Dentonet
LEKARZ
E-mail
WYBIERZ KATEGORIĘ
Aktualności
Prawo i finanse
Praca w gabinecie
Student
Edukacja i technologie
Medycyna

W pogoni za uciekającym czasem..

Publikacja:
W pogoni za uciekającym czasem..

W pogoni za uciekającym czasem..

Wielu z nas dotyka problem braku czasu – spiętrzenie zadań, ważnych spraw „do załatwienia”, obowiązków koniecznych do wypełnienia. Jednak warto sobie uświadomić, że codzienna gonitwa jest zwykle naszym własnym wyborem lub brakiem porządku w poukładaniu życiowych priorytetów (a nawet ich braku). Jeśli nie umiemy wskazać, co jest dla nas w życiu najważniejsze lub na czym zależy nam bardziej, a na czym najmniej – zwykle robimy wszystko jednocześnie. Tymczasem okazuje się, że nadmiar zadań w naszym życiu może być tak samo mało produktywny jak nierobienie niczego. Dlaczego? Ponieważ nadmiar powoduje, że spada jakość naszej pracy lub zaangażowania w poszczególne zadania. Dlatego dobrze jest zastanowić się, z czego możemy zrezygnować, by robić lepiej to, co uznamy za nasze najważniejsze zadania. Czasem też jest tak, że podejmujemy pewne aktywności niepotrzebnie – obrany przez nas cel moglibyśmy osiągnąć bez ich wykonywania (są one zbyteczne lub też możemy je przekazać do realizacji komuś innemu). Wiliam Ockham (filozof i teolog, który żył w XIV w. ) mawiał, że: „Na próżno robić więcej, jeśli można osiągnąć to samo, robiąc mniej”.

Zastanawiając się nad kwestią braku czasu w życiu, warto zmierzyć się z następującymi zagadnieniami:

1. Które z wykonywanych przez Ciebie zadań realizujesz najsłabiej lub też wnosisz w nie najmniejszy wkład? Podobnie przemyśl swoje relacje z ludźmi. Być może oznacza to potrzebę rezygnacji z tych zadań lub relacji. Jeśli nie jest to możliwe – potrzeba je naprawić lub oddać komuś innemu do realizacji. Czasem może też tak być, że nadajemy ważność sprawom, które w rzeczywistości takie nie są: np. poświęcamy czas na realizację jakiegoś projektu, z którego nie mamy żadnych korzyści albo poświęcamy czas pewnym relacjom, które nie mają w naszym życiu obiektywnej wartości, na rzecz tych, które taką wartość mają.

2. Z drugiej strony – spróbuj sobie odpowiedzieć na pytanie, którym zadaniom i osobom poświęcasz najwięcej czasu i dają Ci one najwięcej satysfakcji. Być może warto skupić się w życiu właśnie na nich i o nie dbać najbardziej.

3. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania lub zaangażowania, warto, abyś przemyślał, jakie minimum aktywności musisz wykonać, by ten cel zrealizować. Zwykle tak jest, że kiedy mamy jakieś zadanie, które musimy wykonać w określonym terminie – zabieramy się za nie z pełną koncentracją jak najpóźniej się da. Jeśli mamy zbyt dużo czasu na jego wykonanie – zaczynamy komplikować rzeczywistość i stwarzać dodatkowe problemy w jego realizacji. I podobnie – odkładamy wtedy pewne czynności na ostatnią chwilę. Paradoksalnie – kiedy mamy zadania, które potrzeba zrealizować w ekstremalnie szybkim tempie („na wczoraj”) udaje nam się to robić bardzo sprawnie. Dlaczego? Ponieważ wówczas wchodzimy na najwyższy stopień koncentracji, odrzucamy mało istotne szczegóły i skupiamy się na najważniejszych aspektach danego zadania. Co więcej – często okazuje się, że efekt końcowy nie byłby wcale lepszy niż wtedy, gdy mielibyśmy nadmiar czasu.

Podobno dobrze jest wyznawać zasadę, że aby skrócić czas pracy, należy ograniczyć się do najważniejszych zadań. A czas wykonywania zadań należy skrócić, by ograniczyć się do najważniejszych czynności.
Powodzenia!

BZ

Źródło: „Coaching” 2/2015


POWIĄZANE ARTYKUŁY

patogeny w jamie ustnej
Patogeny jamy ustnej z czasem coraz bardziej oporne na antyseptyki? Asysta

Z badania opublikowanego w czasopiśmie „International Journal of Dental Hygiene” można wnioskować, że bakterie Streptococcus mutans, Lactobacillus acidophilus i inne patogeny powszechnie bytujące w jamie ustnej mogą wykazywać oporność na działanie śr...