków cukru, spadku cukru, omdleń. Dość często piszemy zaświadczenia, że zgadzamy się by pacjent chory na cukrzycę był leczony stomatologicznie. Łącznie ze znieczuleniem miejscowym, leczeniem kanałowym – mówi prof. Czupryniak. – Nie zdarzyło się napisać kiedykolwiek, że leczenie stomatolgoczine jest przeciwwskazane u pacjenta chorego na cukrzycę.

Diabetolodzy zachęcają stomatologów do śmiałego leczenia

Jak dodaje specjalista, nawet jeżeli ze względu na stres spowodowany wizytą u stomatologa i towarzyszący temu ból związany z leczeniem, pacjentowi urośnie glikiema (do 300, 400), to zdarzenie to nie zrobi krzywdy pacjentowi, a wartości te szybko opadną po zakończeniu wizyty. – A dużo ważniejsze jest dla długofalowego wyrównania cukrzycy, żeby chory miał wyleczone zęby. I nie ma co tego odkładać czy kierować pacjenta do leczenia w warunkach szpitalnych. To naprawdę niekonieczne. Ze swojej strony diabetologicznej zachęcamy naszych kolegów stomatologów do śmiałego leczenia chorych na cukrzycę – kończy prof. Czupryniak.

Chorzy na cukrzycę mają średnio o jedną trzecią mniej zębów od osób zdrowych – wynika z badania przeprowadzonego na czterech tysiącach osób w Klinice Chorób Wewnętrznych i Diabetologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Z czego to wynika? O związkach cukrzycy ze stanem zdrowia jamy ustnej mówi prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak:

PŁ