„Dentysta w Afryce” melduje się w Zambii. 8 godzin do dentysty

Oto wieści od naszego wolontariusza Krzysztofa Abramczyka z Zambii:

Po wielu miesiącach przygotowań, w które zaangażowane była cała grupa osób dotarłem do Zambii. Miejscem mojego działania przez cały czas trwania wyjazdu będzie Ching’ombe – misja położona w przepięknej, otoczonej górami dolinie Luano. Wraz z mniejszymi wioskami położonymi dookoła teren zamieszkuje około 2000 osób.

Żyją zazwyczaj bez dostępu do prądu i bieżącej wody. Dojazd stąd do najbliższego miasta zajmuje około 8 godzin i prowadzi przez 150 km nieutwardzonej górskiej drogi. Taką podróż musieli dotychczas odbywać mieszkańcy, by dotrzeć do dentysty! 

Udało się nam stworzyć od podstaw gabinet, który jak na tutejsze warunki jest bardzo dobrze wyposażony. Okazało się, że zainteresowanie usługami jest ogromne. W zeszłym tygodniu przyjąłem pierwszych pacjentów. Potrzeby lecznicze są znacznie większe od przewidywanych. Większość spośród pacjentów nigdy nie miała w ręku szczoteczki do zębów. Ich dieta składa się głównie z nsimy, czyli papki robionej z mąki kukurydzianej. Łącząc te dwa czynniki możecie sobie wyobrazić w jakim stanie jest ich uzębienie. Przez pierwsze dni mojej pracy nie znalazł się na fotelu pacjent, u którego wskazane było by leczenie inne niż ekstrakcje. 
Postaram się na bieżąco informować Was o postępach w mojej pracy!