Witam. Mam 17 lat i niedługo będę miał usuwane chirurgicznie dwa zęby (bodajże siódemki). Czy mam możliwość wybrania narkozy za darmo? Mam straszną dentofobię i nie wyobrażam sobie tego zabiegu z samym znieczuleniem miejscowym.
Ponad 2 miesiące temu wyrwano mi górną szóstkę i okazało się, że była połączona z zatoką. Jeszcze tego samego dnia chirurg zszył tę zatokę, po tygodniu ściągnął szwy i było wszystko dobrze, aż po 3 tygodniach wróciłam do niego, bo zszyta rana po części się otworzyła. Ponownie zostało to zszyte i tak samo stało się mi to jeszcze dwa razy. Za każdym razem po ściąganiu szwów jest w porządku i wracam z tym samym problemem, że rana zatoki puszcza.
Tak więc byłam szyta już 3 razy, a w tej chwili znów jest ten sam problem, że po średnio 2 lub 3 tygodniach od ostatniego szycia rana się otwiera i powietrze przez nie przelatuje, a nawet gdy płukałam zęby, woda wylewała się nosem. Jestem przerażona kolejnym 4 szyciem i proszę mi podpowiedzieć, co może być tego przyczyną i dlaczego tak się dzieje. Nie robię nic szczególnego, nie uprawiam sportów, nie dźwigam ciężkich rzeczy, nawet tą stroną nie gryzę, a rana wciąż puszcza. Myślałam, żeby zasięgnąć porady u innego chirurga, ale u tego zapłaciłam raz a dobrze i następne wizyty mam w ramach reklamacji, a gdybym miała iść do innego, na pewno znów musiałabym zapłacić, a na to mnie nie stać. Tak więc bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc i z góry dziękuję.
Wczoraj byłam u dentysty z chorą ósemką. Jest w niej dość spora dziura. Dentysta powiedział mi o leczeniu kanałowym, ale wolałam ją usunąć. Jest to prawa dolna ósemka, lewą mam już usuniętą. Wydaję mi się, że dostałam znieczulenie przewodowe. Twarz mi zdrętwiała, jednak kiedy dentysta chciał wyrwać zęba, poczułam okropny ból - znieczulenie nie zadziałało. Dostałam kolejne, odczekałam jakieś 10 minut, ale ból znowu był okropny. Później dentysta podał jeszcze jedną dawkę znieczulenia, ale zęba i tak nie dało się wyrwać. Ból był nie do zniesienia. Co powinnam teraz zrobić? Dodam, że dziąsło przy zębie jest dość "sfatygowane" i strasznie boli. Zastanawiałam się nad operacyjnym usunięciem, ale czy wtedy znieczulenie zadziała?
17.05 miałem usuniętego zęba "szóstkę", do teraz mi krwawi, czyli już 30 h. Ale to nie taki problem, jutro idę do dentysty. Mianowicie mam małą "dziurę", bodajże w górnej szóstce i przy jedzeniu bardzo mnie boli, a mogę gryźć tylko tą połówką szczęki. Poza tym, 28.05 wyjeżdżam na wakacje na 2 tygodnie i tu moje pytanie: Czy dentysta może mi dać jakiś trwalszy opatrunek po zrobieniu tego zęba? Wizytę mam dopiero 26.05, a nie wiem co dokładnie z tym zębem będzie - nie będę miał czasu na drugą wizytę.
Moje pytanie dotyczy usunięcia martwego zęba w trakcie, kiedy było zapalenie. Czy nie szło tego zęba uratować i czy stomatolog postąpił prawidłowo po wyrwaniu nie przepisując antybiotyku?
Mam do usunięcia 3 korzenie zębowe głęboko w dziąśle i jeden jest ze stanem zapalnym. Jak przebiega usunięcie takich korzeni i czy zabieg boli?
Ostatnio lewa, dolna ósemka wyrzynając się przebiła dziąsło, ale tak jakoś dziwnie, że z jednej strony skóra, która była na zębie odczepiła się, a dalej za ósemką się trzyma. Jak się domyślam, nie ominie mnie wizyta u stomatologa, ale chciałam zapytać, czego mogę się spodziewać?
Czy należy wyrwać ósemki, czy warto je jednak leczyć? Jakie są za i przeciw? Mój stomatolog chce mi je wyrwać! Powiedział, że nie podejmie się leczenia! Powinnam szukać innego, czy raczej po prostu kazać usunąć?
Jestem 3 dni po usunięciu górnej ósemki, a w dalszym ciągu z miejsca po zębie leci mi krew, czasami więcej, a czasami mniej. Dzisiaj byłem u mojego dentysty, powiedział, że wszystko się goi ok, a to że nie mam skrzepu może być spowodowane tym, że paliłem papierosy (zapaliłem tylko 4 przez 3 dni). W sobotę brałem Cyclonaminę i krwawienie trochę ustało, a w niedzielę po południu juz zrezygnowałem i dzisiaj jakby znowu leciało mi bardziej. Poza tym biorę od wczoraj antybiotyk Duomox, bo zacząłem czuć, że puchnie mi prawa strona twarzy.
Moja córka będzie miała podcinane wędzidełko. Na czym ten zabieg dokładnie polega i czy jest niebezpieczny? Jak już wcześniej pisałam, córka nigdy nie miała podawanego znieczulenia. Czy to boli?
Dwa tygodnie temu usuwałem dolną, prawą ósemkę. Od tego czasu mam uczucie paraliżu prawej strony języka (i nie czuje smaków), oraz dziąsła po wewnętrznej stronie. Bardzo się martwię takim stanem, tym bardziej, że chirurg uważa, że wszystko jest w porządku. Dodam, że przyjmowałem w międzyczasie Dalacin, nadal przyjmuje Aescin i Ketonal.
Po obejrzeniu mojego zdjęcia pantomograficznego dentystka stwierdziła, że po usunięciu zęba kilka lat temu został mi w dziąśle kawałek korzenia. Zaleca mi jak najszybsze usuniecie. Czy taki zabieg jest konieczny?
20.09 poszedłem do chirurga szczękowego, aby usunąć dolną ósemkę. Zabieg trwał 55 minut. W trakcie rwania zrobiono mi zdjęcie, ponieważ coś zaczęło iść nie tak. Chirurg pod koniec zaczął chyba rwać co tylko się da i zrobił taką miazgę, że nie mógł odnaleźć brakującego korzenia. Co mnie zadziwiło, nie zaszył mi dziąsła. Przepisał antybiotyk Dalacin C. Przez 2 dni miałem temp. prawie 38'C. Gdy do niego ponownie się udałem to w dziąsło włożył mi jakieś lekarstwo i dodatkowo przepisał Metronidazol w dużej dawce. Dziś jest 28.09 i nadal jest dość kiepsko. Ledwo szczękę otwieram i nie mogę jeść. Dodatkowo wdała mi się jakaś potężna afta. Martwi mnie jakiś dziwny ropny wysięk z tego dziąsła (jest on nieznaczny). Zastanawiam się co dalej robić, ponieważ właśnie dziś kończę brać antybiotyk, a w dalszym ciągu jest opuchlizna.
2 miesiące temu zaczęła mnie boleć 4 górna, postanowiłam pójść do stomatologa, jednak przedtem ułamał mi się "kawałek zęba z plombą", potem troszkę zwlekałam i dopiero jakieś 3 tygodnie temu poszłam do dentysty, który zatruł mi tego zęba, po ok. 10 dniach ząb mi się ułamał, a lekarz stwierdził, że już nie ma co ratować - ząb do wyrwania. Byłam u chirurga stomatologa i zrobiłam zdjęcie, ten lekarz też powiedział, że trzeba ząb usunąć. Czy usuniecie zęba trzeba wykonać jak najszybciej, czy nie da się jakoś temu zaradzić? Ząb nr 4 jest zębem uśmiechowym, co mam zrobić? Proszę o pomoc.
Na czym polega i jak dokładnie wygląda zabieg usuwania niewyrżniętej, prawidłowo ułożonej (lekko "pchającej się" na siódemkę) dolnej ósemki?? A także, który stopień specjalizacji w zakresie chirurgii uprawnia i pozwala na wykonywanie tego typu zabiegów??
