Spotkanie z przedszkolakami

Praca z najmłodszymi pacjentami to duża satysfakcja, ale i ogromne wyzwanie. Czasami, za pierwszym razem, łatwiej jest odwiedzić przedszkolaków higienistce stomatologicznej, która sama ma dzieci. Oznacza to przynajmniej jedno lub dwa doświadczenia więcej. Doświadczenia w nauce czyszczenia małych ząbków. Z drugiej strony, przed nami stoi nie jedna czy dwie, ale kilkanaście zaciekawionych buź. I trzeba przykuć ich uwagę na dłużej. Czary tu nie pomogą. Trzeba mieć dobry plan i scenariusz.

Najistotniejsze to realnie ocenić, co da się dzieciom przekazać. Higienistki stomatologiczne mają zwykle opracowany scenariusz takiej prelekcji dla najmłodszych. Z reguły na początku jest w nim tłumaczenie maluchom, dlaczego trzeba dbać o zęby i jak najlepiej to robić.

Świetnym przykładem dla dzieci jest przeczytanie bajki lub opowiedzenie historii o zwierzątku, które nie dbało o swoje ząbki i o przykrościach jakie je spotkały. Szczerze mówiąc, bardzo przydaje się pomoc wychowawczyń przedszkolnych w opanowaniu małego żywiołu, szczególnie gdy wszyscy udają się na pokaz prawidłowego mycia zębów. Jest to także okazja do oceny szczoteczek maluchów oraz pokazanie czym jeszcze można czyścić zęby.

Osobna sprawa to temat słodyczy. Dzieci powinny dowiedzieć się, że należy ograniczyć ich spożywanie ponieważ, powodują próchnicę zębów. A także o tym, że bardzo zdrowe są warzywa, owoce i mleko. Warto o tym mówić, chociaż bardzo wiele zależy tu od rodziców.

Dzieci potrafią być bardzo inspirujące i mają wiele pytań. Na zakończenie często jest wspólne pamiątkowe zdjęcie i bardzo przyjemny moment wręczenia namalowanej przez najmłodszych laurki. Takie spotkanie warto powtórzyć w przedszkolu za jakiś czas. W ten sposób wiedza na temat higieny i znaczenia fluoryzacji jamy ustnej utrwali się maluchom. Wizyty w przedszkoalch to dla higienistek stomatologicznych codzienna wytrwała praca.

A wyrazem dużego uznania, może być niejedna taka historia, kiedy po wizycie higienistki stomatologicznej w przedszkolu, maluch odpytuje potem rodziców czy oni już umyli zęby. Można powiedzieć, że to efekt uboczny prelekcji higienistki, ale za to jaki satysfakcjonujący.
ab