Odpowie za „kompletnego ignoranta”
Odpowie za „kompletnego ignoranta”
„Szorstka przyjaźń” wpisana była od zawsze w relacje pomiędzy NFZ a resortem zdrowia tudzież naszym lekarskim samorządem.
Coś na ten temat mogą powiedzieć szczególnie lekarze dentyści „negocjujący” kontrakty z naszym monopolistą.
Ostatnio NFZ naraził się wszystkim, a to za sprawą umów dotyczących wystawiania recept refundowanych. M.in. zadziwiająca jednomyślność wszystkich zmusiła ministra Arłukowicza do złożenia wniosku o odwołanie prezesa NFZ.
Prezes Paszkiewicz nie składa jednak broni. Zbulwersowany poparciem NRL dla bojkotu, w wywiadzie dla Polskiego Radia określił dr. Hamankiewicza jako „kompletnego ignoranta”.
" [Hamankiewicz] ma skłonność do popisywania się swoją niewiedzą w różnych mediach. Jest to żenujące, że osoba, która jest – z mojego punktu widzenia – produktem negatywnej selekcji, zajmuje tak wysokie stanowisko w izbach lekarskich" – mówił w radio prezes NFZ.
Na reakcję prezesa NIL nie trzeba było długo czekać. Jak poinformowała Katarzyna Strzałkowska, rzeczniczka NRL, złożył on już do sądu pozew o naruszenie dóbr osobistych.
Co z tego wyniknie nie wiemy. Znając opieszałość naszej Temidy sprawa zostanie zapewne rozstrzygnięta za kilka miesięcy. A wtedy już niewielu będzie pamiętać, że odwołany we wtorek Jacek Paszkiewicz był prezesem NFZ.
Więcej na ten temat na stronie: www.nil.org.pl
opr. tch
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie postawiła 63-letniemu lekarzowi dentyście zarzut ponad 300 oszustw, dzięki którym wyłudził z NFZ-u ponad 46 tys. zł. Grozi mu do 8 lat więzienia. W toku śledztwa ustalono, że stomatolog mający podpisany kontrakt z N...