Rośnie ryzyko depresji u pracowników medycznych

W okresie pandemii pracownicy służby zdrowia w USA borykają się z szeregiem wyzwań związanych ze zdrowiem psychicznym. Są m.in. narażeni na większe – niż ogół społeczeństwa – ryzyko wystąpienia depresji. Do takich wniosków doszedł zespół psycholożek reprezentujących dwie amerykańskie uczelnie.

Wynikami swoich badań cztery współautorki podzieliły się na łamach czasopisma naukowego „Frontiers in Psychology”. W artykule „Wyzwania związane ze zdrowiem psychicznym amerykańskich pracowników służby zdrowia podczas pandemii COVID-19” (oryg. Mental health challenges of U.S. healthcare professionals during COVID-19) stwierdziły, że uczestniczący w badaniu reprezentanci zawodów medycznych zgłaszali wystarczającą liczbę objawów, aby móc zdiagnozować u nich depresję kliniczną.

– Naszym celem było lepsze zrozumienie wpływu, jaki COVID-19 wywiera na samopoczucie psychiczne pracowników służby zdrowia – powiedziała Ann Pearman z Wydziału Psychologii Instytutu Technicznego Stanu Georgia.

– To, czego się dowiedziałyśmy z badań, sugeruje, że każdy pracownik służby zdrowia – bez względu na to, czy jest to lekarz, czy pracownik pomocniczy w szpitalu – jest narażony na problemy ze zdrowiem psychicznym, które mogą mieć katastrofalne skutki, o ile nie zostanie podjęte leczenie – zaznaczyła prof. Shevaun D. Neupert z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej.

– Nasze odkrycia są niepokojące i potrzebujemy dodatkowych badań, aby lepiej poznać zakres tego problemu. Co więcej, musimy pomyśleć o tym, jak pomóc naszym pracownikom służby zdrowia – dodała prof. Neuport.

Autorki przeprowadziły ankietę internetową, w której udział wzięło 90 osób reprezentujących zawody medyczne (większość stanowili lekarze różnych specjalności, pielęgniarki i technicy medyczni). Przebadały ponadto grupę kontrolną – również 90 osób, które nie pracowały w służbie zdrowia, ale pod względem wieku i płci odpowiadały ankietowanym medykom. Badanie było realizowane między końcem marca a połową maja br., a jego uczestnicy pochodzili z 35 stanów. W ankiecie znalazły się pytania, które miały pomóc w ocenie różnych aspektów zdrowia i dobrostanu psychicznego uczestników. Wynikało z nich, że pracownicy służby zdrowia zgłaszali wyższy poziom stresu, niepokoju i zmęczenia, ale także mniejsze poczucie kontroli nad własnym życiem.

– Odkryłyśmy też, że uzyskany w grupie medyków średni wynik objawów depresji można już zakwalifikować jako depresję kliniczną – powiedziała prof. Neupert. – Był on o około 30% wyższy niż wynik symptomów depresji w grupie kontrolnej! Nie spodziewasz się, że w narzędziu diagnostycznym depresji zobaczysz taki rezultat dla całej grupy zawodowej – dodała.

Badaczki doszły również do wniosku, że pracownicy służby zdrowia rzadziej angażowali się w proaktywne metody radzenia sobie z problemami, co oznacza, że robili mniej, aby przygotować się na ewentualne przyszłe sytuacje stresowe lub inne niepożądane zdarzenia.

– Nasze odkrycie sugeruje, że pracownicy sektora służby zdrowia są obecnie znacznie bardziej narażeni na negatywne skutki sytuacji, w których się znajdują, takie jak depresja – podsumowała Shevaun D. Neupert.

Chwile zwątpienia, złości, strachu? Jak radzić sobie psychicznie w tej trudnej sytuacji? Odpowiada psycholog, autorka „Obrazków do myślenia” Anna Kędzierska. – Zaproście swoje ciało do pomocy. Wasza postawa wpływa na to, w jaki sposób odczuwacie złość czy strach – mówiła Anna Kędzierska podczas swojego wykładu w trakcie tegorocznego Asysdentu Online.

T.H., źródło: dentistrytoday.com

Fot. Archiwum