Wielka Brytania: jazda pod prąd i na podwójnym gazie
Wielka Brytania: jazda pod prąd i na podwójnym gazie
Spis treści
Brytyjskie media donoszą o zatrzymaniu młodej kobiety, która kierowała pojazdem marki Audi ulicami Newcastle. Jak się okazało, złamała ona jednocześnie kilka przepisów: przekroczyła prędkość dozwoloną w terenie zabudowanym (30 mil/48 km na godzinę), jechała pod prąd ulicą jednokierunkową w śródmieściu miasta oraz była pod wpływem alkoholu. Zatrzymana Kayla Dodd jest studentką higieny stomatologicznej na Uniwersytecie w Newcastle.
29 listopada około godziny 23:30 patrolujący ulice miasta policjanci zwrócili uwagę na samochód, który niemal otarł się o zaparkowany przy ulicy inny pojazd. Funkcjonariusze w oznakowanym wozie policyjnym rozpoczęli jazdę za pojazdem Kayli Dodd, ponieważ uznali jej jazdę za – jak to określono – nieobliczalną.
Niefortunny nocny przejazd ulicami Newcastle
Dzięki temu stróże prawa byli świadkami przekraczania limitu prędkości oraz jazdy pod prąd ulicą jednokierunkową. Po zatrzymaniu kobieta, 23-letnia studentka trzeciego roku higieny stomatologicznej na University of Newcastle, została poddana badaniu alkomatem. Wykazało ono, że Kayla była pod wpływem alkoholu (44 mcg alkoholu w 100 ml oddechu, przy dozwolonym w Wielkiej Brytanii limicie wynoszącym 35 mcg).
Po tym jak Dodd przyznała się do winy za prowadzenie pojazdu po wpływem alkoholu, Newcastle Magistrates’ Court nałożył na kobietę zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi przez okres 12 miesięcy. Dodatkowo studentka została ukarana grzywną w wysokości 120 funtów szterlingów, została również zobowiązana do zapłaty 85 funtów kosztów procesowych (łącznie równowartość około 1100 zł).
Pierwsza kolizja z prawem
Kayla Dodd nigdy wcześniej nie weszła w konflikt z prawem. Jak twierdzi sama 23-latka, przed niefortunnym przejazdem ulicami Newcastle wypiła tylko jeden kieliszek wina. Obrońca kobiety, mecenas Michael Crowe, powiedział: – (Moja klientka) planowała pozostawić samochód, ale nie znała tej okolicy miasta, przez którą przejeżdżała i starała się jechać zgodnie ze wskazaniami Google Maps, a skończyło się to jazdą (pod prąd) Bewick Street. Adwokat podał też, że Dodd zaprzeczyła, by jej jazda była – jak podali policjanci – „nieobliczalna”.
Niewątpliwie dodatkową karą dla studentki jest fakt, że do publicznej wiadomości zostały przekazane dane kobiety wraz z upublicznieniem jej wizerunku.
T.H.
źródło: https://www.chroniclelive.co.uk/news/north-east-news/newcastle-dental-student-caught-drink-25750711
POWIĄZANE ARTYKUŁY
W portalu Dentistry.co.uk studentka czwartego roku stomatologii na Uniwersytecie w Liverpoolu Zaira Cantara mówi o tym, jak kryzys dostępu do lecznictwa NHS wpływa na jej edukację, a także co na temat stomatologii w ramach Narodowej Służby Zdrowia są...
Brytyjskie media – nie tylko stomatologiczne – opisują przypadek śmierci zdesperowanego pacjenta, który nie mogąc uzyskać pomocy lekarza dentysty Narodowej Służby Zdrowia (NHS), samodzielnie przeprowadził „zabieg” dentystyczny. Wkrótce u 52-latka roz...
Problemy z dostępem milionów brytyjskich pacjentów do (tańszego) leczenia stomatologicznego w ramach Narodowej Służby Zdrowia były jednym z zagadnień podejmowanych w czasie kampanii kandydatów na szefa Partii Konserwatywnej i zarazem przyszłego premi...
Brytyjskie Towarzystwo Stomatologiczne (BDA) wyraziło przekonanie, że niesatysfakcjonujące wynagrodzenia są istotną przeszkodą, aby dentyści na dłużej wiązali swoją przyszłość z systemem Narodowej Służby Zdrowia (NHS). Zdaniem BDA dotyczy to przede w...
Konsultantka stomatologiczna z Bolton na północnym zachodzie Anglii została przed kilkoma dniami uhonorowana tytułem Kawalera (dosłownie: Członka) Orderu Imperium Brytyjskiego. Nadanie tego jednego z najważniejszych w Wielkiej Brytanii odznaczeń nast...
Jak potwierdzają statystyki Rejestru Generalnej Rady Stomatologicznej w Wielkiej Brytanii (GDC Register), liczba personelu dentystycznego średniego szczebla wzrosła w ostatnim roku najszybciej od dekady. O stomatologii w Wielkiej Brytanii pisze się ...
Stewart Whitehill – inżynier z angielskiego miasta Bury St Edmunds – jeździ do dentysty przyjmującego w ramach Narodowej Służby Zdrowia (NHS) ponad 350 mil, czyli 570 km. Mężczyzna jakiś czas temu wyrejestrował się ze swojej lokalnej przychodni, nie ...
Z najnowszego badania, przeprowadzonego przez naukowców z Brunel University London wynika, że rezygnacja połowy użytkowników z tradycyjnych papierosów na rzecz ich elektronicznych substytutów pozwoliłaby Narodowej Służbie Zdrowia w Anglii (NHS Englan...
W nowym badaniu ankietowym Space Dental, które zostało przeprowadzone wśród 2000 dorosłych Brytyjczyków wykazano, że strach przed wizytą u stomatologa to doświadczenie więcej niż połowy dorosłych mieszkańców Zjednoczonego Królestwa. Najczęściej wymie...
W Wielkiej Brytanii jak bumerang wraca temat dostępu pacjentów do leczenia stomatologicznego – innego niż opłacane w całości z kieszeni pacjenta. Nie widać końca problemów w leczeniem, na które mogą pozwolić sobie najmniej majętni Brytyjczycy – ofero...
General Dental Council (GDC), czyli Generalna Rada Stomatologiczna, brytyjska instytucja która reguluje pracę personelu gabinetów stomatologicznych, poinformowała o większej liczbie zarejestrowanych pracowników branży oraz mniejszej liczbie odejść z ...