Zwolnienia chorobowe kosztują budżet 200 mln zł rocznie

Zwolnienia lekarskie wystawiane pacjentom są pod kontrolą Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Sprowadza się to przede wszystkim do sprawdzenia czy są wystawiane zgodnie ze stanem faktycznym czyli prawdziwa chorobą osoby ubezpieczonej.

Jednocześnie rośnie liczba zwolnień cofniętych lub wstrzymanych przez ZUS. Kwota wstrzymanych lub pomniejszonych świadczeń po skontrolowaniu zwolnień lekarskich w ostatnim kwartale 2015 r. wyniosła ponad 47 mln złotych, a w całym 2015 sięgnęła blisko 196 milionów złotych.

ZUS zgodnie z ustawowymi uprawnieniami, kontroluje zarówno prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy, ale także to czy zwolnienia lekarskie są prawidłowo wykorzystane.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w 2015 r. skontrolował 584,1 tys. osób które posiadały zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W wyniku kontroli w 24,6 tys. przypadków podjęto decyzję o wstrzymaniu dalszej wypłaty świadczeń chorobowych. Kwota wstrzymanych zasiłków wyniosła ponad 15 milionów złotych.

W sytuacji gdy ustaje tytuł do ubezpieczenia, zgodnie z ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ZUS ma obowiązek obniżenia podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego. Wysokość świadczenia jest ograniczana w tym przypadku do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. W 2015 r. obniżono wypłaty o 175,3 mln zł dla 220,5 tys. osób.

Ograniczenie wysokości wypłacanego świadczenia chorobowego jest stosowane także w wypadku dłuższego niż tydzień opóźnienia w przekazaniu zwolnienia lekarskiego pracodawcy. Świadczenie w kwocie zmniejszonej o 25 proc. wypłacane jest od ósmego dnia niezdolności do pracy do czasu dostarczenia zwolnienia. Ograniczenie to w ubiegłym roku zastosowano w odniesieniu do blisko 89 tys. osób, a jego wartość sięgnęła ponad 5 milionów złotych.

Łącznie kwota obniżonych i cofniętych świadczeń w całym 2015 roku wyniosła 195,8 mln zł.

ab