Rośnie pokolenie grubasków z popsutymi zębami

Ponad 90% polskich dzieci w wieku szkolnym cierpi na próchnicę zębów. Jednocześnie dietetycy obserwują gwałtowny wzrost otyłości, dotykający najmłodsze pokolenie Polaków.

Dane statystyczne ujawniają smutną prawdę – liczba dzieci, które cierpią na próchnicę i otyłość stale rośnie. Prawie 60 procent trzylatków ma próchnicę, w wieku 6 lat problem ten dotyczy 85 procent maluchów. Z upływem lat jest coraz gorzej – prawie 93 procent uczniów i nastolatków ma zęby wymagające szybkiej interwencji dentysty. Natomiast z raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 8,3 procent chłopców w wieku 13–15 lat cierpi nadwagę, a 3,3 procent jest nadmiernie otyłych. Jeszcze gorzej problem otyłości wygląda u dziewcząt: 9,2 procent z nich cierpi na nadwagę, a 5,7 procent na znaczną otyłość. Dane te plasują nas na 7 miejscu pośród 39 krajów Europy i Ameryki uczestniczących w badaniu. Ponadto badania prof. J. Charzewskiej i współpracowników (Instytut Żywności i Żywienia), wykazały, że przez ostatnie 30 lat w przedziale wiekowym 11–15 lat nastąpił 3-krotny wzrost otyłości wśród chłopców i aż 10-krotny wśród dziewcząt. Sytuacja z roku na rok staje się więc coraz gorsza i wymaga przedsięwzięcia szybkich środków zaradczych.

Próchnica i otyłość – zaliczane przez Światową Organizację Zdrowia do chorób cywilizacyjnych XXI wieku – niewątpliwie mają jeden wspólny mianownik: nieprawidłowe nawyki żywieniowe i obfitującą w cukier dietę. Dieta dziecka powinna zawierać pokarmy, które zaspokoją jego potrzeby żywieniowe i umożliwią wzrost i rozwój organizmu. Produkty spożywcze i napoje o dużej wartości energetycznej, a małej wartości odżywczej, powinny stanowić jedynie sporadyczny dodatek do prawidłowo zbilansowanej diety.

Zdaniem WHO, najczęstsze błędy w żywieniu dzieci polegają na:

– zbyt wczesnym wprowadzaniu produktów zbożowych, mięsa i słodzonych napojów do diety niemowlęcia;

– zbyt małym i zmniejszającym się wraz z wiekiem spożyciem żółtych, pomarańczowych i czerwonych warzyw oraz owoców (głównym warzywem polskich nastolatków stają się ziemniaki w postaci frytek);

– zbyt wczesnym wprowadzaniu słodyczy do diety dziecka – w wieku 19-24 miesięcy około 60% dzieci spożywa ciastka, 20% – inne słodycze, a 44% – słodzone napoje;

– nieregularnym spożywaniu śniadań, zwiększeniu ilości kalorii pochodzących z przekąsek, zwiększeniu spożycia produktów o małej wartości odżywczej, nadmiernym zwiększaniu porcji posiłków, zwiększeniu spożycia napojów słodzonych, zmniejszeniu spożycia produktów mlecznych, owoców i warzyw (z wyjątkiem ziemniaków) przez starsze dzieci;

– nadmiernym spożyciu cukru, szczególnie przez dzieci w wieku przedszkolnym;

– spożywaniu zbyt małej ilości pierwiastków śladowych, wapnia i potasu, a zbyt dużej ilości sodu w stosunku do zalecanych ilości.

B. Sz.