LEP – Przyśpieszenie o dwa lata
LEP – Przyśpieszenie o dwa lata
Sejmowa Komisja Europejska proponuje, aby pierwszy egzamin lekarski odbył się już w 2004 r., mimo że były minister zdrowia Mariusz Łapiński obiecał lekarzom-stażystom przesunięcie terminu tego egzaminu na 2006 r.
W traktacie o przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej jest zapis, który stanowi, że w Polsce, aby uzyskać dyplom lekarza, należy ukończyć studia, odbyć staż podyplomowy oraz zdać państwowy egzamin lekarski.
Zgodnie z obowiązującą ustawą o zawodzie lekarza egzamin ten, zwany potocznie LEP-em, powinien odbyć się jesienią tego roku. Zdanie go ma być
warunkiem uzyskania prawa wykonywania zawodu. Ale lekarze-stażyści zażądali jego przełożenia, uważając, że nie jest on dobrze przygotowany.
Były minister zdrowia uznał te argumenty, powołując zespół do spraw założeń systemu kształcenia w uczelniach medycznych. Jego zadaniem było ujednolicenie programów nauczania. O zdawaniu LEP-u w 2004 r. zadecyduje ostatecznie Sejm, gdzie trwają prace nad nowelizacją ustawy o zawodzie lekarza.
Zmiany terminów zdawania tego egzaminu wywoływały i wywołują zaniepokojenie wśród lekarzy-stażystów. Wielu z nich obawia się, że jeśli nie będą mieli zdanego LEP-u, państwa Wspólnoty nie będą honorować ich dyplomów po wejściu Polski do UE.
Do Polski natomiast będzie można przyjechać bez ograniczeń tylko z dyplomem ukończenia wyższej uczelni. Według Ministerstwa Zdrowia wpisanie LEP-u do traktatu akcesyjnego nie będzie miało wpływu na uznawanie kwalifikacji lekarzy uzyskanych przed wprowadzeniem tego egzaminu. Sam LEP natomiast nie jest wymogiem UE i każdy kraj ma własne uregulowania w tym zakresie. Egzamin taki obowiązuje, na przykład, w Luksemburgu.
W Niemczech z kolei odbywa się on po drugim i trzecim roku nauki w uczelni medycznej oraz na zakończenie studiów. Podobnie jest we Francji, gdzie zdaje się go po trzecim roku i na koniec studiów.
Nasi młodzi lekarze uważają, że konkurencją dla nich są ich koledzy po fachu z byłych krajów RWPG. Mogą oni bowiem uzyskać w Polsce prawo wykonywania zawodu lekarza zdając tylko egzamin z języka polskiego.
Idąc jednak w ślady Czechów, również Polska zamierza znieść automatyczne uznawanie świadectw, dyplomów oraz stopni i tytułów naukowych pomiędzy naszym krajem a państwami byłego bloku wschodniego. Na początku stycznia resort edukacji przesłał do uzgodnień resortowych wniosek o wypowiedzenie Konwencji Praskiej regulującej te kwestie.
Józef Kielar
Źródło: Gazeta Prawna, 5 marca 2003
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Zgodnie z najnowszymi danymi Brytyjskiego Towarzystwa Stomatologicznego (BDA) realne są obawy o to, że nierówności w dostępie do leczenia stomatologicznego i – w rezultacie – różnice w stanie zdrowia jamy ustnej mieszkańców Anglii stają się faktem. ...
Rodzina ukraińskich dentystów opisała przykre realia oczekiwania na egzamin kwalifikacyjny, który umożliwi im praktykowanie stomatologii w Wielkiej Brytanii. Dr Anastasiia Saviska uciekła z Ukrainy wraz ze swoją rodziną po napaści Rosji na jej kraj n...
Wiele wskazuje na to, że w ciągu najbliższych lat w USA może zabraknąć tysięcy medycznych pracowników gabinetów dentystycznych – nie tylko lekarzy, ale przede wszystkim asystentek oraz higienistek stomatologicznych. Według danych McKinsey & Co. –...
Jak wynika z komunikatu prasowego amerykańskiej służby skarbowej (Internal Revenue Service; IRS), lekarz stomatolog ze stanu Floryda, który uchylał się od płacenia podatków, został prawomocnie skazany na dwa lata więzienia. Dodatkowo prowadzenie prze...
Jak na początku maja donoszą niemal wszystkie brytyjskie media, 6,5 miliona dzieci w samej tylko Anglii nie było przez co najmniej rok u dentysty Narodowej Służby Zdrowia. Jednocześnie największa organizacja zawodowa lekarzy dentystów na Wyspach – Br...
Osoba dentysty, jego kompetencje zawodowe oraz podejście do pacjenta decydują o tym, czy będzie on kontynuował – często przez długie lata – terapię u tego właśnie stomatologa. Potwierdza to badanie, jakie zostało w ostatnim czasie przeprowadzone w Wi...
Członek brytyjskiej Izby Gmin Robert Goodwill skonfrontował się z premierem Wielkiej Brytanii podczas niedawnej debaty parlamentarnej na temat przyszłości stomatologii w ramach Narodowej Służby Zdrowia (NHS). Jednocześnie środowisko alarmuje, że sytu...
Pacjentka z Wielkiej Brytanii, pozostająca przez niemal dekadę pod opieką tego samego lekarza stomatologa, otrzymała 25 000 funtów szterlingów (równowartość prawie 150 000 zł) w ramach ugody pozasądowej w związku z tym, że została – jak to określono ...